Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Pisarz

plecie warkocze słowotokiem
młoda chudzina - pisarz
skrobie coś i pisze
słabeusz z piórem w dłoni
od świata się odcina

zamknął w sobie drzwi
klucz w wierszach spłynął
wraz z atramentem

dokąd pójdą dni?
skoro nogi żal podcina

z krzykiem zapadł mrok

szeptem kocha tylko ją
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły