Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Dobra śmierć

Oddech babki unosi się i opada nieregularnymi falami, które przerywane są gwałtownymi ataki kaszlu. Babka łapczywie łowi powietrze ustami. Przypomina wyrzuconą na brzeg rybę. Babka walczy z oporem własnego układu oddechowego, który najchętniej zaprzestałby pompowania powietrza do płuc.
Więcej
Komentarze
Stary_Zgred : A byków stylistycznych nikt nie znalazł :P