[quote:9a6ab7b4d2="SCHWEIGENDE"]<Schwei dumnie wypina odznaczony cyc>[/quote:9a6ab7b4d2]Tylko uważaj jak nim będziesz wymachiwac na lewo i prawo bo jeszcze komuś oko wybijesz :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

a kto im każe pchać oczy na wysokość moich cycków? :twisted: :wink:

[quote:f75909a887="SCHWEIGENDE"]a kto im każe pchać oczy na wysokość moich cycków? :twisted: :wink:[/quote:f75909a887]No właśnie :wink: To Twoje cycki a nie ich własne jakby co to po oczach :twisted: A jak zajdzie potrzeba to i po łapkach :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

hmm, to znaczy, że jestem taka słodka i malutka ........ :) :) :)





albo .........

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

ŻE MAM OBWISŁE CYCKI :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

A tego to nie wiem. Zapytaj sie autora co miał na myśli pisząc: "Co jest szczególnie trudne, bo na ogół trzeba kucnąć.. ".

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:6933fc3a23="Narea"]no weź, Schwei.... 8O nie masz, bo wtedy ten krzyż by się tak nie trzymał...[/quote:6933fc3a23]

dziękuję :oops: ale w sumie... starowinki tak już miewają :twisted:

mrrrau :) tego mi było trzeba :D :D :D <buziak>

Teraz tylko czekać aż Shwei wybije pierwszemu napotkanemu oko cycem :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

A ja chciałem z tego miejsca pozdrowić babcię ciocię mamę wujka samorząd studencki panie z dziekanatu Chomika oraz trocinki. Dzienkujem za uwagem.

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

Amen :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Pozdrawiam Kostuszka!
Mam dla Ciebie coś z okazji tego, że jesteś sobą, czyli naprawdę niesamowitą, ciekawą, utalentowaną i świetną osobą... A do tego cwaną bestią obdarzoną cudownym, czarnym humorem. :twisted:
<rezent>
Wiem, wygląda jak zwykły napis, ale za tymi literkami kryje się coś więcej, to jest taka mentalna przesyłka, a by ją odebrać, wystarczy, że na chwilę skierujesz swoje myśli w moją stronę.
Już?
Tam w środku jest mnóstwo pozytywnej energii, mającej moc przyciągania szczęście, dużo ciepła i uśmiechu!

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

[quote:de7b600bc3="Morgana"]Pozdrawiam Kostuszka!
Mam dla Ciebie coś z okazji tego, że jesteś sobą, czyli naprawdę niesamowitą, ciekawą, utalentowaną i świetną osobą... A do tego cwaną bestią obdarzoną cudownym, czarnym humorem. :twisted: [/quote:de7b600bc3]Skąd te wnioski? Jakoś nie potrafie ujrzec siebie w tej szacie słów w lustrze...

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Z obserwacji, mój drogi, z obserwacji...

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Yhym :wink:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

KTOŚ TU MIAŁ IŚĆ SPAĆ :!: :!: :!:

Pozdrowienia dla Schwei, która jest kochaną, troskliwą i... twardą babką. :twisted:
I jeszcze raz dla Kostuszka :!:

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

I dla pani z dziekanatu.... I rady zakładowej :twisted:

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

[quote:e9d0a8803a="Morgana"]I jeszcze raz dla Kostuszka :!:[/quote:e9d0a8803a] :roll:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:10a9e85884="KostucH"][quote:10a9e85884="Morgana"]I jeszcze raz dla Kostuszka :!:[/quote:10a9e85884] :roll:[/quote:10a9e85884]
Co to za miny mają być :?: :evil: :evil: :evil:
Pozdrowienia dla pierwszej osoby, która mi się na tyle narazi, by zapoznać się bliżej z moimi nowymi butami i przekonać się, czy rzeczywiście jest w nich blacha. :twisted:
Pozdrowienia dla producentów glanów firmy "Glany", "Buty", "Stiile" i innych, które zdominowały rynek w Krakowie i przez które nie mogłam nigdzie znaleźć porządnego, oryginalnego, markowego obuwia.
Pozdrowienia dla lekarza, do którego byłam dzisiaj umówiona na wizytę i który nie raczył mnie powiadomić, że zmieniły mu się plany i poszedł na urlop zdrowotny.
I pozdrowienia dla Reksia - mojej ukochanej, tró mrocznej maskotki jeszcze z dzieciństwa - różowej. :twisted:

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

[quote:081756e3dc="Morgana"]Pozdrowienia dla Schwei, która jest kochaną, troskliwą i... twardą babką. :twisted:[/quote:081756e3dc]

oj, oj ... <Schwei płonie rumieńcem, po czym cmoka Morganę w policzek>

Dziękuję za tak miłe słowa! :)