Suffer In Silence to włoski, jednoosobowy projekt, za którym stoi Patrick Amati. W nagrywaniu płyt wspomaga go jednak perkusista Nightland Filippo Cicoria, który kiedyś był nawet członkiem zespołu. „Obscurity” jest już czwartym albumem wydanym pod tą nazwą, a ukazał się nakładem polskiej wytwórni Via Nocturna, co może się przyczynić do spopularyzowania go w naszym kraju.
Suffer in Silence to włoski project, za którym stoi charyzmatyczny gitarzysta i wokalista Patrick Amati. Najnowsza propozycja zespołu zatytułowana “Obscurity” garściami czerpie z dokonań szwedzkiej sceny z lat 90-tych. Zainspirowany dokonaniami m.in. Dissection, Amati proponuje nam nie tylko podążanie ścieżkami wytyczonymi przez tuzów melodic black metalu, ale własne spojrzenie na ten gatunek.
PostNatura to polski zespół grający muzykę instrumentalną. Ich twórczość to mieszanka ciężkiego, gitarowego grania z kompozycyjnym podejściem do muzyki przywodzącym na myśl ścieżki filmowe. “The Great Silence” to tytuł drugiego krążka zespołu. Nazwa albumu nawiązuje do artystycznej instalacji wizualnej stworzonej przez Jennifer Allora oray Guillermo Calzadilla.
„Jedyne co można zrobić to z niecierpliwością czekać na pełny album. Mam nadzieję, że takowy się ukaże, bo takim debiutom zdecydowanie warto kibicować.” Tymi słowami zakończyłem recenzję debiutanckiej EPki zespołu Alhena. Było to wprawdzie aż siedem lat temu, ale w końcu doczekałem się. Tak długi czas powstawania albumu spowodowany był w dużej mierze przez zmiany na stanowiskach wokalistki i basisty oraz poszukiwaniach odpowiednich na nie osób. Ostateczny skład ustabilizował się w roku 2017, a w październiku 2019 wreszcie ukazała się płyta „Breaking The Silence… …By Scream”. Została wydana przez progresywną wytwórnię Around Music.
Bydgoska formacja Alhena ogłasiła datę premiery swojej nowej płyty. "Breaking The Silence... ...By Scream", bo taki tytuł będzie nosił zapowiadany album, ukaże się już 4 października 2019 roku nakładem wydawnictwa Around Music. Tymczasem zespół prezentuje teledysk, zapowiadający nowe wydawnictwo, do utworu "Like A Doll".
Istniejący w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych Fester był jednym z prekursorów norweskiego black metalu. Może nie była to muzyka idąca ściśle w tym stylu i miała w sobie wiele z death metalu, ale dwie płyty, które zostawił po sobie ten zespół stały się klasyką i ważnym ogniwem w rozwoju sceny. Później się rozpadli i było o nich cicho przez piętnaście lat, kiedy to gitarzysta Bjørn Mathisen postanowił wznowić działalność z nowym składem, w którym znalazł się między innymi Jon Bakker z Kampfar. Płyta „A Celebration Of Death” ukazała się w 2012 roku, czyli aż osiemnaście lat po „Silence”.
Esqarial powstał w 1991 roku w Legnicy, więc na swoją pierwszą płytę musieli długo poczekać. W międzyczasie wydali demo „A Conspiracy Of Silence” w Baron Records, ale album wyszedł już za sprawą Pagan Records. „Amorphous” to niezbyt długa, ale za to ciężka i rzęsista porcja death metalu, która od razu wzbudziła zainteresowanie na rynku, co objawiło się aktywnością koncertową i coraz większym uznaniem fanów.
„Darkside” to druga płyta Necrophobic, wydana cztery lata po debiutanckiej „The Nocturnal Silence”. W tym czasie zespół jednak nie próżnował wydając mniejsze wydawnictwa oraz zmieniając skład. Do nowego dzieła zniszczenia przystąpili więc z nowymi gitarzystami, którymi zostali Martin Halfdan i Sebastian Ramstedt.
Debiutancki album Enslaved „Vikingligr Veldi” ukazał się w lutym 1994 roku, nakładem Deathlike Silence Productions Euronymousa, któremu zresztą jest on dedykowany. Niedługo później kasetę wypuścił polski Morbid Noizz Productions i przez długi czas były to jedyne wydania. Później oczywiście ukazało się wiele wznowień i reedycji.
Dużą popularność zyskała Sonata Arctica albumem „Ecliptica”, a w dodatku dostała szansę go wypromować na trasie z Rhapsody i Stratovarius. „Silence” była więc już płytą oczekiwaną i wzbudzającą emocje. Szczególnie te delikatniejsze, bowiem Sonata Arctica stała się tu mistrzami ballad i miłosnych opowieści.
Lipcowa sobota minęła w niemieckim mieście Detmold pod znakiem Owls’n’Bats Festivalu. Do tego urokliwego miasteczka położonego w Nadrenii Północnej przybyły zespoły i fani, których łączy muzyka o iście "gotyckim" rodowodzie. Nie od dziś wiadomo, że takie imprezy mają swój niepowtarzalny urok. Abstrahując od samej muzyki, wyróżniają się specyficznym, mrocznym klimatem.
Holenderska formacja Epica wypuściła właśnie nowy teledysk do utworu „The Essence Of Silence”. Najnowsze wideo symfonicznych powermetalowców to klasyczny, metalowy klip przedstawiający zespół na scenie w czasie koncertu. Za produkcję odpowiadają Jens De Vos i The Panda Productions. Numer pochodzi z najnowszego albumu studyjnego zespołu „The Quantum Enigma” wydanego w maju zeszłego roku. Przypominamy, że Epica razem z Eluveitie wystąpi 31 października w krakowskiej Hali Wisły. Koncert ze względu na nagły remont teatru „Łaźnia Nowa” został przeniesiony do obiektu przy Reymonta 22. W roli supportu wystąpią Szwedzi z melodyjno-deathmetalowego Scar Symmetry.
Yngwie : Ostatnio takie granie najbardziej lubię, połączenie melodii, romantyzmu it...
Powstały w 2005 roku Accomplice Affair to jednoosobowy ambientowy projekt Przemysława Rychlika. Wydany w październiku „The Zone Of Silence” to jego czwarty album, a w jego powstawaniu udział wzięli Baltazar Kobera sample, Lugshar klawisze i Meres perkusja, kontrabas i wokal. Sam Przemysław odpowiedzialny jest za gitary i również wokale i sample. Na płycie znajduje się sześć nastrojowych kompozycji, które mają wspólny klimat grozy i tajemniczości. Uwagę zwraca ciekawe wydanie, z grafikami odpowiednio nakierowującymi na zawartość krążka.
lord_setherial : Niestety co jest wielkim minusem...
derLogan : Widzę, że żadnych nowości w kawałkach nie ma, a szkoda.
skoggtroll : Hmmm, no bardzo ciekawe, klimatyczne, tylko co do klipu, miałem nieodparte w...