Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Six Feet Under - Maximum Violence

Six Feet Under, Maximum Violence, Alan West, Obituary, Steve Swanson, Massacre, Kiss

Od momentu swojego powstania Six Feet Under konsekwentnie zdobywał popularność i w momencie nagrywania swojej trzeciej płyty „Maximum Violence”, był już bardzo znany, choć zdania na temat jego twórczości były podzielone. Być może ze względu na rozwijającą się karierę tego zespołu opuścić go musiał Alan West, który nie mógł już pogodzić gry w nim z obowiązkami w Obituary. Na jego miejsce przyszedł Steve Swanson, który miał za sobą epizod w Massacre. Z nim w składzie nagrali płytę, która przebojem wdarła się w młodzieżowe upodobania, zyskując spory rozgłos i pełne hale na koncertach.

Więcej
Komentarze
zsamot : Świetny album, a koleś zastępujący Allena dodał mega świeżości...
Relacje :

Six Feet Under - Progresja, Warszawa (6.8.1012)

Lostbone, Perverse, death metal, Six Feet Under, Progresja, Chris Barnes, Cannibal Corpse, Barton, Haunted, Warpath, Maximum Violence, True Carnage, 13, Commandment, Bringer Of Blood, Blood Rituals, UndeadW Progresji to nigdy nic nie wiadomo. Raz się przyjdzie pięć po i już grają, innym razem jest się punktualnie i trzeba czekać w nieskończoność. Człowiek się spieszy po robocie, wpycha w siebie ten obiad na wyścigi, leci przez całe miasto, żeby zdążyć, wchodzi równo z gwizdkiem, a tam puchy, nic się nie dzieje. Wiem, że ciężko zaczynać jak sala świeci pustkami ale to chyba nie trudno przewidzieć, że jest dzień roboczy, a klub dość daleko od cywilizacji i nie każdy może zdążyć na tą dziewiętnastą. Wystarczy ustalić późniejszą godzinę. A wiele osób po prostu nie interesują występy suportów i specjalnie przychodzą później. Po co to więc czekać na nich i uszczęśliwiać ich na siłę?
Więcej Komentarz