Moda na muzyczne biografie wciąż trwa! Kolejną gwiazdą, która zdecydowała się opisać swoje dzieje, jest kanadyjski muzyk Devin Townsend. Jego autobiografia "Only Half There" ukaże się w sierpniu, dzięki współpracy artysty z brytyjskim wydawnictwem Rocket 88. Nie będzie to jednak typowa książkowa opowieść, ponieważ zostanie opublikowana w wersji CD, wraz z premierowym materiałem pt. "Iceland" oraz dodatkowo w limitowanej edycji, do której dołączony zostanie autograf Townsenda oraz podpisana przez niego kaseta z niepublikowanymi wcześniej demówkami, pod zbiorczą nazwą "Ancient". W specjalnie zapakowanym pudełku znajdą się również repliki rysunków, który wyszły spod ręki samego muzyka.
Jak przyznaje artysta, napisanie własnej autobiografii nie było łatwe, zwłaszcza, że wymagało szczerego opowiedzenia nie tylko o swojej twórczości, ale również o dojrzewaniu, kreacji, a także korelacji między karierą a życiem prywatnym. Nie każdy muzyk jest w stanie obnażyć się ze swoich słabości i przedstawić prawdziwą historię swojego życia. Devin Townsend zdecydował się na ten krok, jednocześnie przyznając, jak każdy album wpłynął na niego pod względem emocjonalnym, mentalnym oraz psychicznym.
Townsend jest bardzo cenionym artystą na całym świecie, często zapraszanym do gościnnych występów, z innymi światowej sławy muzykami. Współpracował między innymi ze Stevem Vai, który zaangażował go jako wokalistę na płycie "Sex and Religion". Sam Kanadyjczyk nie tylko pracuje wokalem, ale jest także utalentowanym multiinstrumentalistą - gra na gitarze elektrycznej i basowej oraz na instrumentach perkusyjnych i klawiszowych. W swojej dotychczasowej karierze był pomysłodawcą takich projektów muzycznych jak: Strapping Young Lad, The Devin Townsend Band, Ocean Machine, Casaulties of Cool, Devin Townsend Project.