Promowany przez specyficzny i estetyczny w swym wykonaniu teledysk do nagrania "The Wedding", ostatni album niemieckiego Diary Of Dreams - "(If)" doczeka się wreszcie pierwszego promocyjnego singla z prawdziwego zdarzenia czyli wydanego w bardziej konwencjonalnym i przystępnym formacie (audio płyta). Tę zaszczytną rolę pełnić będzie kompozycja "King Of Nowhere". Niemal tradycją załogi Adriana Hatesa jest czynienie ze swojej twórczości czegoś szczególnego i wyjątkowego, nie jest więc tajemnicą, że do wspomnianego singlowego nagrania powstał niezwykły teledysk, który umieszczony zostanie jako bonus na mini-płytce. Promocyjny kompakt ukaże się w sprzedaży 9 października.
Witching Hour Productions zaplanowało na 25 września premierę nowego albumu Naumachia, "Black Sun Rising". Zespół, który już od 1999 roku aktywnie działa na polskiej scenie muzycznej, zdążył już zaznaczyć swoją obecność albumami "Wrathorn" oraz " Callous Cathagos", wydanymi przez Empire Recrods. "Black Sun Rising" to kontynuacja mrocznej ścieżki progresywnego death metalu, którego barwę wzbogacił klawiszowiec Atrophia Red Sun. Potęga i rozmach twórczy który cechuje muzyków Naumachii, podkreśla fakt, że współpraca zaowocowała już przy poprzednim albumie nagraniami w Selani Studio (Behemoth, Vader). Za artwork na nowego albumu odpowiedzialny jest Xaay, spod którego ręki wyszły dzieła dla Necrophagist, Decapitated czy Nile.
Dawkę konkretów o nadchodzącej EPce "Chemicals + Circuitry" zaaplikował fanom holenderski EBM/harsh/industrialny Grendel. Wydawnictwo wypełni ogółem 10 tracków z czego trzy z nich do nagrania premierowe ("Chemicals + Circuitry", "Shortwired" i "Serotonin Rush"). Rreszta to remiksy, których autorami są mi.n. Komor Kommando, australijski kolektyw DJski Studio-X, DYM, Modulate czy Thomas Rainer z Nachtmahr. Mini-płytka trafi do sprzedaży 27 listopada nakładem Infacted Records. Specjalna amerykańska edycja z bonusowym dyskiem udostępniona zostanie 1 grudnia tego roku.
Kalifornijski Faith And The Muse zasilił szeregi niemieckiej wytwórni Danse Macabre Records nieustannie dowodzonej przez Bruno Kramma z Das Ich. Podpisananie kontraktu zbiega się niejako z premierą kolejnej płyty amerykańskiego duetu - "Ankoku Butoh", której wydanie planowane jest na 31 października 2009 roku. Monica Richards i William Faith i tym razem zdecydowali się na odważną eksplorację areału muzyki świata stawiając głównie na połączenie azjatyckich dźwięków i smaków z tekstami opartymi na religii i mitologii japońskiej poruszającymi tematy takie jak: honor czy rytualne i pełne szacunku podejście do przyrody i tajemnic życia.
Ostatnia płyta black/death metalowego Rotting Christ - "Theogonia" raczej wystarczająco osłuchała się fanom zespołu bowiem od jej wydania minęły już trzy lata. Grecki kwartet zdecydował się więc zasiąść do pisania nagrań na nowy album - na miejsce prac wybrali studio Lunatach mieszczące się na górze Olimp będącej dawniej siedzibą greckich bogów. Przed zespołem ciężkie zadanie - jako główny cel obrali sobie prześcignięcie poziomu ostatniego wydawnictwa z jednoczesnym zachowaniem i ugruntowaniem dotychczasowego dobrze znanego stylu i melodii.
Pierwotnie miała ukazać się zimą 2009 roku, ostatecznie trafi do sprzedaży w połowie października - mowa o długo oczekiwanej EPce szwedzkiego Kite, duetu hipnotyzującego melancholijnymi dźwiękami new wave i synthpopu. Nie wnikając zbytnio w przyczyny opóźnień z publikacją wydawnictwa pod tytułem "2" skupmy się głównie na jego zawartości - krążek wypełni 5 nagrań, w tym cower "I Give You The Morning" (w oryginale "Jag Ger Dig Min Morgon" wykonywany przez Marie Fredriksson z Roxette). Miksem materiału zajął się Anders Alexander ze szwedzkiego Alice In Videoland, masteringiem natomiast Andreas Tilliander.
Krakowianie z black/death metalowego Thy Disease podpisali papiery z wytwórnią Mystic Productions. Kontrakt między zespołem a polskim labelem opiewa na trzy najbliższe albumy. Wcześniejszymi wydawcami formacji byli Metal Mind Productions (4 krążki) oraz Empire Records (1 krążek). Z oficjalnej strony internetowej grupy wyczytać można: "Zarówno członkowie Thy Disease jak i managament - Creative Music - wyrażają pełną satysfakcję w związku z osiągniętym porozumieniem. Wytwórnia zapowiada dużą kampanię promocyjną nowego dzieła zatytułowanego "Anshur-Za". Premiera krążka zapowiadana jest na początek listopada".
Muzycy folkmetalowego Eluveitie potwierdzili, że właśnie pracują nad nowym albumem. Od dwóch i pół tygodnia formacja siedzi w studio i jak sami muzycy twierdzą - większa część partii gitar i bębnów jest już zarejestrowana. Na miejsce nagrań muzycy wybrali szwajcarskie Newsound Studios należące do Tommy'ego Vetterli - gitarzysty legendarnego, thrashmetalowego Coroner, jak i byłego muzyka Kreator i Voodoocult. Wiadomo już, że za mix odpowiedzialny będzie Colin Richardson, który współpracował z największymi gwiazdami ciężkiego grania, by nadmienić choćby Machine Head, Behemoth czy Sepulturę. nadchodzące wydawnictwo podobno ma być intensywne, bardzo mroczne, mistyczne, pełne bardzo szybkich, folkowych melodii, a co najważniejsze - być totalnym przeciwieństwem akustycznego "Evocation I".
Tej jesieni zakończą się wszelkie studyjne prace nad czternastym albumem studyjnym norweskiego Darkthrone. Jak informuje lider duetu, Nocturno Culto: "Ciemna strona otwiera swe wrota... OK, wystarczy tego Under A Funeral Moon - teraz na poważnie. Na końcówkę października planujemy finalną sesję nagraniową naszej nowej płyty. Po dosyć długiej przerwie letniej przyszła pora na spotkanie twarzą w twarz z zimą/śmiercią".
Jak
już wcześniej wspominaliśmy, Nile nagrywa swój szósty studyjny album.
Teraz Karl Sanders i spółka zdradzili szczegóły dotyczące wydawnictwa.
"Those Whom The Gods Detest" ukaże się 3 listopada, a za plany
promocyjne krążka odpowiadać będzie Relapse Records. Ekipa z Greenville
zapowiedziała, że bedzie to najbardziej różnorodny album z
dotychczasowych, pełen orientalnych motywów i rzeźnickiego łojenia. W
ramach promocji grupa zagości w Polsce na dwóch koncertach w
towarzystwie Grave, Krisius, Ulcerate i Corpus Mortale - najpierw 17
listopada Nile zagra w warszawskiej progresji, zaś dzień potem we
wrocławskim klubie W-Z.
Komentarze Sumo666 : Zgodze sie z Harlequinem :) jakos taka nooo ta plyta jest taka jakas....
Harlequin : A ja uwielbiam poprzednią i współczuję jak ktoś chla przed koncerte...
zsamot : A ja uwielbiam poprzednią i współczuję jak ktoś chla przed koncerte...
Mikael Akerfeldt najwyraźniej zmęczył się kolegami. Pomimo, ze grupa 30 września wystąpi w bydgoskiej hali Łuczniczka podczas Progressive Nation w doborowym towarzystwie Dream Theater, Bigelf i Unexpect, to lider szwedzkiej formacji ma w zamyśle inne plany. Wokalista i gitarzysta chciałby w domowym zaciszu zarejestrować akustyczny, solowy album, pełen prostych, czarujących utworów. Opeth już nie raz uciekał się do tego typu zabiegów, czego niezbitym dowodem jest album "Damnation" wydany w 2003 roku. Tym razem jednak lider szwedzkiej ekipy chce nagrać płytę samodzielnie, tak aby nowe kompozycje mogły być odgrywane na koncertach bez akompaniamentu kolegów z zespołu.
Komentarze Lady_Margolotta : no cóż, pochwalili się w warszawie nadchodzącym jubileuszem, 100 l...
profan : Opeth zdecydowanie wolę z takim wykopem jak na Blackwater Park czy Wate...
minawi : W takim razie czekam z niecierpliwością co też Mikael wykomponuje - je...
27 października w USA, a 2 listopada w Europie ukaże się koncertowy, drugi już zresztą album deathmetalowej legendy Suffocation. "Close Of A Chapter: Live In Quebec City" będzie świadectwem wyprawy Kalifornijczyków do "francuskiej Kanady" w 2005 roku. Na płycie znajdzie się zapis jednego z koncertów danych w tym mieście. Przypomnijmy, że Amerykanie mają już na koncie jeden wydany własnym sumptem album koncertowy zatytułowany po prostu "Close Of A Chapter" także z 2005 roku, który dokumentował trasę promującą album "Souls To Deny". Wydawcą najnowszej koncertówki będzie natomiast Roadrunner Records.
Premiera
"War Painted Blood" - dziesiątego studyjnego albumu Slayer była już
przekładana wielokrotnie, ale oto sami muzycy ujawnili już wszystkie
szczegóły dotyczące tego wydawnictwa. Płyta ukaże się 2 listopada za
sprawą American Recordings, z którą grupa jest związana od blisko dwóch
dekad. Wydawnictwo będzie dostepne w trzech formach - płyty winylowej,
regularnej płyty CD, oraz limitowanej edycji z bonusowym krążkiem DVD.
Do mediów przeciekło właśnie kilka suchych informacji na temat najnowszego albumu ekipy Roba Zombie. "Hellbilly Deluxe 2: Noble Jackals, Penny Dreadfuls And The Systematic Dehumanization Of Cool" ukaże się 10 listopada za pośrednictwem amerykańskiej wytwórni Geffen Records. Póki co, reszta informacji dotycząca płyty nie została podana do publicznej wiadomości.
Podczas kończącego obecną trasę koncertu Nine Inch Nails, trwającego ponad 3 godziny, składającego się z 37 piosenek (w tym trzech coverów Gary'ego Numana i dwóch Joy Division) i naszpikowanego gośćmi występu w Los Angeles, Trent Reznor oznajmił, że był to ostatni koncert formacji. Jak sam jednak zaznaczył, nie oznacza to, że przestanie pisać muzykę.
Komentarze cross-bow : Znajac go zagra jeszcze sporo pozegnalnych koncertow. znudzi mu si...
Harlequin : Pasek, HArl - byliście na koncercie że się wypowiadacie? :wink: N...
amorphous : Znajac go zagra jeszcze sporo pozegnalnych koncertow.
Muzycy australijskiej industrial/deathmetalowej formacji The Amenta wydali niedawno oświadczenie, w którym potwierdzili, że wokalista Jarrod Krafczyk i basista Dale Harrison nie są już członkami zespołu. Ich miejsca zajęli odpowiednio Cain Cressall (Malignant Monster) oraz Dan Quinlan (Pain Division). Nowi muzycy będą mogli zaprezentować swoje umiejętności już podczas Against The Grain Festival, który rozpocznie się 19 września, zaś potem grupa zaliczy kilka koncertów w rodzimym kraju, by następnie odbyć trasę Monsters Of Death po Stanach w doborowym towarzystwie Vader, Decrepit Birth, Auguty i Warbringer.
Premiera najnowszego wydawnictwa Osada Vida została zapowiedziana na 16 listopada. Na "Uninvited Dreams", tak jak w przypadku poprzedniego albumu "The Body Parts Party" z 2008 r., zespół zaprezentuje bogactwo wpływów takich gatunków jak rock, metal, jazz/fusion, prog, elektronika, a nawet funky w jeszcze bardziej bezkompromisowym, totalnie niekomercyjnym wydaniu! "Uninvited Dreams", jak wcześniejsze krążki, jest koncept-albumem odwołującym się do tradycji m.in. takich zespołów jak Yes, Porcupine Tree czy Pain Of Salvation. Wydawcą płyty zostanie Metal Mind Productions.
9 października ukaże się piąty z kolei krążek niemieckiego gotyk/darkwave'owego projektu Andreas Gross zatytułowany "We Like Ghost Girls". Poprzednia produkcja firmowana nazwiskiem założyciela i lidera zespołu - "Hail To The Emploee" z września ubiegłego roku została bardzo pozytywnie przyjęta przez krytyków i odbiła się głośnym echem w czasopismach muzycznych. Zachęcony tym faktem muzyk zaniechał planowanego wcześniej wydania specjalnego tego albumu i na początku bieżącego roku rozpoczął prace studyjne nad nowym materiałem.
50-letni basista zespołu Faith Or Fear - Clarence Jenkins doznał ataku serca podczas niedzielnego występu na Festiwalu Arts, Music and Antiques w Filadelfii. Clarence zasłabł na scenie i został przewieziony do najbliższego
szpitala, gdzie godzinę później stwierdzono jego zgon. Niedzielny
koncert był pierwszym od 20 lat występem reaktywowanego rok temu Faith
Or Fear. Na razie nie jest jasne czy zespół zdecyduje się kontynuować
koncertowanie bez zmarłego basisty.
Tarja Turunen to idealny przykład artystki, która mimo opuszczenia słynnego zespołu (Nightwish) z powodzeniem radzi sobie w karierze solowej. Jak informują media muzyczne, fińska wokalistka kontynuuje prace nad nowym, drugim albumem. "Etap pisania nowych utworów rozpoczęłam kilka miesięcy temu podczas pobytu w Los Angeles. Niedawno powróciłam do rodzimej Finlandii gdzie ponownie wzięłam się za kawałki. Największą różnicą między procesem nagrywania debiutu a nowego krążka jest to, że podczas studyjnej sesji nagraliśmy wszystkie kompozycje, które chcieliśmy nagrać - bez zbędnych pozostałości i poniewierających się niewykorzystanych piosenek. Zbyt dużo materiału czyni wybór bardzo trudnym a przecież wszystkie moje nagrania kocham tak samo" - tłumaczy Tarja.
Komentarze Trinity : To wyrzucenie Tarji z NW wyszło wszystkim na niekożyść... wrr... T...
frija : nie jestem totalnie fanką ani nightwsha, ani tarji. ale co jak co, zawsze sądz...
wujciol : Ma świetny wokal, szkoda, że odeszła z zespołu. Niestety poza "I wa...