Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Black Sleep - The Whales Of The Grey Sea

Sliptrick Records, The Wales Of The Grey Sea, Black Sleep, post metal, sludge metal, doom metal, groove metal, Depeche Mode

Black Sleep to fiński zespół, który debiutuje w barwach Sliptrick Records płytą „The Wales Of The Grey Sea”. Faktycznie w tym czarnym śnie płyniemy przez szary ocean dźwięków, które mogą przytłoczyć i zalać swoją tonią. Nie uświadczymy tu żadnej wesołości. Black Sleep gra eksperymentalny post/sludge/doom metal, przesączony efektami elektronicznymi.

 

Te syntezatorowe podkłady stanowią tu bardzo ważny element. Nadają głębię i klimat. Na tym tle dopiero brną ciężkie i zazwyczaj mozolne gitary. Mnogość dźwięków zapełnia jednak przestrzeń i muzyka często przygniata swoją gęstością, szczególnie w takich kulminacyjnych momentach utworów. Są również i lżejsze fragmenty.

Wokale najczęściej są czyste i spokojne, choć zdarzają się i coreowe ryki, kiedy to atmosfera staje się bardziej grooveowa i jest to kolejna cecha charakterystyczna tej muzyki. Najbardziej zapamiętywany jest bardzo podniosły „Choices” z niemalże deklamowanymi wokalami, który pod koniec mocno nabiera na sile i bardzo intensywnieje. Podobnie zresztą jak następny „Moonsick”, który pod względem śpiewu wręcz przypomina Depeche Mode. Zabójcza jest też końcówka w "Animal Puppets".

„The Wales Of The Grey Sea” to wkręcająca płyta, która potrafi otulić słuchacza i zabrać go w tą swoją bezkresną szarość. W sam raz na samotne jesienne wieczory. Oczywiście najlepiej żeby padało. Nic tylko położyć się, zamknąć oczy i odpalać.

 

Tracklista:

1. Tiny Pieces
2. Soulcatcher
3. 2013
4. Choices
5. Moonsick
6. Animal Puppets

Wydawca: Sliptrick Records (2016)

Ocena szkolna: 4+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły