Disembarkation to chyba jedyna formacja, o której wiem od lat, o której sporo czytałem, na którą ostrzyłem ząbki i rósł mi apetyt, gdyż jedyny album tej formacji "Rancorous Observision" jest praktycznie nieosiągalny na CD a i szalenie trudny do zdobycia nawet z nielegalnych źródeł. Po ponad czterech latach źródeł udało mi się zdobyć ten album, co prawda w MP3, ale zawsze dobre i to na początek.