Wysłany: 2011-10-04 17:49 Zmieniony: 2011-10-04 17:52
Ktoś kiedyś pięknie powiedział: demokracja to taki dziwny ustrój, w którym się zakłada, że większość ludzi jest mądra.
Wnikać w programy wyborcze? Po co? Wszyscy wiemy, co są warte.
PSL szanuję za jedno: od lat ci sami ludzie i ta sama partia. Nie zmieniają kolorków jak im się widzi, zakładając nową partię i udając, że są innymi ludźmi a "co złego, to nie my". Tylko nasi byli koleżkowie.
W "NIE" (dla niezorientowanych: gazeta wydawana przez Jerzego Urbana) jest piękna prześmiewcza recenzja horroru "Inkarnacja", nawiązująca do...
"Pani psychiatra zostaje zaproszona przez ojca - też psychiatrę - do obejrzenia wyjątkowo interesującego pacjenta. Chory mężczyzna wjeżdża na salę na wózku inwalidzkim i podaje się za Davida, by po chwili wstać z wózka i podawać się za Adama. U nas takie rzeczy przed wyborami ogląda się na co dzień, a nazywa się to zmianą barw partyjnych".
[quote:e61bac0eca="szarl"]RP i NP mają w gruncie rzeczy podobne postulaty, co z lekka zakrawa na absurd.
Palikot jest skrajnym populistą, demagogiem i manipulatorem, nawet jeśli w niektórych sprawach ma rację. Mikke zaś... chce wprowadzić w Polsce ustrój podobny do tego w Stanach . To by się skończyło wieelką katastrofą ;>.
[quote:e61bac0eca="minawi"]Jak mnie kac i zmęczenie po wyjazdowej imprezie firmowej nie zabiją i dowiem się, gdzie w ogóle się głosuje na moim osiedlu, to się wybiorę.
Z racji tego, że polityka jest strasznie nudna i skostniała, zagłosuję na RPP Może jakieś nowe, ciekawe rekwizyty pojawią się w sejmie
Poza tym - trzeba mieć dystans, bo inaczej idzie zwariować w tym kraju. [/quote:e61bac0eca]
Nie ma to jak poważne podejście do obowiązków obywatelskich. To wielka tragedia demokracji, że głosować mogą ludzie, nie mający bladego pojęcia o partiach, które wybierają. Bardzo dużo osób głosuje na kogoś, bo "ciekawie mówi", albo "ma ładne oczy".
PS. Nie pójść na wybory, wykręcając się brakiem swojej opcji, a później narzekać, że "ten gupi kraj" ( jak to często można na DP usłyszeć ) - szczyt hipokryzji.
PPS. Polityka nie ma być ciekawa.[/quote:e61bac0eca]
Szarl - a jakie mamy opcje? JAKIE? Wciąż ci sami ludzie, albo nowi klauni, jak Palikot. Hipokryzja? NIE. Bezradność. To jest BEZRADNOŚĆ, Szarl.
Hipokryzją jest nie iść na wybory? Jakie wybory? NIE MA WYBORU. Hipokryzją jest żyć 5 lat w Irlandii i swoim głosem decydować, jak mają żyć i pod czyimi rządami ziomkowie w kraju. Dać polonii amerykańskiej prawo głosu w kraju, którego nie oglądali od lat.
[quote:e61bac0eca="bibunia"] Dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy jest to,aby religia zniknęła ze szkół do salek,gdzie ich miejsce zresztą,a nastepnie pewnie rzeczy,które zaprzątają głowy ludzi:wynagrodzenia,praca i jakieś "uporządkowanie" w tym całym bałaganie. Na pewno większośc "zastałych" w rządzie należy odunąc i wpompowac troche świeższej krwi i co za tym idzie nowych pomysłów.[/quote:e61bac0eca]
No to gratuluję priorytetów. Rzeczywiście - sprawa życia i śmierci - religia w szkole.
Nowi ludzie to nie nowe pomysły, to młodzi ludzie wychowani przez starych. Żadnych szans na zmiany.
Zaczynam żałować, że nie wzięłam sobie karteczki do głosowania z miejsca zameldowania. Zagłosowałoby się na klauna Palikota czy malowniczego oszołoma Korwina. Bo i tak nic lepszego do wyboru nie ma.
==> Benjamin Breeg: pięknie i w sedno.
Wysłany: 2011-10-04 17:51
Po pierwsze gospodarka. Nad światopoglądem będziemy pracować póżniej.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2011-10-04 17:54
Ja oczywiście startuję z listy feministycznych antyreligijnych starych panien, które w najbliższą niedzielę, jako że nie mają żadnego ukochanego do wypicia wina, z nudów wybiorą się na wybory!
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2011-10-04 18:06 Zmieniony: 2011-10-04 18:06
[quote:3f46362a62="CrommCruaich"]Po pierwsze gospodarka. Nad światopoglądem będziemy pracować póżniej.[/quote:3f46362a62]
No właśnie to miałem na myśli, mówiąc że PSL nie jest takie złe i Pawlak w miarę się sprawdza jako minister gospodarki.
"Na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu pisał rozprawę doktorską pt. Wykorzystanie sieci neuronowych i algorytmów genetycznych do prognozowania trendów gospodarczych, której jednak nie ukończył." - coś tam próbował i merytorycznie jest nawet w temacie.
Jak dla mnie jest kilku polityków, którzy są w miarę spoko, kilku na kilkuset to trochę mało, fakt.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-10-04 18:10
A właśnie - znacie powiedzenie Bismarcka ? "Porządny człowiek nie powinien wiedzieć jak się robi dwie rzeczy - politykę i kiełbasę" :)
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2011-10-04 18:17
dla mnie PSL jest strasznie nijakie i bezpłciowe
jak to się mówi "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" - na coś trzeba się zdecydować, w którąś stronę wyraźnie podążać, a nie tak ni przypiął ni przyłatał...
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2011-10-04 18:41
A ja się lepiej orientuję w algorytmach genetycznych i sieciach neuronowych niż w ludowych powiedzeniach, hehe.
Palikot jest ok jako człowiek, ciekawie się wypowiada - daje czasem do myślenia, czasem mam ubaw jak się tłumaczy, że zapomniał wpisać sobie do PITu rozliczenia za zakup prywatnego samolotu, bo nie było takiej rubryki .
Ale już fakt, że nazywa partię swoim nazwiskiem świadczy o tym, że na sobie mu zależy najbardziej. Może sobie być politykiem, ale jakimś mało znaczącym jak dla mnie.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-10-04 18:43 Zmieniony: 2011-10-04 18:48
[quote:d748f871d2="Alpha-Sco"]Wnikać w programy wyborcze? Po co? Wszyscy wiemy, co są warte. [/quote:d748f871d2]
Powiedzmy eufemistycznie - większość z programowych postulatów oczywiście nigdy nie będzie wypełniona. Ale część tak. I na tych, z których programem nie możesz się zgodzić w większości ( w moim przypadku PIS ), po prostu nie głosujesz.
[quote:d748f871d2="Alpha-Sco"]Szarl - a jakie mamy opcje? JAKIE? Wciąż ci sami ludzie, albo nowi klauni, jak Palikot. Hipokryzja? NIE. Bezradność. To jest BEZRADNOŚĆ, Szarl. [/quote:d748f871d2]
Odsyłam do poprzedniego posta.
[quote:d748f871d2="Alpha-Sco"]Hipokryzją jest nie iść na wybory?[/quote:d748f871d2]
Nie Alpha, hipokryzją jest nie pójść, i później narzekać. Prosta zasada: nie głosujemy - nie utyskujemy.
[quote:d748f871d2="Alpha-Sco"]Jakie wybory? NIE MA WYBORU. [/quote:d748f871d2]
TRUIZM MODE ON: zawsze jest wybór!
[quote:d748f871d2="Alpha-Sco"]No to gratuluję priorytetów. Rzeczywiście - sprawa życia i śmierci - religia w szkole.[/quote:d748f871d2]
Ja tam, tanim antyklerykałem nie jestem, jak choćby ten pan:
, lecz muszę przyznać, że zaczyna się robić lekka parodia. Pewnie większość użytkowników nie wie, że za rok do LO zaczną przychodzić roczniki po reformie. Rozporządzenie jest z grubsza takie: szkoły dostają dotację na 3h polskiego, 3h matemetyki, 2h historii ( tylko historia Polski, i to w pigułce ), 3h WF-u, i ( fanfary ) 2h religii /tygodniowo! Żeby się dowiadywać ! 10 rok z rzędu, że pan Jezus nas kocha iiii... kocha nas( z pozostałych przedmiotów nie wiem ile dokładnie h, ale podejrzewam, że tyż mało ).
Jeśli gmina ma pieniądze, może dotować dodatkowe godziny. Ale większość nie ma. Więc wychodzi na to, że nierówność w poziomie edukacji, będzie jeszcze większa.
Chyba zostanę socjalistą .
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2011-10-04 18:53
[quote:1b10d3dd6f="szarl"]
[quote:1b10d3dd6f="Alpha-Sco"]Jakie wybory? NIE MA WYBORU. [/quote:1b10d3dd6f]
TRUIZM MODE ON: zawsze jest wybór!
[/quote:1b10d3dd6f]
A, no tak, przepraszam, między partią, która się już "wykazała", a tą, która się jeszcze bardziej "wykazała". Zło lub mniejsze/większe zło. Tak, faktycznie, jest wybór - ja wybrałabym partię Palikota lub Mikke, bo to i tak nic na lepsze nie zmieni, ale faktycznie - w końcu wybór mam przecież.
A ja chyba jednak zostanę hipokrytką :)
Wysłany: 2011-10-04 19:04
i tak powstała na DP Partia Socjokrytów, aby zjednoczyć zwaśnione strony dla dobra narodu.
Sorry, to już był ostatni żart, joke mode off.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-10-04 19:19
Jedno jest pewne , po wyborach będzie jak przed , czyli zajebiście
[img:70a4813f27]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:70a4813f27]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2011-10-04 19:23 Zmieniony: 2011-10-04 19:26
(no dobra Hardkill, namówiłeś mnie, jeszcze jeden)
[quote:4c71489a5f="HardKill"]Jedno jest pewne , po wyborach będzie jak przed , czyli zajebiście
[/quote:4c71489a5f]
... czyli klasyczne S.N.A.F.U.
situation normal, all fucked up
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-10-04 19:34 Zmieniony: 2011-10-04 19:35
Realny wybór musiałby dotyczyć możliwości skrajnych. W polityce może oznaczać to tylko destabilizację - więc ktoś jest naiwny, jeśli sądzi, że może wybierać partię tak, jak wybiera między jogurtami. Idąc na wybory, można wybrać priorytety, które dana partia obrała - ale obecnie są to priorytety, osadzone w wyrobionej polityce oscylującej wokół centrum.
Programy wiodących partii sprowadzają się do podobnych założeń, które mogą być odmiennie realizowane - w obciążonej tak a nie inaczej Polszy niestety trudno o prawdziwą polityczną woltę, która coś by "zmieniła" - niekoniecznie na lepsze. Postawa "niech świat płonie", kiedy trąbi się o bezradności i z tego tytułu głosuje się na Palikota czy JKM (Jego Królewską Mość, a jakże!)jest znowu naiwna, bo panowie JKM i Palikot właściwie chcą orać glebę tak, jak gdyby była dziewicza - wiedząc, że tak nie jest, chcą ją odświeżyć krwią swoich "oponentów".
Przetasowanie w polityce jest potrzebne, ale nie z JKM czy Palikotem. Oni dobrze sieją ferment i skłaniają ludzi do myślenia, ale niech ich rola na stańczykowaniu się skończy.
Powinno być inaczej, ale skupmy się na tym, jak jest. Nie jest dobrze, ale malkontenctwem też się nic nie wskóra.
Jeśli chodzi o mnie, pójdę na wybory, bo mogę. :) Kto się dostanie - cóż, trzeba będzie żyć tak czy owak.
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-10-04 20:31
[quote:7a16e1fa2e="Durante"]Realny wybór musiałby dotyczyć możliwości skrajnych. W polityce może oznaczać to tylko destabilizację - więc ktoś jest naiwny, jeśli sądzi, że może wybierać partię tak, jak wybiera między jogurtami. Idąc na wybory, można wybrać priorytety, które dana partia obrała - ale obecnie są to priorytety, osadzone w wyrobionej polityce oscylującej wokół centrum. [/quote:7a16e1fa2e]
W Polsce większość partyi oscyluje w okolicach centrum, strony polityczne są pomieszane, i objawiają się raczej ideologicznymi deklaracjami. I w sumie dobrze, bo gdyby taki PIS dla przykładu, był partią tak skrajnie prawicową, na jaką wychodzi po wypowiedziach swoich polityków, to było by niefajnie.
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2011-10-04 20:44
Nowa władza, nowa nadzieja ta sama zdrada
Wysłany: 2011-10-04 21:06
[quote:702acacb07="szarl"]W Polsce większość partyi oscyluje w okolicach centrum, strony polityczne są pomieszane, i objawiają się raczej ideologicznymi deklaracjami. I w sumie dobrze, bo gdyby taki PIS dla przykładu, był partią tak skrajnie prawicową, na jaką wychodzi po wypowiedziach swoich polityków, to było by niefajnie.[/quote:702acacb07]
No, nie tyle są pomieszane, co raczej jednorodne, lecz - odróżnialne. Wszak takie PO to jednak lewe skrzydło centrum, więc wychylenia idą w inną stronę, niż PiS; zwłaszcza jeśli chodzi o kwestię polityki zewnętrznej. Również socjotechniki, jeśli chodzi o zdobywanie elektoratu, są inne; ale tutaj zróżnicowanie ma charakter raczej medialny, wirtualny. Inną rzeczą, że pyskacze w końcu nazwą zwolenników PO lewakami, a stąd już blisko do zwalczania PO przy pomocy krytykowania uchybień marksizmu, trololol. Podobnież - PiS wyzywa się od faszystów; ale to rezultat socjotechnicznych zabiegów prezesa. Tak czy owak, "prawdziwa" prawica to JKM - a to jest dopiero szansa na turbozaściankowość w Polsce, jeśli chodzi o strukturę rządu (?).
[quote:702acacb07="budyn87"]Nowa władza, nowa nadzieja ta sama zdrada[/quote:702acacb07]
Powtórzę to kolegom, jak będę pijany, uznają mnie za tak wnikliwego obserwatora polskiej sceny politycznej. :D
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2011-10-05 05:14 Zmieniony: 2011-10-05 05:32
[quote:7a98d7e8f7="sphinxia"]To co się teraz dzieje w polityce to czysty obłęd!
W zasadzie nie ma na kogo głosować, bo nie sprawdzają się ani prawicowe, ani lewicowe partie. Każdy polityk tylko miesza jak może i skacze ze stołka na stołek, aby tylko dorobić się kasy podczas gdy Naród ma w dupie.
Tak więc nie ma co liczyć na cuda i tak będą podwyżki wszystkiego, tylko nie wypłat.
Przydałby się bojkot.
Co jeszcze musi się wydarzyć, aby ludzie wyszli na ulice?
[/quote:7a98d7e8f7]
Dokładnie, a dlaczego tak jest i dlaczego ludzie w końcu wyjda na ulicę wyjaśni wam artykuł dostępny pod tym linkiem którego przeczytanie sugerowałbym przed podjęciem dalszej dyskusji w tym temacie:
[quote:7a98d7e8f7]Czy Polacy wyjdą na ulice? – Wojciech Błasiak
http://www.bibula.com/?p=34191
Dąbrowa Górnicza, 7 marca 2011
*Tekst dla: „Nowy Kurier. Polish – Canadian Independent Courier”, Toronto, Kanada[/quote:7a98d7e8f7]
Nie bez powodu PO, PIS, PSL i SLD są coraz powszechniej nazywane "Bandą Czworga."
Jedynie zmiana ordynacji wyborczej z większościowej na jednomandatowe okręgi wyborcze z jednoczesnym ograniczeniem górnego progu budżetu wyborczego może stać się początkiem pozytywnych zmian.
Po więcej ciekawych artykułów zapraszam
na polską edycję portalu Alexa Jonesa PRISONPLANET.PL gdzie wrzucam czasem tłumaczenia artykułów.
W tym a raczej w przyszłym roku zagłosuję nogami i dołączę do rodaków na emigracji.
Wysłany: 2011-10-05 09:34 Zmieniony: 2011-10-05 09:35
[quote:1d5aee6717="bibunia"] Dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy jest to,aby religia zniknęła ze szkół do salek,gdzie ich miejsce zresztą,a nastepnie pewnie rzeczy,które zaprzątają głowy ludzi:wynagrodzenia,praca i jakieś "uporządkowanie" w tym całym bałaganie. Na pewno większośc "zastałych" w rządzie należy odunąc i wpompowac troche świeższej krwi i co za tym idzie nowych pomysłów.[/quote:1d5aee6717]
[quote:1d5aee6717="bibunia"]Alfa ehhh nie chce mi sie juz dzis pisac popatrz. http://www.youtube.com/profile?user=jezusallah&annotation_id=annotation_721762&feature=iv[/quote:1d5aee6717]
Aha, to ja przepraszam.
To następnym razem poproszę o jakieś konkretne stwierdzenie, że chodzi o oddzielenie kościoła od państwa i o zaprzestanie praktyk finansowania kościoła przez Państwo Polskie. Bo stwierdzenie "aby religia zniknęła ze szkół do salek, gdzie ich miejsce" jest ciupkę... niedorobione. I brzmi śmiesznie i dziecinnie. Zwłaszcza jako "priorytet".
Wysłany: 2011-10-05 12:33
Dokładnie. Pilnują tylko, żeby utrzymać się przy stołkach. A jak nic nie robią to i nic nie spieprzą.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2011-10-05 13:01 Zmieniony: 2011-10-05 13:02
[quote:ff40f32d1a="lukaszart"][quote:ff40f32d1a=""]Czy Polacy wyjdą na ulice? – Wojciech Błasiak
http://www.bibula.com/?p=34191
Dąbrowa Górnicza, 7 marca 2011
*Tekst dla: „Nowy Kurier. Polish – Canadian Independent Courier”, Toronto, Kanada[/quote:ff40f32d1a]
Nie bez powodu PO, PIS, PSL i SLD są coraz powszechniej nazywane "Bandą Czworga."
Jedynie zmiana ordynacji wyborczej z większościowej na jednomandatowe okręgi wyborcze z jednoczesnym ograniczeniem górnego progu budżetu wyborczego może stać się początkiem pozytywnych zmian.
[/quote:ff40f32d1a]
Ciekawy artykuł, i przynajmniej nie zakończony wnioskiem, że wszystko się zjebie, ale jakimiś bardziej konstruktywnymi wnioskami.
Też jestem za tym rozwiązaniem z jednomandatowymi okręgami wyborczymi. W sumie sam się w wyborach zachowuję tak, jakby coś takiego już istniało - tzn. mam wcześniej upatrzonych kandydatów, o których wiem, że w najbliższym czasie najprawdopodobniej najlepiej by się sprawdzili i są bardziej związani ze środowiskami lokalnymi niż ze stołkami w Wa-wie.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła