Wraz z Wydawnictwem Planeta zapraszamy do udziału w konkursie, w którym do wygrania są trzy egzemplarze książki "Porcelain. Wspomnienia". To złożona, wstrząsająca, dowcipna i szczera opowieść, która pozwala wniknąć w umysł nieprzeciętnego artysty, zajrzeć za kulisy nowojorskiej sceny klubowej przełomu lat ’80 i ’90 oraz zatopić się w klimacie pięknego, surowego i bezwzględnego Nowego Jorku. Moby nie miał szans przebić się jako DJ i muzyk na nowojorskiej scenie klubowej z wielu powodów.
To był Nowy Jork klubów Palladium, Mars, Limelight czy Twilo, Nowy Jork niepohamowanego, napędzanego narkotykami hedonizmu w tętniących muzyką klubach, w których muzyka taneczna nadal była w dużej mierze undergroundowa, popularna głównie wśród Afroamerykanów i Latynosów. Moby zaś był biednym, chudym, białym chłopakiem z Connecticut, do tego gorliwym chrześcijaninem i abstynentem. Nieraz miał doświadczyć, jak to jest być opluwanym i żyć za tyle, co nic. Ale być może był to ostatni dobry moment dla artysty, by żyć za tyle, co nic w Nowym Jorku epoki AIDS i cracku, ale i wściekle imprezowego kulturalnego podziemia. W końcu odnalazł swoją drogę, choć nie bez zakrętów. Sukces jednak nie przyszedł łatwo: prowadził do pożałowania godnych, choć z perspektywy może i śmiesznych nadużyć, a przede wszystkim był ogromnie ulotny. I tak pod koniec dekady, Moby rozważał zakończenie kariery i reszty swojego życia, a uczucia włożył w - jak wtedy sądził - swój łabędzi śpiew, pożegnanie z tym okrutnym światem, album, który okazał się początkiem zdumiewającego nowego etapu, sprzedany w wielu milionach egzemplarzy „Play”.
Aby zdobyć egzemplarz książki należy prawidłowo odpowiedzieć na pytanie: Od czego pochodzi pseudonim Moby i jak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko?
Na odpowiedzi czekamy do 18 kwietnia 2019 roku. Prosimy nadsyłać je wiadomością prywatną na "konkurs". ***
***Prosimy nie umieszczać swoich danych osobowych w odpowiedziach konkursowych. Poprosimy o nie tylko laureatów konkursów.
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: Richard Melville Hall. Pseudonim „Moby” zy...