Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Twój powiew

 

Strącony liść przez wiatr
Wiruje spadajac w...dól
To ty?
To ja
To coś co przestało istnieć przed narodzeniem
Czy dobrze mi z tym...
Czy cieszę się tym...
...nie wiem...
Wiem
Że mię nie ma
Że coraz bliżej jest ziemia co schroni swym cieniem
Że wszystko jest tylko złudzeniem
Bum

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły