Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Nienawiść.

W pokoju było bardzo ciemno. Zmrok zapadła już dawno temu, a pomimo to zasłony wciąż były zasłonięte. Cross siedział przy biurku. Wyglądał bardzo poważnie.Podniósł do góry rękę i spojrzał na nią. Cały czas drgała. Sięgnął do szuflady i wyjął mały czerwony woreczek z jedwabiu. Potrząsł nim i z środka wypadła mała metalowa żyletka. Podniósł ją do góry i patrzył na nią. Na jego twarzy malował sie bezgraniczny spokój. Pod czarną koszulą jego klatka piersiowa falowała coraz szybciej. Gwałtownie ruszył ręka i żyletka znalazła sie przy jego prawej ręce. Dłoń w której trzymał żyletkę zaczęła drżeć. Potężne mięśnie napięły się pod rękawami koszuli. Z radio dobiegała muzyka. Jego ulubiona muzyka. "Nienawiść, jest tym co do was czuję, Adrenalina, płynie w moich żyłach, Nadmierne pobudzenie, jakie odczuwam, i ból , rozrywający serce. Oddech, którego, nie mogę, złapać, Uczucie gorąca, jak mnie ogarnęło, Agresja, jaką chce was, obdarzyć, I ból, jaki chce wam ,zadać..." Na jego twarzy pojawił się uśmiech. Zerwał się z miejsca rzucając żyletkę na biurko i z całej siły uderzył w ścianę. Poczuł w ręce chłód. Drzwi pokoju powoli się otworzyły. - Tato? W drzwiach stała malutka dziewczynka. Miała około ośmiu lat i miała piękne, długie, jasne włosy. Podeszła do Cross'a i pociągneła go za nogawkę. - Tato co się stało. Cross cofnął rękę i spojrzał na nią. Przy jego dwu metrowej potężnej sylwetce, dziewczynka wyglądał jak zabawka. Nie sięgała mu nawet do pasa. Wziął ją na ręce i podniósł do góry. - Nic się nie stało czarodziejko. - Co z twoją ręką? - spytała, patrząc na zakrwawioną dłoń. - To nic kochanie. Musiałem się skaleczyć. Obrócił ją tyłem do biurka i postawił na ziemi. - Pobawisz się ze mną? - Oczywiście. Wzięła go za rękę i pociągnęła w stronę drzwi. Cross wychodząc obejrzał się przez ramię. Spojrzał na biurko. Na żyletkę i jedwabny, czerwony woreczek. - Przegrałaś - szepnął i ruszył za swoją córką. O marzenia warto walczyć. Czasem, tylko one trzymają nas przy życiu.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły