Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Oddech Śmierci


Dotknij mej duszy i wypowiedz me imię 
Zagubione w mgle smutku
Spójrz w me oczy i odczytaj wiadomość która w nich na Ciebie czeka


Przeniknij moje myśli
I spij grzech z mych ust
Zapoznaj się z demonem który we mnie drzemie i zabij go


Walczę o swe odkupienie 
Na ścianie swą krwią wypisuje Twe imię 
W nadziei że przybędziesz


Każda myśl bólem nasycona
I żalem przepełniona
Śmierci bliska
Przez nadzieje nie opuszczona


Nie pozwól by we mnie wygasła 
Bo wraz z nią odejdzie moja dusza
Czuje oddech śmierci na swym karku
A Ty? A Ty się nie zjawiłeś


Nigdy nie zaznam spokoju bez swych win odkupienia...
Więcej
Komentarze
Draven : W żadnym razie nie jest to dzieło wielkie ani nawet dobre. Jak poprzednicy...
CzarnaKucharka : Ależ nie ma to jak osądzać osoby krytykujące o brak zrozumienia. To,...
CzarnaKucharka : Wiersz, o ile można go tak nazwać jest owszem, grafomański i raczej nie...