„Pulvis Et Umbra Sumus” to wydany przez Heerwegen Tod Production split trzech dark ambientowych projektów, na które składają się polskie Paranoia Inducta i Sealed In Blood oraz belgijska Simulacra. Jest to ponad siedemdziesięciominutowa, przygnębiająca produkcja o prochach i cieniach, którymi jesteśmy, bo to właśnie oznacza łaciński tytuł. Tak też można interpretować sączące się dźwięki.
I gdy lato rozkwitło już pełną krasą, za oknem piękne słońce, żar leje się z nieba, a ja właśnie wybierałem się z rodziną na wakacje, zapukała do mnie nowa Paranoia Inducta, aby zabrać mnie w wieczną ciemność. Cóż było robić? Gość w dom, trzeba się postawić. Zaprosiłem, pościeliłem, poczekałem do zmroku i przez kilka dni z rzędu oddałem się zupełnie innej, samotnej podróży poprzez drętwe i nieprzyjazne zakamarki ludzkich lęków i koszmarów. Powoli odkrywałem więc całą tragedię jaką niesie ze sobą „Into Eternal Darkness”.
Wicih : Grafika z okładki miażdży. Co do albumu słuchałem na razie wyryw...
„Coś nie tak jest z tym pudełkiem” – myślałem sobie próbując dobrać się do nowej płyty Paranoia Inducta „Viri Probi”. „Nie chce się otworzyć” – nie dawałem za wygraną. „A nie zaraz, odwrotnie przecież” – w końcu do mnie dotarło, że ten krzyż to nie w tą stronę. „A więc to tak” – przestraszyłem się. Wchodzę do jaskini lwa. W samo epicentrum zła: „Trilogy is a tribute to all those people who died, were killed, deceived, humilated or stalked by the Catholic Church”. Brrr…
Paranoia Inducta nie powinna być nową nazwą dla osób interesujących się dark ambientem. Przez kilkanaście lat istnienia pod tym szyldem ukazało się sporo płyt i udziałów w różnych składankach. Ja sam parę lat temu prowadziłem korespondencję przy okazji poprzedniego albumu „Maze Of Death”, ale ostatecznie płyta do mnie nie dotarła. Dostałem za to najnowsze dzieło „From The Depths” i spędziłem z nim kilka mrocznych wieczorów.
"From The Depths", nowa płyta projektu Paranoia Inducta, zamyka samoistnie i spontanicznie powstałą trylogię ("Evil Angel", "Maze Of Death", "From The Depths") o zagubieniu, samotności, rozpaczy i braku nadziei. To sześćdziesiąt minut wypełnionych rezygnacją, smutkiem i bólem istnienia. Autorką zdjęć jest Maria Kuczara, zaś wydania płyty podjął się znany i ceniony label Rage In Eden Records. Płyta ukazała się 12 marca 2017 roku.
"Maze Of Death" to najnowszy album znanego i cenionego od lat projektu Paranoia Inducta. Jest to kontynuacja bardzo dobrze przyjętej przez słuchaczy i krytyków płyty „Evil Angel”. Koncepcyjny album, który najprościej można opisać tylko w trzech słowach: samotność, strach i śmierć. Nowy materiał to ponad pięćdziesiąt minut niezwykle zimnej i mrocznej muzyki. Pięknie wydany, lakierowany digipack formatu A5 ze zdjęciami Amelii. Album zostanie wydany w kolaboracji dwóch krajowych labeli Old Temple / Doomsday Factory już 15 sierpnia 2013 roku.
lord_setherial : Coś pięknego... Melancholia,żal,smutek,ból i cierpienie zawarte w tym j...