Black Sleep to fiński zespół, który debiutuje w barwach Sliptrick Records płytą „The Wales Of The Grey Sea”. Faktycznie w tym czarnym śnie płyniemy przez szary ocean dźwięków, które mogą przytłoczyć i zalać swoją tonią. Nie uświadczymy tu żadnej wesołości. Black Sleep gra eksperymentalny post/sludge/doom metal, przesączony efektami elektronicznymi.
Te syntezatorowe podkłady stanowią tu bardzo ważny element. Nadają głębię i klimat. Na tym tle dopiero brną ciężkie i zazwyczaj mozolne gitary. Mnogość dźwięków zapełnia jednak przestrzeń i muzyka często przygniata swoją gęstością, szczególnie w takich kulminacyjnych momentach utworów. Są również i lżejsze fragmenty.
Wokale najczęściej są czyste i spokojne, choć zdarzają się i coreowe ryki, kiedy to atmosfera staje się bardziej grooveowa i jest to kolejna cecha charakterystyczna tej muzyki. Najbardziej zapamiętywany jest bardzo podniosły „Choices” z niemalże deklamowanymi wokalami, który pod koniec mocno nabiera na sile i bardzo intensywnieje. Podobnie zresztą jak następny „Moonsick”, który pod względem śpiewu wręcz przypomina Depeche Mode. Zabójcza jest też końcówka w "Animal Puppets".
„The Wales Of The Grey Sea” to wkręcająca płyta, która potrafi otulić słuchacza i zabrać go w tą swoją bezkresną szarość. W sam raz na samotne jesienne wieczory. Oczywiście najlepiej żeby padało. Nic tylko położyć się, zamknąć oczy i odpalać.
Tracklista:
1. Tiny Pieces
2. Soulcatcher
3. 2013
4. Choices
5. Moonsick
6. Animal Puppets
Wydawca: Sliptrick Records (2016)
Ocena szkolna: 4+