Wydając swoją trzecią płytę „Perfidia”, Hegeroth powrócił do produkcji i dystrybucji metodą chałupniczą, to znaczy bez oficjalnego wydawcy. Tym bardziej należy więc docenić dobrze wydany digipack, z ładną oprawą graficzną i książeczką z tekstami. W środku zaś osiem mocnych, ale zarazem klimatycznych i melodyjnych black metalowych utworów, w których i wichrem zionie i grozą zawieje.