Virgin Snatch powraca po czterech latach przerwy. Nowy, szósty album grupy będzie nosił wymowny tytuł „Vote Is A Bullet” i ukaże się już 16-tego listopada. Thrash/death metalowa maszyna nie zwalnia tempa, choć materiał zawarty na krążku nie jest jedynie zbiorem szybkich numerów. Jest wolniej, ciężej i jest inaczej. Oczywiście zespół nie odżegnuje się od swojego stylu, ale na krążku nie zabraknie klasycznej ballady, a pozostałe numery pełne są gitarowych smaczków.
Jeżeli ktoś chciałby usłyszeć, w dwudziestym pierwszym wieku, stary dobry hard rock rodem z lat osiemdziesiątych, to szwedzki Bullet jest na to idealną możliwością. Zespół ten jest retro eksponatem w każdym aspekcie, a prezentowana przez nich muzyka idzie w parze z wyglądem i tekstową otoczką. „Bite The Bullet” to druga ich płyta, na której znajdziemy elektryzującą dawkę rock and rolla.
Po dłuższej ciszy wydawniczej przypomniał o sobie wrocławski FAM, który eksploduje z hukiem na swojej drugiej płycie „Human Cargo”. Nieco ponad pół godziny grindcoreowego hałasu rekompensuje aż dziewięć lat przerwy od poprzedniego albumu „Bullet(in)”. FAM wjeżdża z przytupem, pełnym chamstwem i odrobiną humoru.
Metalcore'owcy z walijskiego Bullet For My Valentine, którzy w ostatnią sobotę wystąpili na festiwalu w Tokio, z powodu tajfunu wciąż nie opuścili Japonii, w związku z czym odwołali swój udział w późniejszym o tydzień Capital Of Rock, podczas którego mieli na Stadionie Miejskim we Wrocławiu supportować grupy Limp Bizkit i Rammstein. Zespół opublikował w tej sprawie oficjalne oświadczenie.
Yngwie : Cynizm to dowód inteligencji i broń przeciw głupocie, dlatego proszę, n...
Devon : Przez "nieodpuszczanie" rozumiem całą moją aktywność na forum....
Yngwie : Przez "nieodpuszczanie" rozumiem całą moją aktywność na forum....
„Shake Rattle Racing” to druga płyta duńskiego hard rockowego zespołu Bullet Train Blast. Można w niej odnaleźć klimat starych zespołów rockowych i poczuć siłę ciężkiej odmiany rock and rolla. Nie cała płyta jednak utrzymana jest w ostrym tonie i moim zdaniem nie wszystkie utwory trzymają odpowiedni poziom. Niestety zespółowi zdarza się rozrzewnić stając się nijakim. No, ale może jest to jednak kwestia gustu.
Tradycyjnie, jak co roku, na dużej scenie warszawskiej Progresji odbędzie się Metalowa Wigilia organizowana przez agencję koncertową Massive Music. Trzecia edycja tej imprezy trafi do szerokiego grona fanów metalu, przede wszystkim z powodu nietypowego składu wigilijnych kolędowników. Tym razem line-up nie jest standardowy, bo obok spodziewanej smoły muzycznej postaci death metalowego Deicide, jako headliner wystąpi portugalski Moonspell – przedstawiciel sceny black/gothic metalowej.
Motorcycle EasyRider Club zaprasza na koncert thrash / death metalowego zespołu Bulletsize. Szwedzi zaprezentują przekrojowy materiał ze swojej twórczości. Towarzyszyć im będą zespoły: Disorder (death metal), InDespair (thrash metal) oraz Demon Jester (heavy metal). Koncert odbędzie się 5 kwietnia 2014 roku we wrocławskim klubie Motorcycle EasyRider. Patronat medialny nad wydarzeniem objął serwis DarkPlanet.
W lutym 2014 roku na dwa koncerty przyjedzie do Polski jeden z najważniejszych zespołów drugiej fali power metalu, niemiecki Primal Fear. Muzycy wystąpią 12 lutego w warszawskiej Progresji, a dzień później w katowickim Mega Clubie. Primal Fear pod wodzą wyjątkowego wokalisty Ralfa Scheepersa, ukończył pracę nad nowym, dziesiątym albumem “Delivering The Black”, który ukaże się w styczniu. Pierwszy singiel “When Death Comes Knocking” pojawił się już 3 grudnia. Na początku roku zespół rusza w europejską trasę, w ramach której dwa razy zagra w naszym kraju. Będzie to kolejna wizyta Primal Fear w Polsce, zespół wystąpił już w naszym kraju razem z Iron Maiden w 2005 roku w Chorzowie, a dwa lata temu we Wrocławiu i Gdańsku u boku Sabaton.
Miło nam poinformować, że w lutym 2014 roku do Polski dotrze trasa zespołu Bullet For My Valentine. Walijczycy, którzy genialnie łączą heavy-metal z metal-corem zagrają 19 lutego (środa) w Warszawskiej "Stodole". Będzie to pierwszy klubowy koncert tego zespołu w naszym kraju, więc zapowiada się rewelacyjny występ. Dodatkowo na trasę zostały zaproszone dwa doskonałe supporty: While She Sleeps oraz Callejon. Więcej informacji już wkrótce.
The 11th Hour – doom metalowy projekt Eda Warby’ego (perkusja, gitary, bass, wokal, programowania), członka grup takich jak Gorefest, Demiurg, Hail of Bullets, Ayreon, wyda swój drugi album „Lacrima Mortis” 27 stycznia 2012 poprzez Napalm Records. Siedem kawałków, które znajdą się na „Lacrima Mortis” tematycznie będzie oscylować wokół śmierci, straty i smutku.
lord_setherial : Skład jest kapitalnie dobrany i zróżnicowany więc każdy powinien...
Glingorth : W sumie w tamtym roku wszedł za nich Barren Earth a dwie kapele bardzo lu...
minawi : no właśnie, KYPCK! drugi raz nie mogą zawalić chłopaki, hyhy s...
bliesa : Na Brutalu ich nie zobaczę ale za na Iron Maidenie. Najbardziej na Brutalu chc...
yggdrasil : Na Brutalu ich nie zobaczę ale za na Iron Maidenie. Najbardziej na Brutalu chc...
bliesa : "We are Motorhead and we are playing fucking Rock'n'Roll!" me do want : D