Hildr Valkyrie, bo pod takim pseudonimem tworzy artystka, to generalnie rzecz ujmując muzyka łatwa, prosta i przyjemna. Viking/neofolk to właściwa szufladka dla tego wydawnictwa. Muzyka na tym krążku jest miła dla ucha, pozwala się rozluźnić i uciec od zgiełków ekstremalnych gatunków. Jest tu bowiem klimat, przestrzeń, pompatyczność, patetyczność etc.
Klawisze są tutaj instrumentem pierwszoplanowym. Oprócz nich, słyszalne są gitary oraz automat perkusyjny. Do tego dochodzi "głos anioła", bynajmniej nie upadłego. Teksty, jak na viking przystało, poruszają tematykę mitologii skandynawskiej.Pozycja raczej dla osób poszukujących czegoś nowego, chcących odpocząć od ekstremalnych dźwięków lub też poszerzyć swoje horyzonty muzyczne. Osoby gustujące w bardziej agresywnym brzmieniu zainteresuje bardziej galeria zdjęć ze strony tejże artystki, aniżeli muzyka zawarta na tym krążku. Hildr Valkyrie pochodzi z jakże dla nas egzotycznego kraju, czyli z Grecji, więc zapraszam na "Greckie Dionizje".
Czas więc utonąć w fiordach... ale czy norweskich... Może greckie są równie piękne i tajemnicze?
Tracklista:
01. Long Live Honour
02. Hail The Fallen, Hail Thee Einherjar
03. Far Away Through The Mountains
04. Hail
05. Baldurs Tod (Falkenbach Cover)
06. An Ode To All Father Odhinn
07. The Tears
08. The Everlasting Battle
09. Valkyries Came To The Battle That Day
10. Valhallas Great Hall - Farewell
Wydawca: płyta wydana przez zespół (2004)