Irlandia - piękny zielony kraj słynący raczej z tego, że mieszka tam więcej Polaków niż Irlandczyków oraz z tego, że mają dobre piwko, a tańce irlandzkie powodują, że po 2 godzinach treningu można łupać pośladkami orzechy włoskie. Jeśli chodzi o branżę muzyczną, to Irlandia nigdy nie była potęgą w ciężkim graniu. Raczej popularniejsze są takie nazwy jak U2, The Corrs czy Clannad, podczas gdy jedynym znanym mi dotychczas reprezentantem gitarowego łojenia pochodzącym z tego kraju był Primordial. Ale oto właśnie na w metalowym światku pojawiło się trio Altar Of Plagues, które za sprawą swojego debiutu "White Tomb" zdążyło już zrobić niemałe zamieszanie.
Komentarze Harlequin : yep. Oby tylko nie skończyli jak Anaal nathrakh - zczeli ciekawie, połączy...
Ignor : Shining jakoś mnie nie ruszył za bardzo - znalazłoby się kilka zespołó...
Harlequin : Mnie też sie ten album bardzo podoba. Zastanawiam sie czy nie lepszy od os...