W nich słowa jak ogień
Oczy - zwierciadło Twej duszy
jak balsam błogo kojące
Delikatne, poranna rosa usłane dłonie
W gajach majowych -piersi-
cudnie kwitną jabłonie
Jako dojrzałe kłosy
Widne mi Twoje włosy
Piękne, rumiane lico
jakoby czerwone rożne
zaś Twe biodra
toczone w białym marmurze
Uśmiech jak niebo pełne gwiazd
przenika zakamarki duszy
Poruszając to co na dnie...