......
Wlasciwie ,to nie ma co sie uzalac.. los jest taki,jakim go sobie wykreujemy,poza paroma malymi przypadkami....
a te sprawiaja,ze nagle znajdujesz sie w zupelnie innej czasoprzestrzeni,niz dwa lata temu..
ciut samotnosci ,morze alkoholu,szczypta pozadania,cale gory tesknoty za nie wiadomo czym,i bezmiar szalenstwa.
Bavaria to dziwne miejsce. majaczace sie Alpy w oddali,upal nieznany w kraju Yeatsa Williama, ordung i rozpasanie jednoczesnie,raj dla uszu przywyklych do zgrzytu metalu i rocka kamieni toczacych sie z loskotem...,pieklo tesknoty za tym,co zostalo...
lepsze wrogiem dobrego. nie ma odpowiedzi.
ave