Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Samobójstwo myśli

Kreując umysł
pojawia się w kroplach
na końcach rzęs
pod zatrzaśniętą powieką.
Dotyk bosej stopy,
historia - skarb najważniejszy
jak głosy i szepty.
Z tego co zostało ulepię krzyż
o dwóch ramionach - jak my
połączonych
dla bólu najdotkliwszego.
Cisza w królestwie myśli.
Za błyskiem światła w tunelu
idę...
Do zobaczenia po drugiej stronie
rozbitego serca
i wzruszenia
świeżo poczętego.
Krajobraz całkiem odmienny
rzeka letargu
w dolinie apatii.
Pogrążam się w szmerach
co stoją za progiem
i oszczekują przechodniów
z różańcem na szyi
Więcej
Komentarze
Death_Dealer : ;) prima
Poezja :

Niespokojne Myśli

Więcej Komentarz
Poezja :

Leśna melodia i Myśliwy

Życie jest jak Miriam - niby wszystko ładnie, pięknie a tu nagle... fallus










Więcej Komentarz
Poezja :

Konstrukcja myślowa

Więcej
Komentarze
Hope : Ostatnie dwa wersy już gdzieś słyszałam... chyba są/były dość...