Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

#95 (Letarg)

Żyłaś
byłaś piękna
i kochałaś muzykę.
Dawałaś
samą radość
cieszyłaś oczy i uszy.
Aż do wczoraj...

Dlaczego to zrobił?
Pojęcia nie mam.
Dlaczego nie powiedział?
Może się bał.
To tchórz!
Zabił Cię.
To morderca!
Niech odpowie za Twą krzywdę.
Dopóki masz duszę
dopóty jest nadzieja
że ożyjesz...



9.06.2005
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły