Tutaj aksamitny spokój
I to jest jak słodka choroba
I już st¹d nie moge odejœć
W œwiecie tym znalazłam miejsce swoje
Dookoła wszyscy s¹ jak ja
Możesz mówić, że chyba jestem chora
Ale już st¹d nie moge odejœć, tak
A nadzieja budzi sie
Budzi i zasypia
Tutaj nie ma serc jak kamień
Tutaj nie słychać słów co rani¹
I dlatego siedze tak i czekam
I dlatego już chyba tu zostane
A nadzieja budzi sie
Budzi i zasypia
Jestem chora, wiem, i studni¹ dwieków
Coraz głebiej, dalej i dalej
Tak dobrze jest gdy Ciebie tutaj nie ma
I dlatego tutaj pozostane