Nakładem angielskiej Rotten Music ukazał się split „Human Abattoir”. Właściwie to można by się zastanawiać czy split to jeszcze czy może już składanka, bo zespołów, które się tu produkują jest pięć z czego aż dwa polskie. Mowa tu o Fetor i Feto In Fetus. Ponadto w rzeźni udział biorą Cranial Blowout z Hiszpanii, Splattered Genocide z Brazylii i filipiński Goremitory. Skład egzotyczny i wywołujący zaciekawienie, ale w praktyce okazuje się, że nasi reprezentanci zostawiają daleko w tyle resztę świata. Ale po kolei.
Fetor to młody zespół z Mysłowic, który swoimi dwoma utworami otwierającymi „Human Abattoir” debiutuje na rynku wydawniczym. Nie dajcie się jednak zwieźć pozorom, bo za tą sympatyczna nazwą stoi trzech starych wyjadaczy z takich zespołów jak Nuclear Vomit, Sphere czy Banisher. Pogrywają niski goregrind, brzmienie jest ciężkie, a wokal całkowicie bulgotliwy i raczej wyciszony względem muzyki. W ten sposób jest wtopiony w gitary i właściwie to spełnia rolę kolejnego instrumentu, bo słów żadnych nie należy się spodziewać. Brzmienie jest dobre, głębokie, a granie bardzo przyzwoite. Z przyjemnością zaopatrzyłbym się w płytę tego zespołu.
Zupełnie inne wrażenie pozostawia po sobie Cranial Blowout. Po intrze w którym pewien nieszczęśnik jest maltretowany za pomocą jakiegoś wiertła czy innego świdrującego sprzętu, następuje bardzo cicha i niewyraźna produkcja. Jakość nagrania jest tak marna, że moim zdaniem umieszczanie czegoś takiego na profesjonalnym wydawnictwie jest nieporozumieniem. Muzyka jest jeszcze bardziej niska, a wokal jeszcze bardziej bulgotliwy i kwikliwy. Granie czasem wolne i ociężałe potrafi gwałtownie przyspieszyć i w towarzystwie chrumkania przeć do przodu. Ani w tym jednak basu, perkusję ledwo słychać, a w dodatku, z tego co czytam, chyba jest komputerowa. Jak mówi wkładka, materiał ten nagrano w 2010 roku. Wydania doczekał się po pięciu latach i te dwa wyziewy sa jak do tej pory jedynymi oznakami życia Cranial Blowout. Po zapoznaniu się z nimi, za kolejnymi nie tęsknię.
Następni w kolejce są najbardziej znani i utytułowani w zestawieniu Feto In Fetus. Po lichym brzdąkaniu Cranial Blowout ich wejście jest iście piorunujące. Ta muzyka, choć dalej mocno grindcoreowa, ma najwięcej wspólnego z death metalem. Siła, ciężar i czystość dźwięków przyświecają tym trzem kawałkom, choć jeden z nich mija wręcz niezauważenie, a to dlatego, że trwa raptem jedenaście sekund. Feto In Fetus wyróżnia się tu i muzycznie i profesjonalną produkcją.
Przy Splattered Genocide klimat robi się już trochę garażowy. Jest to zespół, który przed tym splitem wydał demo i to z niego pochodzą wszystkie trzy zaprezentowane tu utwory. Jest to mięsisty grindcore o nienajlepszym brzmieniu. Kwikliwy wokal, ciężkie gitary i szatkująca perkusja zazwyczaj cisną w miarę szybko, ale potrafią również zwolnić i dołować słuchacza muzycznym walcem. Ogólnie jednak nic specjalnego.
Najwięcej miejsca pozostawiono Goremitory, który zamieścił tu w całości swoją EPkę z 2014 roku „Flesh Sipping Execution”. Brzmienie jeszcze bardziej garażowe i produkcja całkowicie amatorska. Ociężałe gitary i ledwo charczący wokal. Czasem następują przyspieszenia i robi się z tego niezły łomot, w którym prym wiedzie nawalająca perkusja. Numery poprzetykane są scenkami z filmów. Również ten materiał jawi się jako ciekawostka z dalekiego kraju niż coś do posłuchania.
Myślę, że największym plusem tego wydawnictwa jest to, że jak zespoły, które w nim uczestniczą będą je promować w Hiszpanii, Brazylii i na Filipinach to miejscowi słuchacze przekonają się kto tu kurwa rządzi. Fajny sposób na promocję i dotarcie ze swoją łupaniną w różne zakątki świata. My też możemy poznać jakieś nowe nazwy i sprawdzić coś nowego. Zawsze to jakaś atrakcja.
Tracklista:
01. Fetor - From Neck To Crotch
02. Fetor - Needle In The Nail
03. Cranial Blowout - In Horrendous Agony
04. Cranial Blowout - Redneck Frenzy
05. Feto In Fetus - Miasma
06. Feto In Fetus - Black Hole
07. Feto In Fetus - Inconstancy
08. Splattered Genocide - Rotting In The Sawage
09. Splattered Genocide - Cumming-Pus
10. Splattered Genocide - One-Shoot-One-Kill
11. Goremitory - Killed, Decayed And Wormed
12. Goremitory - Slut Massacre
13. Goremitory - Gore Assault
14. Goremitory - Manslaughter
15. Goremitory - Jack The Ripper
Wydawca: Rotten Music (2015)
Oceny szkolne: 4/3/4/3+/3+