Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Chłód

.
Pod łóżkiem jest zimniej
chłód chwyta moje dłonie
prowadzi przez mrok

Chciałabym umrzeć tej nocy
przestaję oddychać
przestaję krwawić

Zakrywam dłońmi twoja twarz
nie czujesz tego dotyku
pomyliłam się
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły