znamy dalsze losy
naszego spojrzenia
na siebie samych...
Niczego nowego nie ma
a to, co jest
objawia się w głosie,
twarzą w twarz.
Wkoło wszyscy tworzą sobie
nowych bogów,
a mój trwa
od początku świata.
To tajemnica wieków
jak przepowiednia
niespełnionej Apokalipsy...