Wojna towarzyszyła człowiekowi od zarania dziejów, tak jak towarzyszyła Bolt Thrower na wszystkich jego kolejnych płytach. „…For Victory” jest piątą z nich, na której, ze średniowiecznych wypraw krzyżowych, trafiamy do roku 1982 na Falklandy, gdzie trwa konflikt argentyńsko-brytyjski. Takie jest pochodzenie obrazowego zdjęcia z okładki, ale same utwory nie umiejscawiają akcji w czasie i przestrzeni, skupiając się raczej na myślach i uczuciach ludzi rzuconych w objęcia działań wojennych oraz na bezsensowności ich poświęcenia: „Now time to die …for victory.”
Płyta „Possessed By Reality” autorstwa Mutilation jest przykładem na to jak wytrwałością i ciężką pracą można w końcu osiągnąć swój cel. Aby ją nagrać zespół potrzebował aż dwunastu lat i poprzedził ją czterema kasetami demo. W większości były to produkcje własne, lecz raz byli już w Carnage, aż historia zatoczyła koło i znów trafili pod skrzydła Mariusza Kmiołka, choć tym razem już do Empire Records. A dodanie płyty do magazynu Thrash ‘em All zapewniło im promocję o jakiej wcześniej mogli tylko pomarzyć.
zsamot : Szkoda, że jak wyszła, to w modzie było jebać te płyty, bo dołączo...
Po „Mercenary” z Bolt Thrower odszedł Karl Willetts, więc na następną płytę „Honour-Valour-Pride” musieli poszukać sobie nowego wokalisty. Został nim Dave Ingram, który właśnie zakończył swoją działalność w Benediction. Album ten to również powrót Martina Kearnsa na perkusję. Wszystko to jednak nie zmieniło zespołu, który pozostał taki sam jak zawsze.
W 2014 roku, po długiej przerwie, powrócił francuski Depraved, niosąc za sobą falę brutalnego death metalu. Udało się w większości wrócić do starego składu i nowy w zespole jest tylko, znany głównie z Mortuary, basista Jean-Noel Verbecq. Zmieniło się także logo, ale na płycie „Dive Into Psycho Terror” pozostajemy w objęciach niemiłosiernej i wypaczonej łupaniny.
Czwarta wyprawa krzyżowa rozpoczęła się w roku 1202 i w założeniu miała wspomóc Królestwo Jerozolimy i inne powstałe w Palestynie państwa łacińskie w ciągłej walce z saracenami. W wyniku splotu politycznych intryg i poszczególnych interesów ostatecznie skierowała się do Bizancjum i greckiego Konstantynopola. Tak oto chrześcijańscy krzyżowcy miast mordować i rabować niewiernych muzułmanów skierowali swoją krucjatę przeciwko chrześcijańskim wiernym obrządku wschodniego. Wydarzenie uważane przez historyków za jedno z największych nieporozumień w dziejach miało swoją kulminację w lipcu 1204 roku, kiedy to doszło do tak zwanego pierwszego upadku Konstantynopola, a miasto zostało zdobyte i złupione.
zsamot : Moja przygoda z nimi zaczęła się od klipu na MTV do tytułowego utwo...
leprosy : Zaraz po RoC i WM najlepszy Bolt Thrower Płyta bardzo dojrzała charakte...
Trzecia płyta Benediction ukazała się dwa lata po „The Grand Leveller” i potwierdziła wysokie miejsce tego zespołu na scenie death metalowej. „Transcend The Rubicon” to album chyba jeszcze lepszy i dojrzalszy od poprzedniego. Riffy i melodie układają się w bardzo przyjemne dla ucha, poukładane kawałki, w dobrze rozpoznawalnym już , charakterystycznym stylu. Pomiędzy tymi albumami w zespole zaszła jedna zmiana. W miejsce Paula Adamsa bas obsadził, przybyły z Cerebral Fix, Frank Healy.
Nie jestem do końca pewien, ale „The Grand Leveller” to najprawdopodobniej pierwsza death metalowa płyta jaką w życiu słyszałem. Kaseta kupiona na początku oczywiście w wersji pirackiej, ale wydanie licencjonowane SPV Poland, które posiadam do tej pory też jest mocno wiekowe. Na pudełku widnieje cena 39000zł. Jest to druga płyta Benediction i została wydana rok po debiutanckim „Subconscious Terror”. W tym czasie w zespole zaszła poważna zmiana. Do Napalm Death przeszedł wokalista Mark Greenway, a zastąpił go Dave Ingram, który swoim charakterystycznym głosem obdzielił cztery kolejne płyty Benediction.
zsamot : O tak, na żywo są potężni. ;)
Harlequin : Bardzo dobry materiał, choc chyba stawiam go ciut niżej niż "Transcend...
cross-bow : to to co mógłbyś wydać na bilet wydasz na koszulkę czy inny merch...
SzalonyKapelusznik : Zajebiaszcza wiadomość z tą ceną biletów :). Zresztą za...