Necrobiosis to death metalowa grupa z Pińczowa, działająca w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. Po wydaniu dwóch demówek własnej produkcji, udało im się zaistnieć w Carnage Records z materiałem „At Dawn Of Suffering”. Jest to w dalszym ciągu demo, ale już takie oficjalne, kolorową okładką, tekstami, zdjęciem i znacznie większym zaasięgiem.
Sama produkcja jednak wciąż jest nieco garażowa, co po dziesięcioleciach może być tylko dodatkową atrakcją. Brzmienie jest brudne i szorstkie, a wokal ciężki i chropowaty. Necrobiosis jest obskurny i dobrze wpisuje się stare death metalowe czasy, choć muzyka jest prosta i niczym specjalnym nie zachwyca. Średnio-wolne tempa utworów gwarantują więcej gnuśnego klimatu, niż jakichś instrumentalnych atrakcji, choć zarówno riffy, jak i solówki stoją na solidnym poziomie. I tak właśnie mógłbym nazwać cały „At Dawn Of Suffering”, solidny, lecz bez fajerwerków.
Materiał premierowy uzupełniają dwa kawałki z pierwszego dema „Behind…”, które znajdują się na końcach obu stron kasety. Poza tym są, aż cztery intra i cztery nowe utwory. Razem ponad pół godziny piwnicznego death metalu, w którym znaleźć można pierwotnego ducha i radość z grania. Pozycja przyćmiona zalewem doskonałych zespołów, jakie były w Polsce w tamtym czasie, ale dla koneserów, z pewnością materiał interesujący i do ponownego odkrycia.
Tracklista:
01. Intro
02. Life's Unconsciousness
03. Desolation
04. Stream Of Pain
05. The Legion Of The Damned
06. Dawn Of Suffering
07. Mercyful Awakening
08. Back To The Nightmares
09. Fallen Revelation
10. Processions Of Immortals
Wydawca: Carnage Records (1992)
Ocena szkolna: 4-