Przynależność do subkultury często jest postrzegana negatywnie - zwłaszcza przez osoby ze starszego pokolenia. Jednakże, dla członków danej społeczności jest to coś wyjątkowego - coś, co ich wyróżnia i daje poczucie bycia kimś lepszym. Ale, czym tak naprawdę są subkultury? Czy można je określić, jako zjawiska niebezpieczne, toksyczne i destrukcyjne? Z pewnością jest w tym jakieś ziarenko prawdy, ale w rzeczywistości chodzi przede wszystkim o potrzebę przynależności do jakiejś grupy, która skupia ludzi o podobnych zainteresowaniach, poglądach lub stylu ubierania.
Subkultura to wyodrębniony według jakiegoś kryterium (etnicznego, zawodowego, religijnego lub demograficznego) segment życia społecznego i jego kultura. Można więc mówić o subkulturze jakiejś grupy etnicznej (np. amerykańskich Murzynów), zawodowej (lekarzy, inżynierów, księży) czy religijnej (np. świadków Jehowy). Są również sukbultury żołnierzy, policjantów, bezrobotnych, kobiet itp. W takim ujęciu subkultura jest segmentem kultury i nie podlega wartościowaniu na zjawiska kulturowe wyższe, niższe, gorsze lub lepsze. Jednakże, chcąc ugryźć temat od strony psychologicznej, należałoby zwrócić uwagę na cztery elementy, charakterystyczne dla każdej podkultury. Są to: swoisty język, tonacja uczuciowo-emocjonalna, specyficzne formy zachowania oraz specyficzny system wartości. Każda z tych cech jest typowa dla danej subkultury i składa się na to, co wyróżnia je spośród innych: założenia ideologiczne, obyczajowość, kreowany wizerunek (image) i aktywność twórcza. Bardzo ważnym elementem subkultury jest wygląd zewnętrzny. To właśnie dzięki niemu potrafimy rozpoznać przedstawicieli danej grupy podkulturowej. Ich charakterystyczny ubiór, makijaż oraz gadżety (biżuteria, pieszczochy, naszywki) umożliwiają nam łatwiejszą identyfikację. Stałym i nierozłącznym komponentem jest również muzyka. W wielu przypadkach to właśnie ona tworzy daną subkulturę. Wielbiciele konkretnego gatunku muzycznego wzorują się na swoich idolach i poprzez ich naśladownictwo w pewien sposób upodobniają się do nich. Niestety, czasami nadmierne hołdowanie wyznawanym zasadom i wzorcom zachowania przyjmuje zbyt radykalne formy, prowadzące do przemocy, agresji i patologii. W taki sposób powstają tzw. subkultury dewiacji. Dlatego za cechy charakterystyczne dla subkultur uważa się także: bezcelowość, złośliwość i negatywizm. Bezcelowość przejawia się np. w dokonywaniu przestępstw (aktów wandalizmu, kradzieży), traktowanych nie jako możliwość wzbogacenia się, ale jako rozrywka, forma spędzenia wolnego czasu i sposób radzenia sobie z nudą życia codziennego. Złośliwość to efekt wrogości zarówno wobec autorytetów w świecie dorosłych (rodzice, nauczyciele), jak i rówieśników. Tego rodzaju nastawienie może się przejawiać w walkach ulicznych gangów młodzieżowych lub prześladowaniu kolegów nie należących do subkultur. Negatywizm polega na zdecydowanym odrzuceniu przez członków subkultur dewiacyjnych powszechnie akceptowanych norm i wartości.
Biorąc pod uwagę wszystkie cechy i elementy, charakteryzujące każdą subkulturę, można wyodrębnić jej ogólną definicję. Subkultura jest to więc względnie spójna grupa społeczna pozostająca na marginesie dominujących w danym systemie tendencji życia społecznego, wyróżniająca swoją odrębność poprzez zanegowanie lub podważanie utrwalonych i powszechnie akceptowanych wzorów kultury. Kryteria te pozwalają wyróżnić kilkanaście grup subkulturowych, występujących w Polsce i na świecie. Są to: metalowcy, hipisi, punkowcy, skini, rastafarianie, dresiarze, bikiniarze, git-ludzie, chuligani, graficiarze (sprejowcy), squatersi, skejci, technomani, hakerzy i szalikowcy. Do tych grup należy także doliczyć subkulturę gotycką jako przykład licznej pod względem członków i ciekawej, aczkolwiek najmniej zbadanej społeczności. Każdą z wymienionych subkultur łączy wywieranie wpływu na przebieg procesu socjalizacji młodzieży, zaangażowanej w funkcjonowanie subkultury. W przypadku niektórych subkultur, nastawionych głównie na działalność alternatywną, ten wpływ może być konstruktywny (m.in. sprzyja rozwojowi zainteresowań, umożliwia swobodną ekspresję). W odniesieniu do subkultur o charakterze dewiacyjnym wygląda to nieco inaczej. Mamy tutaj do czynienia z realnym zagrożeniem wobec porządku publicznego, jak i dla prawidłowego rozwoju młodych ludzi. Oto charakterystyka kilku najbardziej popularnych subkultur.
Metalowcy
Geneza subkultury metalowców sięga lat siedemdziesiątych XX w., a swoją nazwę zaczerpnęła od ciężkiej odmiany muzyki rockowej, czyli heavy metalu. Choć subkultura ta powstała w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, jej członków można spotkać na całym świecie, których najwięcej jest w Brazylii i Japonii. Pojawienie się jej wiązało się z frustracją, spowodowaną zbyt dużą popularnością muzyki disco i tęsknotą za klasycznym rockiem, który swoją świetność przeżywał w końcu lat sześćdziesiątych. Cechą charakterystyczną metalowców jest brak wyznawanej przez nich ideologii – najważniejsze jest wspólne przeżywanie koncertów i ten sam gust muzyczny. W Polsce metalowcy wpisali się w krajobraz subkultur na początku lat osiemdziesiątych. Wyróżniali się – podobnie jak ich zachodni koledzy – głównie strojem i fascynacjami muzycznymi. Od początku swego istnienia byli oskarżani o profanację muzyki, tendencje satanistyczne i neopogańskie (głównie za sprawą nastroju grozy, którą wywoływali na koncertach).
Dla metalowców liczy się przede wszystkim muzyka, która według nich, powinna być słuchana głośno. Wynika to przede wszystkim z wrodzonej potrzeby oraz chęci ekspresji własnych uczuć i emocji. Tym właśnie jest heavy metal. Druga połowa lat osiemdziesiątych w Polsce to zmiana w postrzeganiu muzyki heavy metalowej przez społeczeństwo spoza tej subkultury. Było to związane z twórczością śląskiej grupy muzycznej KAT, która oficjalnie przyznawała się do satanizmu. Wcześniej heavy metal uważano za swoistego rodzaju kontynuację hard rocka z poprzedniego dziesięciolecia. Wtedy także inne kapele grające black i death metal (Christ Agony, Vader) mogły uzewnętrznić swoje muzyczne osiągnięcia, skupione wokół tematów okultyzmu, wampiryzmu, śmierci i satanizmu. Trzeba jednak zauważyć, że w piosenkach black i death metalu chodzi o czystą symbolikę: nie jest wykluczone, że zespoły metalowe lansujące pełne krwi teksty i agresywną muzykę po prostu przyjęły pewną pozę, aby przyciągnąć publiczność.
Dzisiaj jednak znaczenie tej subkultury jest dużo mniejsze. Być może jest to spowodowane tym, że w Polsce już nie powstają zespoły, które grałyby muzykę heavy metalową w pierwotnym rozumieniu tego słowa, a idea i sens bycia „prawdziwym metalem” zeszła na zupełnie inne tory. Ważniejsze bowiem, stało się pozerstwo niż potrzeba współprzeżywania ulubionej muzyki.
Hipisi
Ruch hipisowski powstał w połowie lat sześćdziesiątych XX w. w Stanach Zjednoczonych. Był istotnym zjawiskiem społecznym, które w trakcie około dziesięciu lat swojego trwania miało udział w procesie przemian kulturowych społeczeństw zachodnich. Subkultura hipisów powstała pod wpływem wielu czynników, które w głównej mierze wiązały się z kryzysem amerykańskiej kultury. Dostrzegali je przede wszystkim młodzi ludzie, krytykując prymat państwa nad jednostką, stosunki społeczne oparte na rywalizacji (wyścig szczurów), przyjmowanie statusu materialnego za jedyne kryterium wartości człowieka oraz tradycyjne instytucje społeczne (np. rodzinę) jako przyczyniające się do zniewolenia ich członków. Podstawami ideologicznymi ruchu hipisowskiego był skrajny pacyfizm, co wyrażają hasła “Make love, not war (Czyń miłość, nie wojnę)”, “Non – violence (bez przemocy)”, “Peace and love (pokój i miłość)”. Hipisi kładli również bardzo silny akcent na poszanowanie osobistej wolności oraz doceniali twórczą rolę w życiu człowieka. Innymi charakterystycznymi cechami jest także eksperymentowanie z narkotykami (głównie marihuana i LSD), fascynacja kulturą, religiami Wschodu i filozofią oraz proekologiczne podejście do świata.
Specyficzny image hipisów odzwierciedlał się w tym, iż nosili długie włosy, do których doczepiali kwiaty lub wianki – stąd często nazywa się ich Dzieci Kwiaty. Ich strój to wielokolorowe i luźne koszule, spodnie dzwony, chustki na głowę oraz barwne wisiorki, bransoletki i koraliki, które miały symbolizować wolność, swobodę i kolorowy styl bycia.
Bardzo ważnym elementem ruchu hipisowskiego była także muzyka, która miała większe znaczenie nawet od ideologii. Fascynacja ta dotyczyła głównie rock’n’rolla, a od około 1967 roku również nurtu psychodelicznego. Warto zaznaczyć szczególną rolę festiwali rockowych, takich jak w Woodstock, Monterey czy na Wyspie Wight. Wielu znanych muzyków było związanych z ruchem hipisowskim, m.in.: Jimi Morrison, John Lennon, Janis Joplin czy Jimi Hendrix. Do najważniejszych zespołów, identyfikujących się z subkulturą hipisów należą: The Doors, The Animals, The Beatles, Van Morrison i Bob Dylan. W nieco późniejszym okresie pojawiły się także kapele, które w swojej twórczości zawarły wpływy ruchy hipisowskiego – są to np. Uriah Heep i Led Zeppelin.
W Polsce hipisi pojawili się pod koniec lat sześćdziesiątych, do czego przyczyniła się moda na muzykę rockową. Już na początku, ruch wzbudzał niechęć władz polskich oraz brak akceptacji i zrozumienia starszych pokoleń. Był on odczytywany jako przejaw ulegania dekadenckim wpływom Zachodu. Mimo to, polscy hipisi próbowali tworzyć komuny wiejskie (Bieszczady) i miejskie (Warszawa, Kraków), urządzali coroczne zloty (Mielno, Kazimierz nad Wisłą, Częstochowa), organizowali koncerty rockowe. Ruch hipisowski w Polsce odrodził się w latach 1980 – 1994, gdy odbywały się festiwale rockowe w Jarocinie. Nowi hipisi przejawiali duże zainteresowanie muzyką reggae, dzięki czemu rastafarianie i tzw. neohipisi znaleźli wspólny język, oparty na jednakowym postrzeganiu pewnych wartości i zbliżonej ideologii. Dziś hipisowski styl życia przeżywa niejako swój renesans. Jest to widoczne szczególnie wśród młodzieży licealnej, która poprzez swój strój i sposób zachowania chce zaakcentować swoją swobodę, wolność, samodzielność i odrębność. Taka demonstracja jednak ma nie wiele wspólnego z oryginalnym ruchem hipisowskim, gdyż wyraża jedynie potrzebę wybicia się spośród szarego i pasywnego społeczeństwa.
Punkowcy
Punkowcy to młodzież wywodząca się z rodzin o niskim statusie społecznym, najczęściej dzieci bezrobotnych i niewykwalifikowanych robotników. Bezrobocie i nędza miały bezpośredni wpływ na ich „manifesty” i anarchistyczne skłonności. Bunt punka miał społeczne podłoże: zagrożenie beznadziejnością, stagnacją ekonomiczną itp. Punkowa subkultura pojawiła się w połowie lat siedemdziesiątych XX w. w Europie Zachodniej, a jego ojczyzną jest Anglia, która przeżywała wtedy kryzys ekonomiczny. Młodzi ludzie nie potrafili zaakceptować tej sytuacji, odczuwając frustrację i brak nadziei na lepsze jutro, co w głównej mierze przyczyniło się do powstania ruchu punk. Jego podstawowe cechy to nihilistyczny charakter, przejawiający się w negacji pewnych wartości i norm oraz buntowniczy sposób bycia i zachowania. Punkowcy manifestowali swoją niechęć, nienawiść i sprzeciw wobec panującego stanu społecznego, krytykując świat i rzeczywistość. Wyrażało się to m.in. w lansowanych przez nich hasłach, takich jak “No future (bez przyszłości)” oraz “Anarchy (anarchia)”.
Podstawowymi założeniami ideologii punkowców są:
odrzucenie tradycyjnego systemu społecznego, opartego na dominacji państwa nad jednostką, fałszu i wyzysku;
kwestionowanie wszelkiego rodzaju autorytetów, sprzeciw wobec dyskryminacji, rasizmu, podziałów politycznych i ekonomicznych;
krytyka tradycyjnych wartości i realizujących je instytucji społecznych; nieufność wobec mass mediów, które są postrzegane jako środek służący manipulowaniu opinią publiczną;
nastawienie anarchistyczne, pacyfistyczne, a w części środowisk punkowych proekologiczne (propagowanie wegetarianizmu);
negowanie przeszłości i przyszłości (No future), połączone z nastawieniem na życie chwilą teraźniejszą i wolność wynikającą z funkcjonowania na uboczu głównego nurtu społecznego.
Przedstawiciele ruchu punkowego prowokowali również poprzez swój wygląd, strój i muzykę. Punk ubiera się w skórzane (lub dżinsowe) kurtki, nabite ćwiekami, bądź ozdobione agrafkami, naszywkami, łańcuchami. Pozostałe części ubioru to: spodnie dżinsowe (zniszczone lub podarte) i masywne, militarne buty. Charakterystyczna jest również fryzura – czyli irokez. Na wizerunek punka składają się także agrafki i kolczyki, noszone zarówno w uszach, jak i w nosie oraz pieszczochy i ozdobione ćwiekami skórzane pasy.
Podobnie jak w przypadku subkultury metalowców i hipisów, dla punków bardzo duże znaczenie ma także muzyka, mająca charakter antyestetyczny. Wyróżnia ją duży dynamizm, agresywność, brak skomplikowania oraz słabej jakości sprzętem i nagrywali swoje utwory w kiepskich warunkach. Chcieli w ten sposób zademonstrować swoją niezależność i bunt przeciwko komercjalizacji przemysłu muzycznego.
Pojawienie się ruchu punk w Polsce datuje się na lata osiemdziesiąte. Jego rozwój, podobnie jak na Zachodzie, był wynikiem reakcji młodych ludzi na kryzysową sytuację. Już na początku dziesięciolecia możemy zaobserwować dużą aktywność na polskiej scenie punkrockowej, której najważniejszymi przedstawicielami byli: Dezerter, KSU, Moskwa, Brygada Kryzys, WC, Prosektorium K, Włochaty, Armia czy Izrael. Sama muzyka była czynnikiem więziotwórczym, środkiem artykulacji buntu i podtrzymywania poczucia tożsamości. Czas spędzony na koncercie takiej muzyki był dla punka „czasem świątecznym”. Punk w Polsce mógł manifestować swoje poglądy także poprzez tzw. Fanziny - np. „Post”, „Zjadacz Radia”, „Szmata”.
Specyficznym elementem polskiego ruchu punk był także protest przeciwko państwu komunistycznemu oraz wrogie nastawienie do innych subkultur, z którymi niejednokrotnie toczyli walki. Dzisiaj, jego znaczenie jest marginalne. Pewien wpływ można zaobserwować głównie w postaci kierunków w muzyce młodzieżowej (np. hard core), dla których punkrock był inspiracją.
Skini
Skini są subkulturą, której historia sięga lat sześćdziesiątych XX w. Po raz pierwszy pojawili się w Anglii i początkowo nazywano ich brush – cuts (szczoty), nuts (świry), bootboys (chłopaki w butach) czy spikeys (kolczaści). Pierwotnie określenie „skinhead” było używane przez gangi młodzieżowe w stosunku do przechodniów, którzy byli łysi. Jednakże od 1968 roku prasa brytyjska zaczęła używać tej nazwy do określenia nowej subkultury, alternatywnej do popularnego wtedy ruchu hipisowskiego.
Członkowie subkultury skinów mocno podkreślali swoje robotnicze pochodzenie oraz silne poczucie wspólnoty ze społecznością lokalną (dzielnica, grupa sąsiedzka, osiedle), wewnątrz której duże znaczenie miały zasady lojalności, wzajemnej pomocy i solidarności. Stałym elementem wizerunku skina są krótko przystrzyżone lub całkiem ogolone włosy, czarna lub zielona kurtka z pomarańczową podszewką (tzw. flyers), glany oraz dżinsowe spodnie, często z podwiniętymi do kolan nogawkami. Wygląd skina miał symbolizować gotowość do walki, wzbudzać szacunek i respekt oraz być alegorią porządku i schludności. Ogolona głowa zaś, miała uniemożliwić wrogowi złapanie za włosy. Ponieważ skinheadzi często pochodzą z ubogich rodzin, środowiskiem, w którym się wychowują i dorastają, jest ulica. Bez wątpienia ma to wpływ na stosowaną przez nich przemoc i agresję, poprzez którą chcą demonstrować własną autonomię i tożsamość oraz zwrócić na siebie uwagę.
W wymiarze ideologicznym cechą charakterystyczną tego ruchu jest niechęć do tzw. obcych, za których uważali rówieśników, innych od nich zarówno pod względem klasy społecznej, jak i poglądów. Dotyczyło to m.in. młodzieży pochodzącej z dobrych domów oraz hipisów. Wzorcem stylu życia byli dla nich karaibscy imigranci, którzy znajdowali się w zbliżonej sytuacji społecznej.
W Polsce subkultura skinów pojawiła się po zniesieniu stanu wojennego, czyli w 1983 roku, a jej ideologia miała charakter nacjonalistyczny. Przejawia się to w ksenofobicznych i faszystowskich postawach (zwłaszcza w stosunku do Żydów), nienawiści wobec mniejszości etnicznych, innych subkultur – szczególnie punków, braku akceptacji dla homoseksualistów, alkoholików, narkomanów, członków organizacji anarchistycznych oraz bezdomnych. Jednakże, trudno powiedzieć by skinheadzi (zarówno w Polsce, jak i gdzie indziej) dysponowali w pełni spójną ideologią. Są to raczej oderwane slogany, w których przejawia się postawa rasistowska, szowinistyczna oraz stale obecny kult siły fizycznej, przemocy i swoiście pojmowanego porządku.
Skini w Polsce często kojarzeni są z dokonywaniem aktów wandalizmu i rozbojów. Zwyczaj ten jest typowy szczególnie dla szalikowców, wśród których skini rozpowszechniają nacjonalistyczne hasła, postawy rasistowskie oraz orientację proksenofobiczną. Subkultura skinheadów nie wniosła żadnych inspiracji do kultury – pozostała do końca antykulturą. Wspomnieć wypada jedynie to, że krótko ostrzyżone głowy zyskały popularność także wśród gejów i w niektórych awangardowych kręgach, np. wśród projektantów mody i muzyków.
Rastafarianie
Nazwa tego ruchu społeczno-religijnego wywodzi się od imion Ras Tafari Makkonena, etiopskiego księcia, który w 1930 roku został cesarzem i był później znany jako Hajle Sellasje. Założycielem ruchu jest natomiast, pochodzący z Jamajki, murzyński działacz polityczny Marcus Garvey, który za cel stawiał sobie emancypację Murzynów pozaafrykańskich, pełną wolność oraz pracę pozwalającą na utrzymanie tożsamości narodowej. Sama subkultura rastafarian powstała w latach sześćdziesiątych XX w. w wyniku fascynacji młodzieży ideami głoszonymi przez Garveya. Ponieważ ruch ma charakter filozoficzno-religijny, jego założenia odnoszą się do prawd biblijnych, gdzie szczególną rolę odgrywa pojęcie Babilonu. Jest on symbolem świata, który stworzył biały człowiek. Dominuje w nim przemoc, grzech, ucisk i kłamstwo. Odnosi się to także do pewnego stanu świadomości. „Człowiek Babilonu” to każda osoba przyczyniająca się do funkcjonowania systemu, opartego na niesprawiedliwości, zniewoleniu jednostki przez państwo i komercjalizacji wszystkich sfer życia. Do podstaw ideologicznych rastafarian należą: prowadzenie spokojnego trybu życia, bez rywalizacji, stresu, przemocy i agresji; brak zaangażowania w jakąkolwiek działalność polityczną; niestosowanie przemocy również w stosunku do zwierząt (większość rastafarian to wegetarianie); nieużywanie alkoholu i narkotyków (poza marihuaną, która według rastafarian ułatwia medytację); popularyzowanie zasad równości między ludźmi.
Jednym z charakterystycznych elementów ruchu rastafari są symbole, widocznie m.in. w sposobie ubierania się. Są nimi: Lew Judy, oznaczający nieustraszoność zarówno Ras Tafariego, jak i samego Jah; kolory będące barwami flagi Etiopii – zielony oznaczający Afrykę i spokojny kraj, żółty to zagarnięte przez kolonistów złoto, czerwony zaś symbolizuje krew przelaną podczas walk z najeźdźcą; dredy, które bezpośrednio nawiązują do Lwa Judy, będące jednocześnie wyrazem protestu przeciw „siłom Babilonu” i znakiem „powrotu do natury”.
Nośnikiem ideologii rastafarian stała się także muzyka reggae. Powstała ona z połączenia muzyki jamajskiej z amerykańskim, murzyńskim soulem i elementami bluesa. Piosenki reggae mówią o walce, miłości i nawiązują do początków biblijnych. Ruch ten zastał rozpropagowany i zdobył ogromną rzeszę sympatyków m.in. za sprawą słynnego muzyka i poety reggae – Boba Marleya, nazywanego często prorokiem rasta. Dzięki popularności tego gatunku muzycznego, ruch rastafari na początku lat osiemdziesiątych dotarł także do Polski. W odróżnieniu do oryginalnego rastafarianizmu, jego polski odłam cechuje nacisk na moralne sfery rzeczywistości. Wspólne jest natomiast twierdzenie o życiu w Babilonie i potrzeba przezwyciężenia systemu panowania nad ludzkimi umysłami. Środowiska polskich rastafarian starały się demonstrować łagodny i twórczy model samorealizacji, dopingowały do zainteresowań sztuką i ezoteryczną literaturą.
Goci
Subkultura gotycka (zwana również Dark Culture) jest jednym z najbardziej tajemniczych, a jednocześnie najmniej zbadanych ruchów społecznych. Jej historia sięga przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w. i jest związana z muzyką gotycką, która z kolei wywodzi się z nurtu cold wave. Przedstawiciele tej subkultury (goci) często interesują się okultyzmem, mitologią nordycką i słowiańską, literaturą, sztuką oraz wampiryzmem. Ich zainteresowanie tymi tematami wynika głównie z posiadanej przez nich inteligencji lub z przekonania o jej istnieniu. Przez osoby z zewnątrz, subkultura gotycka postrzegana jest jako mroczna i często przez nie niezrozumiała. Dlatego, bardzo powszechny jest stereotyp gota jako osoby smutnej, nieszczęśliwej, a nawet samosięokaleczającej. Błędne jest również utożsamianie gotycyzmu z satanizmem, który wbrew pozorom z kultem szatana nie ma nic wspólnego. Bez wątpienia, najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem jest osobliwy wizerunek, w którym na pierwszy plan wysuwa się czerń.
Żeby móc dokładniej scharakteryzować subkulturę gotycką, należałoby najpierw wyjaśnić skąd wzięła się fascynacja tematyką średniowieczną, która jest obecna zarówno w pismach o tematyce gotyckiej, w tatuażach fanów gotyku, jak i w liternictwie, strojach i biżuterii. Początków można doszukiwać się już na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych minionego stulecia, gdy pojawiły się pierwsze odłamy rocka z elementami muzyki metalowej. Tutaj, największe znaczenie miały płyty Black Sabbath „Paranoid” oraz czwarty album („4”) Led Zeppelin. Teksty piosenek, zawartych na obu wydawnictwach różniły się od klasycznych rockandrollowych utworów. Były bardziej enigmatyczne, mroczne i liryczne. Zaczęto zwracać większą uwagę na symbolizm, który nawiązywał do przeszłości lub nawet mitologii. Do tego dochodziło jeszcze zainteresowanie północnym poganizmem. Początkowo, chodziło tylko o zachowanie pewnego, specyficznego nastroju, który z założenia miał być tajemniczy i ciemny. Same teksty utworów – jak np. u Black Sabbath, często skupiały się wokół substancji psychoaktywnych lub całe nacechowane były klimatem psychodelicznym. Zmianę wywołaną inspiracją mrokiem widać było również w kolorystyce chociażby strojów muzyków lub okładek płyt, w których coraz częściej dominowała czerń. Pewien przełom można zauważyć w latach osiemdziesiątych, które były najważniejszą dekadą rocka gotyckiego. Za tym poszły inne, pozamuzyczne zjawiska, przede wszystkim tzw. RPG, czyli role playing game, które wtedy nie miały jeszcze swej postaci internetowej czy komputerowej – były to gry planszowe, gry „magii i miecza”. W tamtym okresie, gotyk dotarł także do Polski. Jako polskiego prekursora gotyckiego stylu w muzyce uważa się zespół Closterkeller. Zaczęły powstawać coraz to nowsze nurty rocka i metalu, które przybierały różne formy. Niektóre z nich zwróciły się ku satanizmowi, tłumacząc że to jedynie szeroko pojęty okultyzm, inne zaś pozostały mniej radykalne. Dla jednych bohaterem wyobraźni był Anton La Vey, guru satanistów, inni, że raczej okultysta Aleister Crowley. Ozzy Osbourne, wokalista i autor tekstów Black Sabbath, jedną z piosenek poświęcił właśnie Crowleyowi.
W subkulturze gotyckiej, podobnie jak u metalowców, hipisów, punków i rastafarian, szczególną rolę odgrywa muzyka, która stanowi dla nich pewną formę ekspresji swoich poglądów, spojrzenia na świat oraz ich stosunku do rzeczywistości. Warto tutaj zwrócić uwagę na podgatunki muzyczne, występujące w obrębie gotyku. Poza nurtem cold wave, który dał początek muzyce gotyckiej, najważniejsze są także: dark wave, gothic rock, death rock, gothic metal oraz dark folk.
Każda subkultura jest inna, a mimo wszystko wiele je łączy. Często są to zbliżone poglądy i ideologia lub sposób bycia oraz nastawienie do świata i innych ludzi. Gdybyśmy szczegółowo zagłębili się w wewnętrzne struktury każdego z ruchów, z pewnością łatwiej by nam było dostrzec podobieństwa i różnice między nimi. Mając jednak ogólny zarys najważniejszych subkultur, które w dość dużym stopniu przyczyniły się do rozwoju współczesnej kultury, a nawet wpłynęły na bieg historii, możemy zrozumieć, jak istotną rolę odgrywają one w życiu człowieka. Mogą kształtować nasz światopogląd lub pomagać w wyborze najbardziej optymalnej drogi życia. Przynależność do danej subkultury bywa traktowana przez ich przedstawicieli jako coś elitarnego, przez co niekiedy czują się lepsi od innych. Bycie w subkulturze jednak, to przede wszystkim możliwość samorealizacji, pełnego wyrażenia siebie, swoich odczuć i emocji, bez ryzyka niezrozumienia i braku akceptacji ze strony innych członków. Jest to także sposób na spędzanie wolnego czasu w towarzystwie osób, które mają te same poglądy, pasje, system wartości i filozofię życiową.
Uriella : Historia moich pluszaków również jest z wątkiem miłosnym w tle :)...
Yngwie : Dzięki, cieszę się :-) Mój pluszak wziął się stąd, że chciałe...
Uriella : Yngwie - You made my day! Tak się przypadkowo składa, że kocham pl...