Kiedy świat obiegła wiadomość o planie ekranizacji kultowej powieści Susanny Clarke - “Jonathan Strange i Pan Norrell”, nie trzeba było długo czekać na odzew świata literackiego. I tak z okazji swojego dwudziestolecia Wydawnictwo Mag postanowiło wznowić książkę w jednotomowym wydaniu w rewelacyjnej serii “Uczta Wyobraźni”. Stacja The BBC zaplanowała nakręcenie mini serialu, sześcioodcinkowej adaptacji powieści Clarke. Skala przedsięwzięcia jest ogromna: za całokształt dzieła filmowego odpowiadać będzie Toby Haynes, planowana jest masa efektów specjalnych. Jednak z całym szacunkiem dla producentów - nic nie jest w stanie równać się z dziełem Susanny Clarke, która skonstruowała niezwykły kolaż gatunkowy. “Jonathan Strange i Pan Norrell” to wiktoriańska powieść z elementami fantasy, książka społeczno - obyczajowa, przedstawiająca alternatywną wizję historii.
20 lutego 2013 roku nakładem wydawnictwa MAG ukazało się wznowienie powieści "Jonathan Strange i Pan Norrell" Susanny Clarke. Anglia, początek XIX wieku. Tajemniczy pan Norrell jest jednym z nielicznych, którzy zajmują się jeszcze czarami. Ale to właśnie dzięki niemu i jego młodemu przyjacielowi - Jonathanowi Strange'owi, Anglia stanie się na powrót krainą tajemnej sztuki. Dwaj bohaterowie posiądą niezwykłą władzę, a sam rząd poprosi ich o pomoc w walce z Napoleonem. Lecz magia ma swoją cenę. Książka ukazała się w serii "Uczta Wyobraźni".
Słodka uczta
Niebo przykryte płaszczem ciemnej nocy
I wijącymi gwiazdami
Bacznie obserwuje szkarłatnym okiem
Pusty drewniany dom
Podmuchem zimnego wiatru
Tuli okna zasłony
Zapraszając do tańca z makabrą
Śpiący zegar
Pod pierzyną kurzu
Obudził słodką północ
Z głębi sadu suchych wierzb
Zgarbiony krwiopijca- Belzebub
Ze sztyletem w dłoni
Zmierza na ucztę
Spróchniałe schody
Ugięły się pod ciężarem kosy
Piękna śmierć
Spragniona kolejnej duszy
Za wołaniem o pomoc
Podąża przez cierni pole
Wijących się dookoła
Starej posiadłości
Niebo przykryte płaszczem ciemnej nocy
I wijącymi gwiazdami
Bacznie obserwuje szkarłatnym okiem
Pusty drewniany dom
Podmuchem zimnego wiatru
Tuli okna zasłony
Zapraszając do tańca z makabrą
Śpiący zegar
Pod pierzyną kurzu
Obudził słodką północ
Z głębi sadu suchych wierzb
Zgarbiony krwiopijca- Belzebub
Ze sztyletem w dłoni
Zmierza na ucztę
Spróchniałe schody
Ugięły się pod ciężarem kosy
Piękna śmierć
Spragniona kolejnej duszy
Za wołaniem o pomoc
Podąża przez cierni pole
Wijących się dookoła
Starej posiadłości