Moda na muzyczne biografie wciąż trwa! Kolejną gwiazdą, która zdecydowała się opisać swoje dzieje, jest kanadyjski muzyk Devin Townsend. Jego autobiografia "Only Half There" ukaże się w sierpniu, dzięki współpracy artysty z brytyjskim wydawnictwem Rocket 88. Nie będzie to jednak typowa książkowa opowieść, ponieważ zostanie opublikowana w wersji CD, wraz z premierowym materiałem pt. "Iceland" oraz dodatkowo w limitowanej edycji, do której dołączony zostanie autograf Townsenda oraz podpisana przez niego kaseta z niepublikowanymi wcześniej demówkami, pod zbiorczą nazwą "Ancient". W specjalnie zapakowanym pudełku znajdą się również repliki rysunków, który wyszły spod ręki samego muzyka.
Niestety (stety) bywa czasami tak, że z dokonaniami jakiegoś zespołu zapoznajemy się w sposób znacznie odbiegający od chronologicznego. Tak w moim przypadku było z dorobkiem Infernal Mäjesty. Pierwszą płytą Kanadyjczyków z jaką dane mi było się zapoznać była świetna (recenzowana na stronach DarkPlanet) "Unholier Than Thou" (1998 rok). O niniejszym fakcie wspominam nie bez powodu, gdyż dla wszystkich, którzy podobnie jak ja zaczęli swoją przygodę z twórczością Infernal Majesty od ich drugiego albumu, "Non Shall Defy" może stanowić pewne minimalne rozczarowanie.
Komentarze oki : no tak trafiło się lekko niefortunne sformułowanie - sypię głowę po...
DEMONEMOON : Swietna płyta,klasyk,a tak chronologicznie to trzeba by bylo powiedziec ze to...