Jak donosi nasz toruński korespondent, ojciec Rydzyk przymierza się do kolejnej, wielkiej inwestycji, związanej z uświetnieniem Świątyni Opatrzności Bożej. Jak wiadomo naszym czytelnikom, w świątyni tej znajduje się replika grobu Jana Pawła II. Według Redemptorysty pusty grób to nic nieznaczący szczegół, który nabierze prawdziwej wartości gdy spocznie w nim cielesny odpowiednik polskiego papieża. Aby osiągnąć ten trudny do realizacji cel ojciec Rydzyk ogłosił na antenie Radia Maryja konkurs na sobowtóra Jana Pawła II.
Konkurs skierowany jest do słuchaczy płci męskiej w wieku 65-100 lat. Zwycięzca konkursu wygra atrakcyjną nagrodę - po śmierci jego zwłoki zostaną poddane mumifikacji i złożone w replice papieskiego grobu, gdzie będą doznawać czci jako krajowego wyrobu odpowiednik ciała Jana Pawła II.
Pomysł ojca Rydzyka jest jedynie wstępem do kolejnych genialnych inicjatyw. Jak dowiedzieliśmy się od toruńskiego towarzystwa radiomaryjnego, ten śmiały człowiek zbiera w ostatnim czasie oferty od polskich i zagranicznych zakładów włókienniczych w celu przygotowania repliki całunu turyńskiego.
Warszawskie korkiJak podaje dziennik "Nasze milusie miasteczko" radni Warszawy znaleźli w końcu rozwiązanie problemu, który od dawien dawna trapi mieszkańców stolicy. Chodzi o wieczne korki na ulicach i problemy z przedarciem się przez miasto w godzinach szczytu.
W związku z tym, że głównym problemem jest zbyt wielka liczebność samochodów w ruchu (nie myślcie sobie Państwo, że przyczyną mogłaby być mała przepustowość tras komunikacyjnych, czy trwające wiecznie remonty dróg), radni proponują zmniejszenie ilości pojazdów i kierowców.
W tym celu już dziś na ulice stolicy wyruszą zorganizowane brygady strzeleckie, których zadaniem będzie zlikwidować część kierowców i samochodów. Członkowie brygad wyposażeni zostali w wielkokalibrowe karabiny maszynowe, działka przeciwpancerne oraz mausery. Odstrzałowi podlegają samochody marki Skoda, Opel, Ford, Seat, Volksvagen oraz kierowcy, których imię zaczyna się na literę "A".
Mamy nadzieję, iż akcja zapoczątkowana przez Panów Radnych pozwoli na całkowite rozwiązanie problemu korków w naszym pięknym mieście.
Nowego Roku nie będzieJak donoszą nasi zagraniczni informatorzy, na tydzień przed Sylwestrem prezydent Rosji, Dmitrij Miedwiediew, specjalnym dekretem odwołał Nowy Rok. Jako uzasadnienie swojej decyzji Pan Prezydent podał, że "W 2009 roku w Rosji żyło się lepiej, dostatniej i wygodniej, niż w którymkolwiek innym kraju europejskim. Słusznym tedy i sensownym jest zachowanie tego stanu jak najdłużej."
W związku z decyzją głowy państwa w Rosji nowy rok nie nastąpi, lecz będzie ciągle trwał rok 2009. Aby jednak nie zmarnować środków wydanych na imprezy Sylwestrowe, wszystkie bale, rauty, oraz zabawy pod gołą chmurką odbędą się o czasie.
Dzięki pomysłowości rosyjskiej głowy państwa ziści się marzenie wielu ludzi o podróży w czasie - po pierwszym stycznia wystarczy tylko przekroczyć granicę naszego wschodniego sąsiada, by znaleźć się w przeszłości i odmłodnieć o rok.