"glan333", kara śmierci za gramatykę

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

hm,mocny temat,mocne argumenty przeciw KŚ.z jednej strony racja-nie powinno się człowiekowi odbierać życia[każdy ma prawo żyć przecież],ale jest kilka argumentów nad którymi się zastanawiam,czy jednak nie poprzeć 'fanatycznych' zwolenników KŚ:
-rodzina ofiary-oni najbardziej przeżywają tragedię jakby nie patrząc.mieć świadomość,że osoba najbliższa,z którą 'pięć minut temu' się gadało, została zgwałcona i/lub zabita przez jakiegoś psychola,trauma.jeśli ten psychol to był bliższy/dalszy znajomy rodziny ofiary,trauma podwójna.
-społeczeństwo-tu mogę co nieco podzielić na kwestię bezpieczeństwa i kwestię finansową[wiem,rzucajcie we mnie kamieniami].
a)kwestia bezpieczeństwa-jak wiadomo każdy chce żyć w miarę bezpiecznie nie myśląc o tym,że za rogiem czai się ktoś na nasze życie.wiadomo,nie wszędzie jest bezpiecznie,ale żeby się przesadnie rozglądać po bokach czy takie sępidło nie piłuje na nas pazury i zaszyć się w domu zamykając wszystkie drzwi i okna,bo strach wyjść na ulicę...?niefajna perspektywa.jeśli
się ma rodzinę[a tym bardziej dziecko],to już całkiem prze*ebane
b)kwestia finansowa-a co ze skazańcami? przecież jak są przypadki skazanych na dożywocie,to my jako podatnicy ich utrzymujemy,więzienie zapewnia im tylko miejsce do odsiadywania kary.a co z gościem,który wyjdzie na przepustkę i znów kogoś skrzywdzi? może taki przykład już podchodzi pod podpunkt wyżej,ale w tym pieprzonym kraju,jakim jest Polska niestety,tacy ludzie[...?elementy? nie wiem jak nazwać,sorry] są lepiej traktowani niż niejedni cywile,nie mówiąc już o dzieciach przebywających w domach dziecka

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

heheh,analfabetki-toż to prawie jak plaga szarańczy.zawsze i wszędzie się takowe znajdą.choć do prof.Miodka mi dużo brakuje,to staram się jednak nie popełniać tak rażących błędów lub po krótkiej chwili poprawić to i owo jak się walnęło.
co do skrajnych przypadków,racja-wszyscy by skorzystali ze sprzedaży analfabetek:
mniej byśmy łoili kasy na utrzymanie więżniów[większość by szło z pieniędzy z handlu],fora społecznościowe byłyby na cacy oczyszczone.w sumie nawet popieram pomysł :D
p.s.sorry za podwójny post,ale tamtego dziada nie mogłam zedytować,nie wiem czemu.

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

"Nuto", zdania zaczynamy z dużej litery.
To tak na marginesie, odnośnie krytyki analfabetek.

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

Dobrze,na drugi raz będę pamiętać.

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

[quote:fc7273210a="Benjamin_Breeg"]"Nuto", zdania zaczynamy z dużej litery.
To tak na marginesie, odnośnie krytyki analfabetek.[/quote:fc7273210a]

"Dużą/wielką literą" lub "od dużej/wielkiej litery". Nie "z".
Uwaga na marginesie marginesu

[quote:01660aa2a5="Gaia"]"Dużą/wielką literą" lub "od dużej/wielkiej litery". Nie "z".
Uwaga na marginesie marginesu [/quote:01660aa2a5]

Wypada mi tylko przeprosić i podziękować (z twarzą pokrytą ceglastym kolorem). :)

Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...

Nic nie szkodzi,każdemu mogło się zdarzyć.Jednakże przy zwracaniu komuś uwagi trzeba uważać na to,żeby samemu nie wpaść,heheh[nie ma to jak mała dygresja].

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

Kara śmierci że seryjnych morderców i zabójców z tytułu przestępstwa zorganizowanego.
Kastracja pedofilii.

[quote:2b4755358e="shagi666"]Nie chodzi o to , czy wróci życie , czy nie. Chodzi o to , czy zapobiegnie jego odebraniu.[/quote:2b4755358e]

Kara dożywotniego pozbawienia wolności również zapobiegnie następnym wyskokom mordercy, więc rzeczywiście bezcelowym wydaje się zabijanie takiego osobnika. Są ludzie - zwolennicy kary śmierci - którzy mówią, że morderca może poczuć się jak jego ofiara. Jednak obawiam się, że tacy ludzie się mylą. Morderca wie że idzie umrzeć, podczas gdy informacja o śmierci dla ofiary jest swoistym szokiem. Druga rzecz, morderca musi być zabity humanitarnie jego ofiara nie do końca :) Gdyby przypadkiem morderca przed aktem dopuścił się gwałtu, również jego nikt nie będzie gwałcił. Zatem czy rzeczywiście warto skazywać człowieka na kilka sekund cierpienia, za to że być może pastwił się nad kims kilka dni? Czy nie lepiej pozostawić go jego wyrzutom sumienia w przysłowiowym pierdlu, gdzie doczeka dechy?

Aetas dulcissima adulescentia est

Kurczę, przeczytałem prawie cały wątek. Zazwyczaj jestem zwolennikiem jak najbardziej pokojowego rozstrzygania czegokolwiek, ale niektórych patogenów się nie wykorzeni nawet przez dożywocie (w więzieniach często panuje hierarchia i rządzi ten kto miał "odwagę" dopuścić się największych zbrodni).

Więzień (skazany na długoletnią odsiadkę) w więzieniu niczego dobrego się nie nauczy, bo niby od kogo? Obozy pracy chyba nie byłyby takie złe (jest kilka miejsc, gdzie obecnie mogliby się przydać, np. budowanie samowystarczalnych energetycznie miast na pustyniach, ale to już offtop).

Czyli jestem za karą śmierci, ale tylko w rzadkich przypadkach, gdzie nic się nie da zrobić, np. co zrobić z psychopatami? Uśpić. Osobiście bałbym się nawet psychopaty po próbach resocjalizacji (a może zwłaszcza wtedy).

Przedwczoraj jakiś koleś w Rybniku strzelał do przechodniów. Zwykły dom, przeciętna na pozór rodzina. Wczoraj w Bratysławie jakiś emerytowany żołnierz - to samo. Pseudoideały Unii Europejskiej coś się chyba nie wszędzie sprawdzają.

No może w Skandynawii się sprawdzają (i chyba tylko tam), bo ludzie z natury spokojni. Przypomnę, że Vikernes dostał 21 lat za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem, przesiedział 16 (wyszedł za dobre sprawowanie), a w międzyczasie próbował uciec i to z bronią.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Yngwie - pytanie tylko czy masz tę możliwość by stwierdzić że chory psychicznie zasługuje na uśpienie, ba! że jest chory psychicznie, bo może tylko on jest normalny. Kiedyś jak cżłowiek nie był sobie w stanie poradzić z chorobą to palił ludzi i cały dobytek, żeby ci zdrowi nie zachorowali, na szczęście wymyślili kwarantanny, obozy itp, gdzie ludzie tacy mogą (nie muszą) doczekać lekarstwa. Z chorobami psychicznymi jest podobnie, a offtopa nie było W państwie izraelskim za czasów patriarchów załatwiano takie rzeczy w sposób prosty... Jeśli ktoś dopuścił się morderstwa mógł zostać zabity, jednakże nie wszędzie :) Istniały "miasta schronienia" było ich kilkanaście w całym państwie. Człowiek-morderca mógł tam wieść spokojne życie, ograniczone tylko murami tego miasta. Wychodząc po za nie, mógłbyć zasiekany bez najmniejszej obawy o karę. Dziś ojciec dziewczynki zgwałconej i przepraszam za słowo rozjebanej na chodniku, za zabicie mordercy-pedofila pójdzie siedzieć :)

Wracając do psychopaty, czasami jest tak, że ma on lepsze motywy do zabijania ofiar niż ktokolwiek inny do życia. Psychika jest czymś niezbadanym, czymś co ma niesamowicie dużo tajemnic i myślę że to dlatego nikt psychopatów nie będzie usypiał, ci co się znają, boją się że popełnią błąd którego ktoś, kiedyś im nie wybaczy, bo zrozumiał jaka jest natura człowieka :)

Aetas dulcissima adulescentia est

Powiem Ci szczerze Gorg666, że nie bardzo lubię z Tobą polemizować, heh, ale różni rozmówcy się zdarzają.

Natury ludzkiej bym w to nie mieszał, bo każda jest inna, chodzi o czyny, które morderca popełnił.

Norma społeczna to jest coś takiego, co obowiązuje w społeczeństwie i jest przez nie akceptowane, więc przykładowy szaleniec z bronią w spokojnej okolicy raczej normalny nie jest (i nie uważam, że należy go tak od razu uśpić, normalny proces, obserwacja psychiatrów, leczenie i decyzja, być może np. po kilku latach).

No a co, ma sobie chodzić dalej po ulicach i rozgłaszać znajomym, że ubił mordercę córki i jest przez to w porządku? Wyrok dla jednego i drugiego, ale jaki to już nie ode mnie zależy.

W ogóle zauważ, że nie feruję żadnych wyroków. Napisałem tylko, że jestem za wprowadzeniem pewnych zmian prawnych i to w kontekście czasów, w których żyjemy, a nie, że ktoś tam, kiedyś tam zrobił coś inaczej.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Oooook :) Mój błąd! Nie będę uderzał :) Od siebie dodam wolność dla zwyrodnialców, ktoś musi nas nauczyć żyć na nowo, Tacy panowie jak Jigsaw powinni być nie tylko bohaterami filmów :) W razie pytań - taaa jeśli ja bym miał nauczyć się życia w ten okrutny sposób to czemu nie :) Czy inaczej bym śpiewał gdybym padł ofiarą? Wtedy bym nie śpiewał tylko myślał jak się wydostać, lub wcale nie myślał. Wolność dla zwyrodnialców po raz drugi!

Aetas dulcissima adulescentia est

Gorgg666 i przez całe swoje życie będziesz płacił na utrzymanie tego osobnika, jego pokój i meble, opiekę medyczną, leki za darmo, kolorowy telewizor, ksiazki, filmy , ciuchy i ciupcianie. Przestępcy nie muszą pracowac to Ty bedziesz pracował,płacił podatki dla nich.Twoje dzieci mogą chodzić głodne- oni nie.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

Temat kary śmierci jest bardzo trudny. Osobiście zazwyczaj byłem za nią, lecz ostatnimi czasy spostrzegam ten temat inaczej. Patrząc ze strony rodziny osoby zamordownej, kara śmierci rzuca się jakoby na język od razu bo jak można pozwolić żyć osobie, która odebrała dar życia kochanej nam osobie. Jeśli chodzi o stronę mordercy to według mnie nie ma co patrzeć, gdyż nie ma prawa człowiek odbierać życia innemu (ewentualnie jeśli ktoś chce mi odebrać życie w konieczności obrony, walki trzeba unicestwić przeciwnika). Sądzę,iż kara śmierci jest ułaskawieniem dla mordercy, a to mu się nie należy. Moim zdaniem powinno się morderców (bo glownie za to kara śmierci jest dawana w innych krajach ) trzymać o chlebie i wodzie , bez przywilejów takich ciepła cela, telewizor itp. na samym sianie i wykorzystywać do ciężkich prac, a życie niech samo z niego ujdzie z przepracowania i co najważniesze każdego dnia powinno się przypominać mordercy co zrobił, po prostu niszczyć go psychicznie i nie pozwolić by sobie sam odebrał życie.

"Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce"

[quote:deca0d55a5="black_gothic"]Gorgg666 i przez całe swoje życie będziesz płacił na utrzymanie tego osobnika, jego pokój i meble, opiekę medyczną, leki za darmo, kolorowy telewizor, ksiazki, filmy , ciuchy i ciupcianie. Przestępcy nie muszą pracowac to Ty bedziesz pracował,płacił podatki dla nich.Twoje dzieci mogą chodzić głodne- oni nie.[/quote:deca0d55a5]

Nie mam dzieci :) Mieć nie będę, tak, tak każdy tak mówi, tyle że hehe mnie dyskwalifikuje choroba, ale co tam :D Przynajmniej moje dzieci nie będą głodne. No to tak btw. natomiast co do opłacania zwyrodnialców, to tak czy tak, tak będzie - będę płacił na takie mendy co to nawet bez porządnego podłoża psychicznego zgwałciły panienkę, albo nie wiem okradły nie tego co trzeba. Wolę płacić na zwyrodniala bo ten przynajmniej mnie fascynuje, jest nieobliczalny, ciekawy i zawsze można czegoś od niego się dowiedzieć. Gdybym przypadkiem kiedyś był psychiatrą to nawet mógłbym z nimi gadać, a to byłby czad!

Niemniej jednak, postuluję - by nikt nie musiał płacić na psychicznie chorych wypuśćmy ich na ulicę - oni zrobią porządek z naszym światem, lub co silniejsi obdarzeni nielegalną bądź legalną bronią, zrobią porządek z nimi tak czy tak ja będę szczęśliwy :)

A tak jak już totalnie szczerze... to kurcze nie szkoda mi na leki dla niego, zaś każda z rzeczy którą dalej wymieniłaś może być dla takiego człowieka formą terapii, tak nawet ciupcianie! :D, po za ciuchami, ale chyba nikt nie chciałby patrzeć na gołego faceta po 40 który gwałcił dziewczynki - prawda? ;] No to dla świętego spokoju na ubrania też dam!

Aetas dulcissima adulescentia est

[quote:3ae6983444="shagi666"]Więc , czy nie lepiej go skasować , niż go utrzymywać ?[/quote:3ae6983444]

Nie, bo ja gorąco kibicuję wszystkim świrom na wolności :) Z tego miejsca - nie dajcie się!! Uważajcie na siebie i zabijajcie po kryjomu, bez was nie damy rady!

Aetas dulcissima adulescentia est

A ja pozwolę sobie użyć cytatu z "Władcy Pierścieni", który idealnie odzwierciedla moje stanowisko w tym temacie: "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie."

"[...]prawdziwa droga do serca mężczyzny to sześć cali stali pomiędzy jego żebrami. Czasami cztery cale wykonają zadanie, ale żeby mieć całkowitą pewność, wolę mieć sześć. Zabawne, jak falliczne przedmioty są tym bardziej użyteczne, im są większe."

Więkrzość kobiet sama się oddaje gwałcicielom...a za pedofilstwo to troche bym potorturował takiego, potem zabił...

Jestem inny bo myślę,wierzę w siebie i słucham siebie, inni ludzię nie myślą i wolą słuchac innych