Unforged to młody niemiecki zespół groove metalowy, który z dużym przytupem debiutuje w Fastball Music płytą „Eye For An Eye”. Ich wypadkowa między death metalem, thrash metalem i metalcorem jest nie tylko uderzająca, ale i przebojowa, a także zaskakująca kilkoma niespodziewanymi pomysłami.
Muzyka jest ciężka i oparta na gniotących riffach. Zazwyczaj jest też żywiołowa i wręcz zabójcza. Czasem nawet dosłownie. Już pierwszy „Serial Killer” zmiata z powierzchni ziemi, układając na stosie kolejne ciała policjantów, ale drugi „Eye For An Eye” przez większy czas trwania jest wolny i niesamowicie ciężki, opatrzony do tego bardzo niskimi i ryjącymi growlingami. W pewnym momencie jednak się zrywa i zaskakuje szybkością, a także melodyjnością. W ogóle gitary grają tutaj bardzo fajnie, a to samo można powiedzieć o basie i perkusji. Unforged jest przebojowy, ma dobre, płynne riffy, głębokie, selektywne brzmienie i wyraziste, wpadające w ucho, wokale, tak że aż ciężko przy nich spokojnie wysiedzieć. Zazwyczaj rozkręcone jest pełne szaleństwo. Do rytmicznego bujania zmusza „Antihero”, a „Scream For Me” to już jest prawdziwa petarda, w której melodyjną robotę robią czyste wokale. Pojawiają się one też w refrenie do „I’m Away”.
Cała ta płyta to wybuchowe łupnięcie, które nie tylko porywa w wir ciężkich dźwięków, ale i potrafi połechtać melodią i chwytliwymi zagrywkami. W zalewie tego typu zespołów Unforged na pewno jest warty sprawdzenia, a już sama muzyka sprawi, że powinien zostać zapamiętany.
Tracklista:
1. Serial Killer
2. Eye For An Eye
3. Antihero
4. Prior
5. Scream For Me
6. Unforged
7. Fight For Your Life
8. I’m Away
Wydawca: Fastball Music (2021)
Ocena szkolna: 5