Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Polecane: Today is the Day

     Nie wiem jak innym, ale mnie zespoły, w których frontman dobiera sobie coraz to nowy line-up zmieniający się właściwie z każdym kolejnym albumem, kojarzą się z absolutnym geniuszem, wizjonerstwem i paniką na dźwięk słowa „rutyna”. Tak właśnie postępuje Steve Austin i taki właśnie jest Today is the Day, dinozaury noise’u, zespół w pewnych kręgach kultowy.

     Mówiąc „w pewnych kręgach” mam na myśli dość wąską niszę, otwartą na dźwięki specyficzne, brudne, ostre, niekiedy nawet kakofoniczne. Nie oznacza to jednak, że pierwszy odsłuch Today is the Day to od razu rzucanie się na głęboką wodę i musi zakończyć się skrzywieniem. Wymieniam po kolei najlepsze i, według mnie, najbardziej przystępne utwory, od których warto zacząć machanie głową w nieco innym rytmie. W rytmie Today is the Day.

     Poniżej zamieszczam playlistę z tymi bardziej przystępnymi utworami zespołu, można również posłuchać ich oddzielnie na blogu echobartosz.wordpress.com

Playlista

Bartosz Pietrzak

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły