Już w kwietniu na jedynym koncercie w Polsce wystąpi legenda hard rocka – UFO. Grupa zagra w warszawskiej Progresji w ramach trasy promującej najnowszy album, "Seven Deadly", którego premiera zapowiedziana jest na 27 lutego. Płyta nagrana została w składzie: Phil Mogg – wokal, Paul Raymond – klawisze, gitary, Vinnie Moore – gitary i Andy Parker – perkusja. I właśnie w takim składzie formacja pojawi się w Warszawie. "Seven Deadly" będzie dwudziestym już studyjnym krążkiem UFO i jak sam zespół zapowiada, to klasyczne UFO z nowymi, świeżymi pomysłami.
O tym jak nowy materiał sprawdza się na żywo, będzie można przekonać się już 30 kwietnia, a obok nowych kompozycji na pewno na koncercie nie zabraknie również i takich klasycznych utworów jak np. „Doctor, Doctor” czy też „Rock Bottom”.
UFO to brytyjska grupa, której nie trzeba specjalnie rekomendować żadnemu miłośnikowi hard rockowej klasyki. Zespół działa już od 1969 roku i tworzy muzykę, która jest genialnym połączeniem klasycznych hard rockowych brzmień z wpływami NWOBHM, tworząc tym samym nową, ekscytującą jakość. Właśnie UFO pozostał niedościgłym wzorem dla całej rzeszy heavy metalowych kapel działających w latach 80tych. Do inspiracji dokonaniami UFO otwarcie przyznają się tacy artyści jak np Steve Harris z Iron Maiden, Kirk Hammet z Metalliki czy Dave Mustaine z Megadeth.
Przez lata działalności twórczość grupy rozwijała się w różnych kierunkach, jednak zawsze jej podstawą było hard i heavy rockowe brzmienie. Zespół zadebiutował w 1970 roku, za sprawą albumu "UFO 1". Przełom w karierze zespołu nastąpił w 1973 roku, kiedy do grupy dołączył fenomenalny gitarzysta, Michael Schenker i powstały trzy, klasyczne już albumy: "Phenomenon" (1974), "Force It" (1975) i "No Heavy Pettin" (1976). W kolejnych latach ukazały się takie albumy jak: "Lights Out" (1977) i "Obsession" (1978), a w 1979 roku wydany został koncertowy krążek „Strangers In The Night”, który został ogłoszony jedną z najlepszych koncertowych płyt lat 70tych, zaraz obok „Live and Dangerous” Thin Lizzy czy „Alive” Kiss. Album ten to także koniec ery zespołu w składzie: Mogg, Way, Schenker, Parker & Raymond. W kolejnych latach zespół przechodził liczne zmiany składu, by w 1993 r. powrócić do składu z lat 70tych, co zaowocowało albumem "Walk On Water" i światową trasą koncertową, w trakcie której z grupą pożegnał się Schenker, który zastąpiony został przez Vinnie Moore'a. W następnych latach do zespołu powrócił perkusista Andy Parker i grupa regularnie wydawała kolejne albumy, z czego ostatni, "The Vistor" ukazał się w 2009 roku. Z UFO współpracował także cały szereg znanych i uznanych muzyków, jak np Larry Wallis (jeden z założycieli Motörhead), Bernie Marsden (Whitesnake), Simon Wright (AC/DC), Jason Bonham (syn perkusisty Led Zeppelin) czy też legendarni producenci, jak np. George Martin (The Beatles).