Po długiej jak na Queen przerwie, bo trwającej trzy lata, zespół wrócił do studia i nagrał album The Miracle. Album wydany w 1989, będący pierwszym po największym w karierze zespołu tournee promującym płytę A Kind Of Magic. Był to też pierwszy album zespołu, po którym Queen nie ruszyło w trasę. Powód? Choroba Freddiego Mercury. Frontman zespołu w 1987 dowiedział się, że choruje na AIDS i wiedząc, że nie zostało mu dużo czasu, zabrał się do pracy nad nowym materiałem.
JancioWodnik : Świetna recenzja :)
Lecherous Nocturne jest znany z tego, a w zasadzie nie jest znany, tylko może będzie znany z tego, że udzielali się i udzielają w nim byli muzycy Nile, w tym Dallas Toler-Wade. Jak już napisałem - formacja może będzie znana z tego powodu, ale po przesłuchaniu "The Age Of Miracles Has Passed" stwierdzam, że chyba tylko z tego powodu.
23 września wytwórnia Unique Leader specjalizująca się w brutalnym, amerykańskim death metalu wypuści na rynek drugi album Lecherous Nocturne. Album został zatytułowany "The Age Of Miracles Has Passed". Materiał nagrany został w SoundLab Studio w Columbii w Południowej
Karolinie. Muzycy mówią, że płyta jest naturalną, udoskonaloną
kontynuacją wydanego w 2006 roku krążka "Adoration Of The Blade".
Wielka trasa koncertowa promująca "A Kind Of Magic", legendarny koncert na Wembley… któż mógł pomysleć, że było to ostatnia tak duża trasa zespołu. Koniec końców aż 3 lata przyszło czekać na kolejną płytę, ale okres oczekiwania opłacił się. "The Miracle" to świetna rockowa płyta, która w zasadzie niemal
całkowicie odstawia do lamusa wszelkie przejawy tandety i sztucznego
patosu obecnego na kilku poprzednich krążkach.