Patrzcie jak ten czas leci - wydaje się jakby to było wczoraj, gdy pisałem o debiucie tego zespołu, a tu w moim odtwarzaczu już ląduje ich drugie wydawnictwo. Jeśli wciąż jednak nie wiecie o jakim zespole mowa, to znajdźcie na stronie moją poprzednią recenzję, gdzie naświetliłem sylwetkę zespołu i nie zawracajcie mi głowy.