Niewiele jest publikacji w których muzyka metalowa odgrywa ważną rolę. W
związku z tym, taką pozycję jak "Kochanowo i okolice", Przemka Jurka, można
uznać za książkę szczególną. Opublikowana przez wydawnictwo Anakonda pozycja,
opowiada niezwykle dowcipnie historię fikcyjnej deathmetalowej kapeli
Exterminator.
Pochodzący z dolnośląskiej prowincji muzycy amatorzy, skuszeni stypendium -
stają się gwiazdą lokalnych wiejskich festynów i co najważniejsze, zostają
wytypowany do roli supportu przed zespołem Kombii na powiatowych dożynkach w
rodzinnej miejscowości. Tak w kilku zdaniach można streścić "Kochanowo i
okolice". Książka została wznowiona w wersji rozszerzonej, wraz z tekstem
sztuki na jej kanwie opartej. Sztuka, odniosła spory sukces. Tekst wystawiany
był na deskach teatralnych m.in. w Łodzi, Krakowie oraz Warszawie. Siła death
metalu jest nie do przecenienia także w słowie pisanym. Sprawdźcie sami.