Jezus, Maria i wszyscy śnięci! To pierwsze co pomyślałem sobie w momencie, kiedy ruszyły pierwsze takty z płyty "Serenity In Fire" kanadyjskiego Kataklysm.
Komentarze Draven : W to nie wątpię Kiris :] Następnej imprezy w forcie za nic nie przepuszcz...
Kiris : Spoko Draven, nie jestes sam :wink: nie bylo jeszcze paru osob, z którym...
Draven : Szkoda że mnie tam nie było....z tego co słyszałem i czytam tutaj wyni...