"I am the Void", pierwsza część nowej trylogii Rosjan z Cage of Creation, ukaże się już w kwietniu na winylu nakładem Devoted Art Propaganda. A to dopiero początek. Jeśli istniała kiedyś nowa fala, to Cage of Creation ją przegapili. Zapuszczając korzenie w dysocjacjach, zajęci byli przegapianiem. "I am the void" to relacja z obserwacji nieobecnym wzrokiem. Wglądów, których przedmiotem nie są obrazy, same kolory, czy nawet czerń / cień. Jest Nic, a jego miarą jest czas
Jeden z najciekawszych reprezentantów rosyjskiego black metalu przedstawia pierwszą część autorskiej trylogii. Najnowszy minialbum „I am the Void” ukaże się na jednostronnym 12-calowym winylu nakładem Devoted Art Propaganda. Dwa nowe numery i cover Woods of Infinity. 17 minut. Przedziwny nastrój, półmrok, i wiatr wiejący ze Wschodu.
Na stronie wydawcy można już składać rezerwacje. Całkowity nakład "I am the Void" odpowiadał będzie ich łącznej liczbie. Termin rezerwacji upływa 15 kwietnia.