"Strzeż się, Wrocławiu! Sepultura wróci do Polski 13 listopada, do klubu Eter! (...) Nie możemy się doczekać świętowania naszej 30. rocznicy razem z wami!" - tak brazylijska ikona metalu zapowiada swój koncert. Wbrew wcześniejszym planom, a także podanej w tym samym tekście informacji, zespół wystąpi jednak bez supportu.
Koncert Sepultury świętującej swoje 30-lecie we Wrocławiu oficjalnie zapowiedziano w czerwcu. Od początku podawano, że wystąpi również nieokreślony jeszcze support. Pod koniec października ze względu na duże zainteresowanie koncertem zmieniono jego lokalizację ze Starego Klasztoru na klub Eter. Trochę ponad tydzień później, tyle samo czasu przed wydarzeniem, potwierdzono również pojawiające się podejrzenia - odwołano support. Zmianę tę nieoficjalnie wiąże się z warunkami w sąsiedztwie klubu i koniecznością wczesnego zakończenia koncertu.
Występ obchodzącej 30-lecie istnienia Sepultury ma potrwać dwie godziny. W specjalnym, przekrojowym secie mają się znaleźć m.in. utwory, których zespół od dawna nie wykonywał na żywo. Zgodnie z aktualną rozpiską, drzwi klubu otwarte zostaną o godz. 18:30, zaś gwiazda wyjdzie na scenę o 20:00.
Pomimo ogłoszonych zmian, jeszcze trzy dni przed koncertem administratorzy profilu Sepultury na Facebooku zamieścili informację, że zespół będzie dzielił scenę z krakowskim Terrordome. Została ona szybko zdementowana zarówno przez organizatora, jak i rzekomy support: "W nawiązaniu do newsa dotyczącego naszego występu z Sepulturą informujemy, że niestety nie zagramy we Wrocławiu 13 listopada 2015. Sepie dziękujemy za wspomnienie na ich stronie i życzymy udanej sztuki. Pokażcie im, jak się bawi polska publika!".
Organizatorem wydarzenia jest Knock Out Productions. Bilety kosztują 80 zł w przedsprzedaży i 90 zł w dniu koncertu.
