Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Ostatnio.... Strona: 4

Wysłany: 2007-01-21 01:47

Popieram zdanie pana poniżej w całej rozciągłości :wink:



Wysłany: 2007-01-21 19:16

[quote:749d9fd166="zet"][quote:749d9fd166="Eris"]Ja wczoraj oglądałam Gnijącą panne młodą. Polecam wszytkim, któzy lubią meeeega mroczne filmy, xD
Żarty żartami, ale bajka z trupimi czaszkami i świecie umarłych dla małych dzieci ? Dobrze, że ja się wychowalam na muminkach^^.[/quote:749d9fd166]
A kto Ci powiedział, że to jest dla dzieci? To, że jakiś film jest animowany nie jest równoważne z tym, że jego głównymi odbiorcami mają być dzieci, więc nie przyrównuj każdej baji do jakichś Smurfów czy czegoś co się puszcza o 19 na dobranoc.[/quote:749d9fd166]


Nie, nikt mi nie powiedział, że jest to bajka dla dzieci,ale też nikt nie powiedział mi, że to NIE jest bajka dla dzieci. A jagbyś nie zauważył na końcu zdania postawiłam znak zapytania. I chodzilo mi raczej o "Taka bajka jest dla dzieci " niż "Ta bajka jest, choć nie powinna być, dla dzieci"
I nie przyrónuję każdej bajki do 'Smurfów', więc nie karz zaprzestać mi czegoś, czego nie robię.
I radzę abyśmy zostawili już temat Gnijącej Panny Młodej w spokoju bo mogą wyniknąć z niego niepotrzebne kłótnie.


"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno gdu umrzesz"


Wysłany: 2007-01-21 20:52

Droga Eris! porównanie do Smurfów było jedynie przykładam, mającym na celu uściślenie kategorii wiekowej odbiorcy danego dzieła.
Co do interpretacji Twojego "zdania pytającego" się chyba nie wypowiem, bo faktycznie zaczniemy się kłócić, zwłaszcza, po Twoim tego zdania sprostowaniu.

Kończąc temat Gnijącej Panny, powiem, że ów film oficjalnie jest dostępny od lat 12.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-01-21 21:16

Horsea (Primogen)
Horsea
Posty: 485
Kościan/Poznań

Do kategorii ostatnio NIEobejrzanych zaliczę Pachnidło. Na 1,5h przed seansem nie było biletów! a to miał być taki piękny sobotni wieczór! :twisted: :twisted: :twisted:


Młodzieży! Czymże Wam dane jest ciąć się w tych jakże nieszczęsnych czasach? O żyletki ciężko, dziadkowa brzytwa zardzewiała, a jednorazówką nie dość głęboko! Jeśli jednak Wam się uda (może widelcem?) to pamiętajcie: wzdłuż żył, a nie w poprzek! Wzdłuż!


Wysłany: 2007-01-21 22:49

Ja ostatnio obejrzałem "Lśnienie" w tv. Całkiem przyzwoite, trochę pokręcone ale klimatyczne. No i jak dla mnie świetna rola Nicholsona. Ten to umie zagrać świra :)


"You gotta put your faith in a loud guitar..."


Wysłany: 2007-01-21 23:05

Cóż, Nicholson nie tylko świra potrafi genialnie zagrać. Ten człowiek odtworzy każdą rolę w przewspaniały sposób godny jedynie podziwu.
Gdyby miał zagrać głaz leżący przy drodze lub gobelin na ścianie, to zapewne wywiązałby się z tego zadania w pierwszorzędny sposób i pewnie by jeszcze go za to nagradzano.

Co do samego Lśnienia, to co tu dużo mówić, to po prostu świetna historia (choć nie do końca zgodna z oryginałem literackim Kinga), a i koło nazwiska Kubrick nie można przejść obojętnie.
Polecam książkę.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-02-07 11:08

Prestige
info ze stopklatki:

Historia dwóch konkurujących ze sobą iluzjonistów, dla których zazdrość o sukcesy przeciwnika staje się obsesją i których popycha do oszustw i innych czynów mających niebezpieczne i śmiertelne konsekwencje. Od pierwszego spotkania, jeszcze jako młodzi i początkujący iluzjoniści, Robert Angier i Alfred Borden zaczynają ze sobą rywalizować. Początkowo przyjazne współzawodnictwo przeradza się w zażartą walkę. Bohaterowie stają się śmiertelnymi wrogami, co zaczyna zagrażać życiu ich samych oraz osób z ich otoczenia.

Moje :wczoraj widzialem i jak dla mnie obok Harsh Days film roku a ch.bale jest nie do pobicia...podobnie jak David Bowie...masakra...mocno gotycka historia narracja przypominajaca Dracule

ulubiony cytyat: Any last words? Abracadabra.

[img:5bacbd4cec]http://z.about.com/d/movies/1/0/0/m/N/prestigepic15.jpg[/img:5bacbd4cec]

[img:5bacbd4cec]http://z.about.com/d/movies/1/0/-/m/N/prestigepic14.jpg[/img:5bacbd4cec]


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-07 11:44

[quote:80d6d80699="Eris"]Ja wczoraj oglądałam Gnijącą panne młodą.
[/quote:80d6d80699]

luubie ta baje :D zawsze poprawia mi humor... dlaczego to sama w sumie nie wiem ale jest fajna :) dobre na wieczory z qmpelami :D my to uwielbiamy :lol:

ostatnio robilam przeglad starych filmow, "sekretne okno " jak zwykle mnie wciagnelo... nio i ring 1 i 2 tez lubie te filmy wiec sobie je odswierzylam...

aaa apropo Pachnidla bo widzialam ze Horse'i sie nie udalo wejsc, ogladal ktos? jaki jest?


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-02-13 01:12

Labirynt Fauna - na taki film czeka sie latami...

[img:17f57f5b01]http://img.stopklatka.pl/film/22900/22930/g-4.jpg[/img:17f57f5b01]
[img:17f57f5b01]http://img.stopklatka.pl/film/22900/22930/g-5.jpg[/img:17f57f5b01]


http://www.panslabyrinth.com/


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-13 17:37

Tak pomylilem tytul ,oczywiscie film nazywa sie harsh times,to days to wciaz mi sie myli pewnie od strange days

Co do cytatu powinno byc :
You have anything to say? Abracadabra :twisted:

Wczoraj widzialem 'Pachnidło' -no coz...znakomita muzyka,szczegolnie utwor 'lost love',az ciary po plecach chodza ,sam film to jedno wielkie nieporozumienie,z totalnie idiotycznym zakonczeniem...

Co do muzyki do fauna to pamietajmy ze Javier Navarrete jest za nia nominowany do Oscara,mam nadzieje ze dostanie bo ten soundtrack zabija...


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-13 17:51

Ja nie czytałem książki, ale denerwuje mnie sam fakt ze ktos nieudolnie próbuje wywołać u mnie współczucie dla chłopaczka bawiącego sie w przyrządzanie rosołu z kobiet…
Film jak dla mnie ma fajne zdjęcia i chwilami klimat, cala reszta to jakiś dowcip.


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-13 18:09

Jak tylko zobacze dam znac.Aczkolwiek trudno wyobrazic sobie Nortona w slabym filmie :D


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-14 02:36

a ja właśnie obejrzałam ekranizację Wiedźmikołaja....i o ile na początku podeszłam do tego z pewną dozą nieufności to ostatecznie muszę przyznać że film nie był taki zły:)teksty wypowiadane przez Śmierć nadal są świetne...pojawił się nawet na chwilkę Śmierć Szczurów, na pewno nie jest to dzieło wybitne ale myślę że spokojnie można sobie to obejrzeć,obejrzałam to z przyjemnością...ehh ta urocza naiwność śmierci dotycząca spraw ludzkich...ale może po prostu jestem mało obiektywna

a co do Iluzjonisty to gorąco polecam,dla mnie ten film miał niesamowity klimat....no i Edward:D pozdrawiam wszystkich serdecznie :wink:



Wysłany: 2007-02-14 13:23

[quote:ea27953a5a="dr_Faustus"]wyborach, w obliczu ktorych stawia nas zycie, o dzieciecej niewinności w zderzeniu z brutalnym światem faszyzmu...O czym jeszcze? W jaki sposób przedstawiona? To już każdy niech zobaczy sam...

[/quote:ea27953a5a]

Zgadzam sie.Zreszta swiat mrocznej basni i tak jest mniej przerazajacy niz rzeczywistosc.
[img:ea27953a5a]http://www.deltorofilms.com/featured_pix/newpan.jpg[/img:ea27953a5a]


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-14 14:05

Info ze stopklatki :„Źródło” to odyseja pewnego człowieka, który podejmuje wiekuistą walkę o uratowanie kobiety, którą kocha. Jego epicka podróż zaczyna się w szesnastowiecznej Hiszpanii, gdzie konkwistador Tomas podejmuje poszukiwania Źródła Młodości, legendarnego zjawiska, które może zapewnić nieśmiertelność. Jako współczesny naukowiec Tommy Creo z determinacją poszukuje leku na raka, który zabija jego ukochaną żonę Isabel. Przemierzając przestrzeń kosmiczną jako astronauta z XXVI wieku, Tom dociera do rąbka tajemnicy, która pochłonęła mu tysiąclecie.


Kolejny film ktory moge z czystym sumieniem polecic to 'The Fountain' czyli nowy film Darrena Aronofsky'ego tego od PI i Requiem dla snu, np coz, to gleboki,mistyczny..ale musze go jeszcze przemyslec dokladnie zanim cos napisze znow muzyka powala tym razem dzieki Clint Mansell oraz zespół Kronos Quartet.

http://thefountainmovie.warnerbros.com/

[img:2f00f1adfc]http://img.stopklatka.pl/film/11300/11307/g-17.jpg[/img:2f00f1adfc]
[img:2f00f1adfc]http://img.stopklatka.pl/film/11300/11307/g-25.jpg[/img:2f00f1adfc]
[img:2f00f1adfc]http://img.stopklatka.pl/film/11300/11307/g-12.jpg[/img:2f00f1adfc]


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-14 17:25

No 300 to bedzie MASAKRA !!!! :twisted:


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-15 12:54

Ano, "Gangi..." są rewelacyjne, nie wiem dlaczego tego filmu nie doceniają, ale powiem Ci GADzie szczerze, że scena którą się tak wielce zachwycasz, wg mnie wcale nie jest najlepsza, przecież to zwykła rzeźnia tam ma miejsce, nic godnego uwagi prawdę mówiąc. Poleciłbyś scenę, w której Day Lewis pastwi się nad DiCaprio z tasakiem w ręce lub scena w teatrze. Albo ostatnie ujęcie (no właśnie, ujęcie, trudno to nazwać sceną), gdzie pokazany jest ten cmentarzyk a w tle zmieniający się w czasie Nowy Jork.

No a co do "Źródła" to cholera wybierałem się na to do kina, ale jakoś w końcu nie dotarłem, a teraz to już chyba ch..j w kawie, że tak powiem i trza będzie zobaczyć to w innym formacie. Bardzo sobie cenię Affranowskiego i uwielbiam Hugh Jackmana, więc to dzieło zapewne warte jest uwagi.

A ja ostatnio jakoś nic godnego uwagi niestety nie widziałem, ciągle trafiam na jakieś kupy niewarte polecenia...
...choć nie, przepraszam, oglądałem jakiś czas temu "Skarb narodów" z Nicholasem Cagem i Seanem Beanem i nawet się miło zaskoczyłem tym filmidłem, bo myślałem, że to będzie totalne dno, a tu całkiem zgrabna fabuła i ciekawy scenariusz.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-02-15 13:56

'Zródło' w Polsce bylo tylko na 5 kopiach, przeciez to skandal kurwa !!!

Dla porowniania Pachnidło miala 63 kopie.


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-15 16:01

Dzisiaj klasyka i jeden z filmow wszechczasów Cinema Paradiso.

[img:9bb27c5ff9]http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1028713/photo_01.jpg[/img:9bb27c5ff9]

[img:9bb27c5ff9]http://img.stopklatka.pl/film/07300/07321/g-1.jpg[/img:9bb27c5ff9]


'Hand fighting hand As you turn to a man of two worlds'


Wysłany: 2007-02-16 12:42

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

[quote:5d8ff9fd11="zet"]Ja z koleji widziałem niedawno Cube Zero i wydał mi się całkiem ciekawy. W dodatku trochę mnie zaskoczył, bo spodziewałem się powielenia klaustrofobicznej atmoosfery jedynki, dlatego wogóle nie chciałem do niego podchodzić. A tu proszę, coś nowego, wydaje mi się, że wart jest obejrzenia mimo iż zawsze tępiłem sequele (w tym przypadku akurat prequel, ale to jeden pies).

[/quote:5d8ff9fd11]
kolego zet Cube zero też oglądałem ja wiem chyba ze dwa miechy temu i podzielam twoje zdanie w 100% film mi sie strasznie podobał a gdy postanowiłem zobaczyc sobie wszystkie trzy czesci poczawszy od pierwszej czesci a nie od Zero :P heheheheheh (dla niewtajemniczonych Cube zero to jakby Cube 3 ale to zagmatfane:P) stwierdziłem takie coś "ahaaaaaaaaa to o to tu chodzi " :lol: :lol: :lol: :lol: za chiny ludowie nieumiałem se skumac o co chodiło w końcówce "Zero" po pierwszym seansie dopiero jak zobaczyłem 3 cześci pod rzad to mi sie pokapowało:P Pozostałe dwie czesci bardzo dawno widziałem i dlatego mi sie niepokapowało o co chodziło hehehehe To tak jak moja tępa siora poszła do kina na Piłe III Przyszła ja sie ja pytam i jak sie podobał film a ona mi na to Kurwa kupe krwi i niewiem o co chodziło co chwile co innego sie działo" a ja jej sie pytam " a widziałas 1 i 2 ??" a ona "nie a czemu ?? a powinnam??" Jak jak to usłyszałem myslałem że jej z byka walne za jej głupote bezgraniczną. Dopiero jak se zobaczyła w chcie 1 I 2 to se potem na spokojnie 3 zobaczyła i sie zdziwiła "aaaaa to o to chodzi" hehehehe
Kurde zmieniłem temat ale co tam wiadomo o co mi chodziło :P:P:P:P


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło