Sąd oddalił pozew Maynarda Jamesa Keenana przeciwko producentowi majtek oznaczonych logo "Tool". "To ogromna niesprawiedliwość", żali się na łamach naszej gazety wokalista amerykańskiej formacji. W jego opinii wykorzystanie logo w formie nadruku na bieliźnie spowoduje, że "Tool" bardziej kojarzyć będzie się z męskim organem płciowym, stanowiącym istotną zawartość gaci, niż z ambitną muzyką rockową. W związku z zaistniałą sytuacją zespół Keenana rozważa zmianę legendarnej nazwy na nową. Według nie potwierdzonych jeszcze informacji od stycznia 2011 roku grupa ma przemianować się na "Maynard James Keenan Cult Club".
- - -
Wokalista Slayera, Tom Araya potwierdził w oficjalnym wystąpieniu, że planuje rozebrać się dla Playboya. Tom zdradził poruszonym dziennikarzom, że od lat marzył o sesji dla słynnego magazynu erotycznego, lecz brakowało mu odwagi, by zaproponować swoją kandydaturę na laskę na rozkładówce. "Przez bardzo długi czas wstydziłem się swojego ciała" - przyznał się wokalista. "Przeszkadzała mi lekka nawaga i zbyt obfite owłosienie. Na szczęście udało mi się schudnąć, a dzięki depilacji laserowej i stosowaniu ujędrniających kremów moja skóra stała się delikatna i gładka niczym jedwab. Chcę, aby wszyscy podziwiali moje ciało, chcę stać się ikoną seksu, chcę być króliczkiem Playboya!". Lider Slayera jest przekonany, że osiągnie sukces na polu fotografii erotycznej. Redakcja naszej gazety oraz koledzy z zespołu serdecznie mu tego życzą.
- - -
Jak donosi nasz korespondent zagraniczny, w ubiegłą sobotę wokalista zespołu Cradle of Filth uległ poważnemu wypadkowi. O historii opowiada sam Danii: "Był wieczór. Siedziałem sobie spokojnie przed telewizorem, głaszcząc kota, gdy w wiadomościach podali informację, że właśnie przed chwilą wpadłem pod pociąg. Kamera pokazała nagranie z wypadku. Poszkodowanym faktycznie byłem ja. W chwilę później odezwał się telefon. Dzwonił do mnie lekarz z ponagleniem, abym jak najszybciej stawił się na ostrym dyżurze. W sprawach zdrowia nie należy zwlekać - tak więc szybko ubrałem się i pojechałem do szpitala. Na szczęście nie było jeszcze za późno - lekarz zrobił mi zastrzyk w pośladek i powiedział, że mojemu życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kazał mi też wystrzegać się pociągów, co od tej pory robię."
Yngwie : Oj, na pewno nie do końca. Trochę siebie przez to pokazujesz... ale foty w...
Stary_Zgred : Potwierdzam - wszystko jest fake :D
corpsex : Oj, na pewno nie do końca. Trochę siebie przez to pokazujesz... ale foty w...