Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Tym razem


***

Tym razem to nie był sen.
Słowa raniły naprawdę
a echo akcentowało
nadszarpnięte wykrzyniki.


Tym razem nie było siły
zatrzymać ust spierzchniętych.
Na wargach opętanych
zawisła toksyczna chmura.


Następnego razu nie będzie.
Wśród ułomności znaczeń
zdań naddopowiedzianych
zwabię kolibra ulgi.


***

28 I 2008



Komentarze
dream_on : wyjątkowy tekst... pozdrawiam
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły