Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Nowa władza... Strona: last

Artykuł: Nowa władza..

Nowa władza.. Wysłany: 2011-10-04 12:21

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Jak mnie kac i zmęczenie po wyjazdowej imprezie firmowej nie zabiją i dowiem się, gdzie w ogóle się głosuje na moim osiedlu, to się wybiorę.

Z racji tego, że polityka jest strasznie nudna i skostniała, zagłosuję na RPP Może jakieś nowe, ciekawe rekwizyty pojawią się w sejmie
Poza tym - trzeba mieć dystans, bo inaczej idzie zwariować w tym kraju.


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2011-10-04 12:28

O ja też


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2011-10-04 12:31

Ja swoje w życiu już pogłosowałem , teraz tą przyjemność pozostawiam młodszym , a co niech się wykażą :)

[img:53001a9d04]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:53001a9d04]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2011-10-04 12:41

Mam zagwózdkę bo z jednej strony oszołomy, a z drugiej nieudacznicy. Chyba zagłosuję na kogoś, kto chociaż trochę zamiesza.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-04 14:33

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

Ja już dawno mam sprecyzowany wybór, na laskę z PO nie tyle popierając partię, co większy udział kobiet w życiu publicznym.

A co do potencjalnego zamieszania, to niedawno oglądałem wywiad z Korwinem-Mikke, który (według swoich, sobie tylko znanych obliczeń) ma już poparcie większe niż SLD i jako skrajny prawicowiec zamierza rządzić w kraju wraz ze skrajnym lewicowcem - Palikotem. Zapowiada się ciekawie :-P.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-04 15:10

RP i NP mają w gruncie rzeczy podobne postulaty, co z lekka zakrawa na absurd.
Palikot jest skrajnym populistą, demagogiem i manipulatorem, nawet jeśli w niektórych sprawach ma rację. Mikke zaś... chce wprowadzić w Polsce ustrój podobny do tego w Stanach . To by się skończyło wieelką katastrofą ;>.
[quote:9404750ff7="minawi"]Jak mnie kac i zmęczenie po wyjazdowej imprezie firmowej nie zabiją i dowiem się, gdzie w ogóle się głosuje na moim osiedlu, to się wybiorę.

Z racji tego, że polityka jest strasznie nudna i skostniała, zagłosuję na RPP Może jakieś nowe, ciekawe rekwizyty pojawią się w sejmie
Poza tym - trzeba mieć dystans, bo inaczej idzie zwariować w tym kraju. [/quote:9404750ff7]
Nie ma to jak poważne podejście do obowiązków obywatelskich. To wielka tragedia demokracji, że głosować mogą ludzie, nie mający bladego pojęcia o partiach, które wybierają. Bardzo dużo osób głosuje na kogoś, bo "ciekawie mówi", albo "ma ładne oczy".

PS. Nie pójść na wybory, wykręcając się brakiem swojej opcji, a później narzekać, że "ten gupi kraj" ( jak to często można na DP usłyszeć ) - szczyt hipokryzji.
PPS. Polityka nie ma być ciekawa.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2011-10-04 15:17

A właśnie - słyszeliście, że IV RP to tak naprawdę pomysł Tuska, a tylko podchwycony przez Kaczyńskiego ? Pamięta jeszcze ktoś, że parę lat temu szli razem pod rękę ? A program - po wyborach i tak mało która partia się go trzyma.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-04 15:22

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:601c55fe5c="szarl"]
Nie ma to jak poważne podejście do obowiązków obywatelskich. To wielka tragedia demokracji, że głosować mogą ludzie, nie mający bladego pojęcia o partiach, które wybierają. Bardzo dużo osób głosuje na kogoś, bo "ciekawie mówi", albo "ma ładne oczy".
[/quote:601c55fe5c]

Tak, na pewno znasz moje pobudki i moją osobę by się o tym wypowiadać.

RPP i Korwin-Mikke? Też mi porównanie. Na tego oszołoma szowinistycznego (K-Mikke) nigdy bym mojego głosu nie oddała.


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2011-10-04 15:24 Zmieniony: 2011-10-04 15:27

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

[quote:f582bc1077="CrommCruaich"]A właśnie - słyszeliście, że IV RP to tak naprawdę pomysł Tuska, a tylko podchwycony przez Kaczyńskiego ? Pamięta jeszcze ktoś, że parę lat temu szli razem pod rękę ? A program - po wyborach i tak mało która partia się go trzyma.[/quote:f582bc1077]

No i Kaczyński i Tusk to post-solidarnościowcy, o hipotetycznej koalicji PO-PiS mówiło się całkiem serio.

Mnie też nie specjalnie interesują programy, a raczej historia tego co powiedzmy przez ostatnie 10 lat było robione i prawdopodobieństwo zrobienia czegoś na tej podstawie.

A kampania? - to jest jakieś śmieszne show, które kosztuje niemało. Dla mnie hitem jest jak na razie Kaczyński, który kupując w sklepie osiedlowym chleb i mleko płaci banknotem 200 PLN.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-04 15:30

Najciekawiej wychodzi PSL - potrafią tak nagiąć poglądy, żeby wejść w koalicję z każdym, kto im obieca nie likwidować KRUS - tam jest topiona dopiero gruba kasa.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-04 15:38

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

[quote:0615ae25f3="CrommCruaich"]Najciekawiej wychodzi PSL - potrafią tak nagiąć poglądy, żeby wejść w koalicję z każdym, kto im obieca nie likwidować KRUS - tam jest topiona dopiero gruba kasa.[/quote:0615ae25f3]

Jak dla mnie PSL jest w miarę w porządku, jakoś tam dbają o interesy swoich, mają zawsze te swoje kilka procent i nie pchają się wyżej, Pawlak nie jest może wybitnym politykiem, ale w zasadzie nic jeszcze nie zjebał.

Prawica z kolei aktualnie topi kasę np. w IPNie.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-04 15:42

Fakt bronienie jakichkolwiek interesów jest lepsze niż bronienie jakiejkolwiek ideologii.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2011-10-04 15:43

Bronią swoich interesów, ale też walczą o utrzymanie stanu obecnego.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-04 16:07 Zmieniony: 2011-10-04 16:11

Po prostu ma gorszy marketing od Tuska i tyle oraz mniej nad sobą panuje. A pamiętacie jak Tusk wykołował "premiera z Krakowa" ?


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-04 16:07 Zmieniony: 2011-10-04 16:15

Ja na wybory nie idę. Chodziłem od dobrych kilkunastu lat na każde i powiedziałem sobie - dosyć!. Łudzą obietnicami, mamią wewnętrznymi przemianami - tylko do wyborów jednak. A po nich to co zawsze czyli opluwanie, kłamstwo, przerzucanie teczkami, kupczenie stanowiskami czyli zajmowanie wszystkim, tylko nie problemami zwykłego Kowalskiego, które zostają sprowadzone do nic nieznaczącego marginesu. Wtedy, tych jakże potrzebnych przed wyborami maluczkich, już nie ma.

I niech mi też jakiś pseudo z dupy wyciągnięty filozof nie pisze, że osoby bez politycznej świadomości nie powinny brać udziału w wyborach, gdyż mnie to bawi, tak samo, jak bawi mnie kierowanie się przy wyborze kandydata tym populistycznym stekiem bzdur, nazywanym "programem wyborczym".

Tyle ode mnie w temacie. Przy tak pięknej pogodzie życzę wszystkim udanego popołudnia. Dzisiaj, jak i w najbliższą niedzielę, polecam spędzić wolny czas na świeżym powietrzu. Rower, bieganie, a później drink albo kieliszek wina z ukochaną/ym przy dobrej muzyce. To lepsze niż tracenie czasu na quasi polityczne dysputy.

[img:3a796231ef]http://www.bukowskilider.pl/images/news/aa.wybory2011swinie.jpg[/img:3a796231ef]


Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...


Wysłany: 2011-10-04 16:16 Zmieniony: 2011-10-04 16:28

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

[quote:49a8bd9185="Benjamin_Breeg"]Rower, bieganie, a później drink albo kieliszek wina z ukochaną/ym przy dobrej muzyce.[/quote:49a8bd9185]
... czyli tzw. triathlon - popieram
edit:
po kilkunastu latach też pewnie sobie powiem, że już wystarczy, ale póki co jednak pójdę, żeby potem móc sobie na jakiejś podstawie przeanalizować dawne poglądy.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-04 16:57 Zmieniony: 2011-10-04 16:57

Głosujcie na wszystkie partie tylko nie na PIS,
kACZYNSKI JEST NIE OBLICZALNY POWINNO GO SIE ZAMKNAC W DOMU DLA OBŁAKANYCH PSYCHICZNIE .Po prostu Dr Jakell Mr Hyde


Chwytac chwile ?


Wysłany: 2011-10-04 17:07 Zmieniony: 2011-10-04 17:26

WŁADZA...WŁADZA...KASA...KASA...OBYWATELE...NARÓD...JACY OBYWATELE...JAKI NARÓD...WŁADZA...WŁADZA...KASA...KASA. Tak żle jak sięga moja starcza pamięć w polityce jeszcze nie było , takiego szamba jak teraz , jeszcze nie było , ale wy młodzi możecie mieć nadzieję , że w tym bardzo dziwnym kraju będzie jeszcze kiedyś...? tam normalnie :) mnie przy któryś tam z kolei wyborach skutecznie pozbawiono wiary w lepsze jutro , w tym bardzo dziwnym kraju.

Benjaminie to tak jak u mnie.
Ja na wybory nie idę. Chodziłem na nie od dobrych hohoho...lat na każde i powiedziałem sobie - dosyć! Niech młodzi teraz biorą sprawy w swoje ręce , teraz jest wasz czas , wasza chwila na lepsze JUTRO , kiedyś tam być morze , w tym bardzo dziwnym kraju.

[img:3a403a16bc]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:3a403a16bc]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Nowa władza.. Wysłany: 2011-10-04 17:24 Zmieniony: 2011-10-04 17:38

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

[quote:f736eecb84="minawi"]Jak mnie kac i zmęczenie po wyjazdowej imprezie firmowej nie zabiją i dowiem się, gdzie w ogóle się głosuje na moim osiedlu, to się wybiorę.[/quote:f736eecb84]

A z której listy startujesz? . Samej z jednym głosem w demokracji nie masz szans, hehe.

edit:
hmmm, powyższe to miał być żart, szarl - więcej dystansu.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2011-10-04 17:27

[quote:ebd2c4baca="minawi"]Tak, na pewno znasz moje pobudki i moją osobę by się o tym wypowiadać.[/quote:ebd2c4baca]
Minawi, nie znam. Ale dopóki nie zdecydujesz się ich ujawnić na forum, muszę się posługiwać tym co napisałaś.
[quote:ebd2c4baca="Benjamin_Breeg"]I niech mi też jakiś pseudo z dupy wyciągnięty filozof nie pisze, że osoby bez politycznej świadomości nie powinny brać udziału w wyborach, gdyż mnie to bawi, tak samo, jak bawi mnie kierowanie się przy wyborze kandydata tym populistycznym stekiem bzdur, nazywanym "programem wyborczym".
[/quote:ebd2c4baca]
I ja ciebie też.
Nie lepiej kierować się wróżbą z fusów, albo w ogóle nie iść na wybory i ostentacyjnie strzelić w państwo fochem. Pie#%$* się demokracjo, obrażam się na polityków, bo - i tu szereg wyrazów o. Nie idę na wybory, dziś mnie to "fsjo ryba", lecz przy najbliższej możliwej okazji szczam żółcią, że nic się nie zmienia, że jest źle, bardzo źle, no i oczywiście najgorzej.

Dziecinna, żeby nie użyć dosadniejszego sformułowania, ta infantylna wiara w istnienie ideałów, i wartości absolutnych, czyt. idealnych partii i kandydatów. Są tacy, i są gorsi, więc trzeba, jeśli nie ma dobrych - zagłosować na takich!


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło