S - To jest nasz grób?
T – Nie. Twojego dziadka.
S - On umarł i go zakopali?
T - Tak
S - A gdzie go zakopali?
T - Nooo tu.
S - Ale tak w piasku?
T – Niee… w trumnie…
S - JAK WAMPIRA!!?
Ps. Dowcip ów dedykuję AngelOfDeath - uważam, iż zawiera wszystkie elementy mhhrocznego humoru i nawet ja go rozumiem :wink:
"Rozrzucam korale wspomnień..." i tak oto skończyła sie moja przygoda z DP. Pozdrawiam :)
- Puk..puk..
- Kto tam?
- Twoja śmierć!
- A idź na ch*j!!!
- No to piszemy: "Rak prostaty..."
Akcja rozgrywa się w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.
Do jednego z biurek podchodzi mocno znietrzeźwiony jegomość z nadzieją wyrwania paru złotych na "codzienne i niezbędne" wydatki. Pracownica MOPS-u słusznie próbuje go odprawić:
- Niech pan przyjdzie do nas jak pan wytrzeźwieje, wtedy porozmawiamy.
Gość postał chwilkę w milczeniu, zakołysał i wybełkotał...
- Yyyyy...too zzznaszszy kiedy?
MĄŻ
Trofeum w walce pod sztandarami: "LEPSZY LICHY KRZACZEK NIŻ PUSTE POLE". Czasem uda się z szarej magmy wyłowić diament, który po wieloletnim szlifowaniu zmieni się w bezcenny brylant. Najczęściej wór piachu, który trzeba dźwigać na barkach aż do odkrycia, że można go postawić na ziemi i odejść lekkim krokiem.
"Rozrzucam korale wspomnień..." i tak oto skończyła sie moja przygoda z DP. Pozdrawiam :)
Byc albo nie byc oto jest pytanie: "Bytka abo ne bytka to je zapytka"
Zaczarowany Flet: "Zahlastana fifulka"
lody to po czesku "zmarzlina"
drodzy widzowie (np. tegoz teatru): "wazeni divacy"
teatr narodowy: "narodne divadlo"
Gwiezdne Wojny" z czeskim dubbingiem: Lord Vader do Luke\'a Skywalkera: - "Luk! jo sem twoj tatinek!"
Komentarz meczu hokeja: "... z levicku na pravicku, pristavka i ... sito"
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
1. Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5. Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6. Przyduś kota do podłogi klinując go miedzy kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewniana linijkę miedzy żeby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki miedzy rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
7. Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nowa tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramie, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczka od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletka miedzy rozwarte zęby.
11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódka w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podarta koszule możesz już wyrzucić.
12. Zadzwoń po straż pożarna, żeby ściągnęli tego pier... kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w plot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletkę z opakowania.
13. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła żeby spłukać tabletkę.
14. Wypij pozostała wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie maja chomików.
JAK ZAAPLIKOWAC PSU TABLETKE
1. Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa
(...) nie ma takiego nonsensu, którego umysł ludzki nie byłby zdolny wymyślić"
R. K
Trzech kumpli (w tym jeden pijany) poszli do agencji towarzyskiej. Dwaj zamówili sobie panienki, a ten pijany gumową lalę. Nazajutrz wszyscy trzej podsumowują swoje igraszki. Pierwszy mówi:
- Ja miałem taką z wielkimi cyckami!
- A ja miałem z długimi nogami - chwali się drugi.
- A moja - mówi trzeci - gdy ją ugryzłem w pipkę, zaczęła latać po pokoju.
Spotyka się trzech facetów. Pierwszy mówi:
- Wiecie co znalazłem za łóżkiem mojej córki? Papierosy. Nie wiedziałem, że pali.
Na to drugi:
- To nic! Ja znalazłem za łóżkiem mojej córki butelkę. Nie wiedziałem, że pije.
Trzeci facet:
- To jeszcze nic. Ja za łóżkiem mojej córki znalazłem prezerwatywę. Nie wiedziałem, że ma penisa!
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i zaczynają rozmowę:
- Pani, ta dzisiejsza młodzież taka niewychowana. A jak się ubierają, co na głowach mają! Z jednej strony czerwone, z drugiej zielone. Straszne!
Na to druga:
- Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki, wchodzę do windy, a tam para młodych. Ona mówi do niego: "Jak wykręcisz żarówkę, to wezmę do buzi". Pani, SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ!!!