Wysłany: 2010-11-09 17:40
Można założyć że tak rzucający się w oczy wizerunek Jezusa w krzewieniu religijności może jednak pomóc A inicjatywa - jak każda wielka inicjatywa emocje w narodzie wzbudzić musi.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-09 17:51
[quote:b99d15a8a0="Lorelay"]No właśnie to mnie najbardziej żenuje w katolicyzmie. Niech sobie ludzie czczą co chcą, ale niechże czczą porządnie...[/quote:b99d15a8a0]
Ogólnie mnie drażni,że ilość postawionych 'pomników',posągów nie zawsze odzwierciedlają prawdziwość przekonań religijnych ludności.Mogę się założyć,że szczerze wierzących[że nie pozują się na takich] jest ich zaledwie kilka procent,może kilkanaście.
I nie ograniczajmy się tylko do jednej religii,gdyż takie przypadki są wszędzie,choć różnice procentowe w stosunku ludzi do wiary są znaczne.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2010-11-09 17:53
[quote:e55458ee95="Stary_Zgred"]Można założyć że tak rzucający się w oczy wizerunek Jezusa w krzewieniu religijności może jednak pomóc A inicjatywa - jak każda wielka inicjatywa emocje w narodzie wzbudzić musi.[/quote:e55458ee95]
Duża psia kupa na chodniku, też bardziej rzuca się w oczy. Ale czy przez to zostaniesz wyznawczynią psiej kupy
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2010-11-09 18:24
Pragnę zauważyć, że religijność i wiara są w sercu i umyśle człowieka, wewnątrz. Toteż wzbudzać prawdziwą wiarę mogą przeżycia wewnętrzne, nie rozmiary posągów...
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 20:19
Święte słowa. Bardzo mi się podoba jak to ujęłaś,. Prosto i na temat.
Tutaj chciałabym tylko dołożyć swoje trzy grosze:
"Po szóste: co do tego Caritasu i oddawania kasy potrzebującym, bo takie stwierdzenie się pojawiło: nie dajecie siana na Wielką Orkiestrę? Albo nie wrzucacie żółciaków do skarbonek w marketach dla potrzebujących dzieciaków? Uważam, że wielu z Was to robi odruchowo nawet się nad tym nie zastanawiając...ot co. "
Prawda. Poza tym: daję, czy nie daję, nie afiszuję się z tym, jakobym była nieskończenie miłosierna. Może i wydaję na ciuchy czy piwo czy cokolwiek innego, zamiast oddać biednym, ale to jest moja sprawa do momentu, dopóki nie twierdzę, że moją misją jest pomaganie ubogim i miłość bliźniego.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 20:25 Zmieniony: 2010-11-09 20:26
Dokładnie. Kto powiedział, że nie wzbudza? Z tym, że TEN TEMAT traktuje akurat o danym pomniku, a nie czymś innym. W temacie o gmachu ZUSu czy Pałacu Prezydenckim wyraziłabym taką samą dezaprobatę. Tak się jednak składa, że ktoś założył w ostatnich dniach temat dotyczący akurat Pomnika Chrystusa Króla.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 20:37
Jest czym sie podniecac jakims pomnikiem jezusa,jest tyle wazniejszych spraw w zyciu codziennym
Chwytac chwile ?
Wysłany: 2010-11-09 20:41
Czym tu sobie głowę zaprzątać ??? Pomnik ów to przejaw chrześcijańskiej pychy ale powstał z datków wiernych. Ja na to nie dałem ani grosza więc mam to gdzieś. Niech sobie wybudują jeszcze takich dziesięć i dwa razy wyższych a wierni jak chcą nadal dawać na tacę to ich sprawa. Niech sobie myślą, że dzięki temu czeka ich wieczny raj w niebiosach a jak będzie - zobaczymy.
I am me, and that's what I will be...........
Wysłany: 2010-11-09 20:48
Moich osobiście uczuć żaden pomnik nie obraża. Co się zaś tyczy funduszy - ok, nie dałam na to, ale... Dała moja babcia, kobieta ok. 90-letnia, której wmówią, że dać powinna, a ona potem nie ma na leki. I kto jej musi wówczas dać? Ja.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 21:55
[quote:e41907cbda="szarl"]Duża psia kupa na chodniku, też bardziej rzuca się w oczy. Ale czy przez to zostaniesz wyznawczynią psiej kupy [/quote:e41907cbda]
Nie porównujmy do siebie wyniku wypróżniania i wyniku świadomie zaplanowanej ludzkiej pracy. Z tego co kojarzę, kupa raczej niczyich idei nie wyraża, a posąg bóstwa - owszem. Jakiekolwiek by nie były.
Z mojego punktu widzenia - postawienie tego pomnika to niezwykle ciekawy przejaw tego, jak współczesny kościół się reklamuje w świecie. Przyczyniając się, dodatkowo, do zagospodarowania przestrzennego terenu :)
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-09 22:24
Pewna polska fotograf usiłowała też w swoim czasie ukazać kupę jako dzieło sztuki.
"Keme el melache ana mawet"
Wysłany: 2010-11-09 22:34
Ufff, to dobrze, że jej prac nie widziałam :)
Mam nadzieję, że nie powstanie pomnik kupy.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-10 12:18
[quote:ad3aa56a7a="Stary_Zgred"]
Mam nadzieję, że nie powstanie pomnik kupy.[/quote:ad3aa56a7a]
...albo nikt nie zrobi zamachu hehe
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2010-11-10 22:22 Zmieniony: 2010-11-10 22:30
A najlepsze jest to, że ten pomnik został zarejestrowany jako MAŁA ARCHITEKTURA OGRODOWA, ciekawe więc jak wygląda duża. Według wielu inżynierów budowlanych pomnik nie postoi zbyt długo ze względu na użytą metodę zbrojenia i cięcia w kosztach budowy więc pewnie drugie tyle władują w jego ratowanie.
Moim zdaniem turystów lepiej by przyciągnął np. Wiedźmiński Park z naturalnej wielkości rzeźbami, konkretnym programem i pomysłem na sprzedaż i promocję {wzorowanymi na grze i książkach a nie na katastrofie zwanej filmową adaptacją będącą w stylu Xeny lub innego Herkulesa]. Skoro Francuzi zarabiają na Parku Asteriksa a Rumuni na Drakuli, czy też Solec Kujawski na dinozaurach to jest to wykonalny projekt.
Co zaś do artyzmu kupy, obecnie wielu "artystów"pokrywa swoje braki warsztatowe oraz kompletny brak pomysłu na siebie i swą niemoc twórczą za skomplikowanym słownictwem i bzdurną ideologią która - jak mają nadzieję nada owej kupie głębię przesłania itp...
A co do kupy to pewien francuski surrealista naprawdę stworzył taką rzeźbę odlaną w brązie.
Nie pamiętam w tej chwili jego nazwiska ale
nazwał to "Rzeźba którą należy zgubić w lesie."
Wysłany: 2010-11-16 21:32
"70345" zdjęcie zamiotło. Nie od razu zapaliłem "o co" :)
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-11-16 21:41 Zmieniony: 2010-11-16 21:41
To lepsze
[img:27ef262127]http://img521.imageshack.us/img521/66/cbbdbc898756.jpg[/img:27ef262127]
Wysłany: 2010-11-16 23:23
Hmm...Rozumiem,teraz to dopiero będzie co oglądać na Demotywatorach - atak pseudo jezusów ?!
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2010-11-17 01:11
[img:211b04e2ba]http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201011/1289237522_by_boguu_500.jpg[/img:211b04e2ba]
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2010-11-17 12:43
2 lata temu przejeżdżałam obok 'części Jezusa'. Nie było pieniędzy na dalszą budowę i tak stało bezczynnie . A tu proszę...Mohery sfinansowały na festynach . ;-] Nie zdziwiłabym się gdyby Kaczyńskiego tak ''stworzyli''.
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Wysłany: 2010-11-18 00:49 Zmieniony: 2010-11-18 00:56
Akurat jeśli chodzi o Afrykę to Afryka nie potrzebuje i nigdy nie potrzebowała żadnej pomocy a jedynie zostawienia jej samej sobie. Ludzie tam wiedzą co robić i jak zarobić lub rozwinąć własną działalność ale afrykańscy przywódcy są wybierani przez ponadnarodowe korporacje i banki w celu duszenia miejscowej przedsiębiorczości i rozwijania dzikiej korupcji w sferach rządowych. W skrócie tłamszą i niszczą ludzką inicjatywę dlainteresów prywatnych spółek. Wiąże się to cześciowo z tym, że zarówno Zachód jak i Chiny zamierzają zniszczyć miejscowe populacje w celu przejęcia bogactw mineralnych Afryki dla swoich potrzeb. Między innymi dlatego obie strony tłoczą tam broń i amunicję i zaogniają konflikty [np. Chiny do Sudanu]. Tak, inwestują tam bardzo wiele ale wyłacznie dla swoich przyszłych celów. Chińska kolonizacja ostatecznie dokończy robotę blisko 6 wieków zachodniej ekspansji. W przypadku innych głodnych miejsc na świecie sytuacja jest podobna.
A co do pomnika to taki kolos w technologii chałupniczego siatkobetonu może się wkrótce rozsypać lub wymagać ciągłych napraw.
Przepraszam za ten offtop ale takich stwierdzeń, że należy pomóc biednym krajom pewnie będzie więcej. Zostawiłbym te pięniądze dla potrzebujących ale tylko w swoim kraju.