Chaosphere to thrashowy zespół z Warszawy, który zostawił po sobie jedną płytę „Reign Of Chaos”. Wydała ją w 2007 roku opolska wytwórnia Death Solution, która również nie pożyła sobie długo na świecie, choć opublikowała parę ciekawych pozycji. Na „Reign Of Chaos” składa się dziewięć równo przystrzyżonych i uzbrojonych kawałków, dających niewiele ponad pół godziny muzyki.
„Accursed Sphere” to szósta płyta Sealed In Blood, wydana w 2015 roku przez Heerwegen Tod Production. Jak zwykle mamy do czynienia z zimnym i beznamiętnym dark ambientem, który zupełnie bez pośpiechu rozkłada na czynniki pierwsze uczucia lęku i niepewności, choć tym razem wydają się one bardziej rozległe i przestrzenne.
Po 11 latach wydawniczej przerwy powracają pionierzy atmosferycznego black/gothic metalu - zespół Darzamat. Tytuł nowego albumu to A Philosopher at the End of the Universe i będzie zawierał 9 premierowych kompozycji. Album wyprodukowany w znakomitym, krakowskim studio Gorycki & Sznyterman, przez Jarka "Jaro" Barana, jednego z najbardziej utytułowanych polskich producentów muzycznych.
Cieszyć się należy na takie trasy koncertowe. Zespoły legendy przyjeżdżające na trasę po Polsce to nie lada gratka dla fanów jak i dla samych kapel. Rzadko zdarza się, aby tak znakomici muzycy mogli razem popykać tu i ówdzie. Wielka zasługa w tym Knock Out Productions, który po raz kolejny stanął na wysokości zadania. Tym razem OverKill i reszta zawitała do naszego kraju na dwa koncerty. Odbyły się one 12 marca we wrocławskim Centrum Koncertowym A2 oraz dzień później w gdańskim B90.
W marcu 2019 roku na dwa koncerty przyjedzie do Polski legendarna amerykańska formacja Overkill. Zespół wystąpi w naszym kraju wraz supportującymi kapelami: Destruction, Flotsam And Jetsam oraz Meshiaak. Na dwa wieczory pełne thrash metalowego szaleństwa muzycy zapraszają 12 marca do wrocławskiego A2 oraz dzień później do gdańskiego Klubu B90.
InnerSphere to zespół, który już pojawił się na łamach Dark Planet przy okazji wydania swojego debiutanckiego albumu „Amnesia”. Tym razem zaproponowali nam spojrzenie wstecz i przysłali swoje pierwsze Ep, zatytułowane po prostu „EP”. Publikacja jest niezależna, ale starannie wydane, z okładką opatrzoną w teksty i zdjęcia. Zawiera cztery death metalowe utwory plus krótkie intro, nazwane tutaj prologiem.
InnerSphere to czeski zespół z Pilzna, który istnieje od 2015 roku. Najpierw samodzielnie wydali EP, a następnie udało się nagrać album i opublikować go pod kuratelą rodzimej MetalGate. Płyta nosi tytuł „Amnestia” i utrzymana jest w klimacie melodyjnego death metalu. Nie jest to jednak żywiołowy melo-death w stylu In Flames, tylko taki smutny, o mocnym doom metalowym zabarwieniu.
Warszawscy heavy-metalowcy z Exlibris zaprezentowali teledysk tekstowy do nowego utworu - „Harmony Of The Spheres” to pierwsza zapowiedź nowego materiału grupy i jednocześnie pierwsze nagranie po zmianach w składzie zespołu. Krzysztofa Sokołowskiego, który opuścił zespół w sierpniu zeszłego roku, zastąpił fiński wokalista Riku Turunen. O zmianie za mikrofonem wypowiadają się muzycy: Misiek Ślusarski: „Odejście Krzyśka niektórzy z miejsca nazwali końcem zespołu, ale my od początku wiedzieliśmy, że to tylko koniec pewnego etapu.
Stary holenderski Pestilence już długo działał w metalowym półświatku i niejedną thrash/death metalową płytę wydał, zanim przeszedł przemianę stając się zespołem progresywnym. W 1993 roku odlecieli w kosmos za sprawą albumu „Spheres”, ale na szczęście nie zapomnieli przy tym o swoich ciężkich korzeniach. Efekt wyszedł co najmniej bardzo dobry.
zsamot : Skoro przez tyle lat budzi kontrowersje, to musi być coś w tej płycie. C...
Nakładem angielskiej Rotten Music ukazał się split „Human Abattoir”. Właściwie to można by się zastanawiać czy split to jeszcze czy może już składanka, bo zespołów, które się tu produkują jest pięć z czego aż dwa polskie. Mowa tu o Fetor i Feto In Fetus. Ponadto w rzeźni udział biorą Cranial Blowout z Hiszpanii, Splattered Genocide z Brazylii i filipiński Goremitory. Skład egzotyczny i wywołujący zaciekawienie, ale w praktyce okazuje się, że nasi reprezentanci zostawiają daleko w tyle resztę świata. Ale po kolei.
Oj, namieszało i nakotłowało się w Sphere ostatnimi czasy. Do tego stopnia, że ze starego składu na placu boju pozostał tylko perkusista Th0rn. Udało mu się jednak zebrać nową ekipę i we wcale nie tak długim czasie od „Homo Hereticus” wypluć z siebie trzecie bluźnierstwo. Bezbożnicy, którzy wspomogli go w tym niecnym procederze to Diego – gitara, Beton z Mesmerized – bas, Iron – gitara i Dawidek na wokalu. Szczególnie ciekawa jest droga do Sphere tego ostatniego. Pogrywał na basie w gotyckim Raincarnation i heavy metalowym Witchking, by ostatecznie porzucić instrument i zastąpić Analrippera.
"Damned Souls Rituals" to debiutancki album warszawskiego zespołu Sphere, w którym wtedy występowało dwóch członków Pyorrhoea w osobach Analrippera na wokalu i Lukasa na gitarze. Sphere również jest zwyrodniałym pomiotem parającym się najbrutalniejszą odmianą death metalu. Są tu więc sadyści, psychopaci i nekrofile. Jest krew, mięso i robaki oraz pogarda dla religii. Jest wreszcie kawał mięsistego i intensywnego death metalu.
Krasnal_Adamu : Prowadzony trochę bez głowy (potrafili np. przeprowadzić wywiad chy...
oki : i nawet dość regularnie wychodził:)
zsamot : To były fajne czasy, super magazyn i 2 CD. Tylko oczywiście musiało t...
Trzeci pełny album warszawskiego zespołu Sphere, zatytułowany „Mindless Mass” ukaże się z nalepką Deformeathing Production już 19 czerwca 2015 roku. Spodziewajcie się brutalnego death metalu w najczystszej postaci. Mocnego, ciężkiego, gitarowego albumu, z sieczką blastów i wściekłych wokali. Ta płyta, niczym Arnie w Commando, pozostawia po sobie „just bodies”. Jak mówi zespół „jest to naturalna konsekwencja drogi obranej na „Homo Hereticus”, muzycznie dojrzalsza, lirycznie mniej symboliczna, bardziej dosadna. Nie ma przebacz, morda w piach i dociskamy butem”.
Blood Label to duński zespół prezentujący grooveową szkołę death metalu. W swoich szeregach mają basistę Nikolaja Poulsena, który wspiera na żywo HateSphere i w tego rodzaju klimatach należy umiejscowić twórczość Blood Label. Panowie w swoim dorobku mają dwie EPki, a w marcu zadebiutowali albumem „Skeletons”. Po pierwsze to spodobała mi się okładka, w środku odnajdziemy natomiast całkiem sporą dawkę adrenaliny.
Organizatorzy Sonisphere Festival 2014 ogłosili zespoły, które dołączą do headlinera - grupy Metallica na Stadionie Narodowym w dniu 11 lipca 2014 roku. Będą to Alice in Chains, Anthrax i Kvelertak. Amerykańska grupa rockowa Alice In Chains była pierwszą w latach 90-tych grupą z Seattle, która odnalazła globalną publiczność. Wpływ zespołu Alice in Chains na muzykę rocka i metalu jest bezsporny, sprzedali oni ponad 25 milionów albumów w trakcie swojej kariery. Po przerwie zespół wrócił w 2009 roku ze znakomitym albumem "Black Gives Way To Blue", a w 2013 roku ich najnowszy albumu "The Devil Put Dinosaurs Here" zyskał ogromne uznanie krytyków na całym świecie.
11 lipca 2014 roku w ramach festiwalu Sonisphere wystąpi zespół Metallica. Grupa zagra na Stadionie Narodowym w Warszawie. Sprzedaż biletów w cenach 198 - 452 zł rusza już 6 grudnia 2013 roku o godzinie 10. Jako szczególny hołd dla swoich fanów, zespół zaprezentuje "Metallica By Request" - interaktywne doświadczenie koncertowe. Fani, którzy zakupią bilety online na nadchodzący Sonisphere Festiwal w Polsce zostaną zaproszeni do głosowania i zestawienia set listy utworów, które zagra Metallica. Zespół daje szansę na stworzenie set listy marzeń z ponad 30 letniego dorobku, ponad 140 nagranych piosenek.
rob1708 : no niestety nie zagrają ,a chciałem ich zobaczyć,zastępstwo bez emoc...
SatansLittleHelper : Fajnie. Ostatnia płyta ATN "Fire follow me" całkiem udana.